Występ i teledysk
Wybór reprezentanta
9 listopada 2005 roku Telewizja Polska ogłosiła regulamin trzecich polskich otwartych preselekcji „Piosenka dla Europy 2006”, rozpoczynając tym samym proces przyjmowania utworów od twórców, chcących reprezentować Polskę na nadchodzącym 51. Konkursie Piosenki Eurowizji, który po zwycięstwie grecko-szwedzkiej piosenkarki Heleny Paparizou podczas Eurowizji w Kijowie, odbywał się w Atenach.
Termin nadsyłania utworów minął 10 grudnia 2005 roku, a listę występujących artystów ogłoszono 20 grudnia w Teleexpresie. W sumie do TVP zgłoszono 112 utworów, spośród których jedenastoosobowa komisja specjalistów muzycznych (m.in. autor tekstów piosenek Bogdan Olewicz, dyrygent Zygmunt Kukla, dziennikarze muzyczni Robert Sankowski i Janusz Kosiński oraz dziennikarz i muzyk Piotr Klatt), wytypowała do koncertu finałowego 15 utworów:
Danzel – „Undercover”
Ich Troje – „Follow My Heart”
Brathanki – „W nas ciepło wiosen”
Maciej Silski – „Za karę”
Sławomir Uniatowski – „Kocham Cię”
Agata Torzewska – „Goodbye”
Queens – „I Feel in Love”
Dezire – „Good Girl”
Ha-Dwa-O! – „Popatrz na mnie”
Kasia Cerekwicka – „Na kolana”
Kasia Moś – „I Wanna Know”
The Jet Set – „How Many People”
Kto To – „Zero do stracenia”
Leonie Kuizenga – „Love Is What We All Need”
Mosqitoo – „Jeżeli jesteś – wołam Cię”
Spośród finałowej piętnastki nie sposób nie wyróżnić kilku artystów, którzy wcześniej lub później mieli związki z Eurowizją. Zespół Ich Troje, tym razem w nieco poszerzonym składzie, miał już za sobą występ na eurowizyjnej scenie w 2003 na konkursie w Rydze. Michał Wiśniewski, Jacek Łągwa i Justyna Majkowska zajęli wtedy 7. miejsce. Co ciekawe, Kasia Cerekwicka wystąpiła z zespołem Ich Troje na ryskiej scenie jako jedna z chórzystek. Kontynuując wątek Ich Troje, to na scenie towarzyszyła im Magda Femma, która w 2003 roku wraz z zespołem Spotlight brała udział w polskich preselekcjach.
Połowa duetu Dezire, czyli Ania Rusowicz, wystąpiła ponownie w polskich preselekcjach w 2011 roku, tym razem z mężem w zespole IKA.
Dla zespołu Ha-Dwa-O! było to drugie podejście do Eurowizji – wzięli udział w Krajowych Eliminacjach w 2003 roku. Kasia Moś, dla której był to debiut na dużej scenie muzycznej, po 10 latach od tegoż powróciła do stawki walczącej o wyjazd w barwach Polski na Eurowizję. Utwór „Addiction” w 2016 roku nie odniósł większego sukcesu. Jednak za trzecim podejściem, rok później, piosenka „Flashlight” i jej zwycięstwo podczas Krajowych Eliminacji, pozwoliły Kasi reprezentować Polskę podczas 62. Konkursu Piosenki Eurowizji w Kijowie.
Z kolei zespół The Jet Set wystąpił w preselekcjach również rok później, zostając polskim reprezentantem na 52. Konkursie Piosenki Eurowizji w Helsinkach.
Wartym odnotowania jest fakt, iż wśród 5 piosenek znajdujących się na liście rezerwowej znalazła się Anabel Conde, wcześniejsza reprezentantka Hiszpanii, zdobywczyni drugiego miejsca podczas 40. Konkursu Piosenki Eurowizji w Dublinie.
Do selekcji zgłosili się też m.in.: Ich Troje z inną piosenką, Ivan i Delfin z trzema piosenkami oraz Gosia Andrzejewicz, która towarzyszyła wcześniej wspomnianemu zespołowi na kijowskiej scenie podczas 50. Konkursu Piosenki Eurowizji jako chórzystko-akordeonistka.
28 stycznia 2006 roku w siedzibie TVP przy ul. Woronicza 17 w Warszawie odbył się koncert „Piosenka dla Europy 2006”. Preselekcje prowadzone przez wielokrotnego komentatora Eurowizji Artura Orzecha oraz prezenterkę TVP 1 Agnieszkę Szulim przyciągnęły przed telewizory ponad 5 milionów widzów. Z uwagi na katastrofę budowlaną na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich w dniu preselekcji około godziny 17:15, rozważano odwołanie koncertu i zorganizowanie go w innym terminie. Późniejsi zwycięzcy preselekcji nagrali specjalną piosenkę dla uczczenia pamięci ofiar tej tragedii – „Śląsk jest w niebie”.
Wpływ na ostateczny wynik mieli widzowie (poprzez głosowanie audiotele i sms-owe) oraz profesjonalne jury (oceniające utwory w skali eurowizyjnej) w stosunku głosów 50:50. W skład jury powołanego przez Dyrektora Programu Pierwszego TVP weszli: Maryla Rodowicz (gwiazda polskiej muzyki, powróciła jako jurorka w 2008 i 2018 roku), Elżbieta Skrętkowska (twórczyni programu „Szansa na Sukces”), Maria Szabłowska (dziennikarka Polskiego Radia, wielokrotnie brała udział w komisjach powoływanych przy okazji preselekcji i Eurowizji, w 2015 roku była jedną z jurorek), Robert Leszczyński (dziennikarz muzyczny), Zygmunt Kukla (dyrygent), Beata Drączkowska (członkini Stowarzyszenia Miłośników Konkursu Piosenki Eurowizji OGAE Polska) oraz Janusz Kosiński (sekretarz, bez prawa głosu).
W trakcie koncertu finałowego na scenie zaprezentował się zespół Blue Cafe (reprezentanci Polski z 2004 roku, tym razem z nową wokalistką – Dominiką Gawędą) oraz Beata Kozidrak z zespołem Bajm.
Po występach gości specjalnych przyszedł czas na ogłoszenie wyników. W imieniu jury głosy w skali eurowizyjnej przedstawiła Maryla Rodowicz. Na podium głosowania jurorów znaleźli się: Dezire (12 pkt), Kasia Cerekwicka (10 pkt) oraz The Jet Set (8 pkt).
Następnie przyszedł czas na podanie wyników głosowania widzów. Dziesięciu artystom o największej liczbie głosów od widzów przekazano punkty w skali eurowizyjnej. I tak na podium znaleźli się: Ich Troje (12 pkt), Queens (10 pkt) oraz ponownie The Jet Set (8 pkt).
Dokładne wyniki głosowania poniżej (jury+widzowie=suma):
- Ich Troje (5+12 = 17 pkt)
- Kasia Cerekwicka (10+7 = 17 pkt)
- The Jet Set (8+8 = 16 pkt)
- Dezire (12+2 = 14 pkt)
- Sławek Uniatowski (7+6 = 13 pkt)
- Queens (0+10 = 10 pkt)
- Kto To (6+3 = 9 pkt)
- Brathanki (0+5 = 5 pkt)
- Danzel (1+4 = 5 pkt)
- Maciej Silski (3+1 = 4 pkt)
- Kasia Moś (4+0 = 4 pkt)
- Agata Torzewska (2+0 = 2 pkt)
- Leonie Kuizenga (0+0 = 0 pkt)
- Ha-Dwa-O! (0+0 = 0 pkt)
- Mosqitoo (0+0 = 0 pkt)
„Zdarzyło się to, co przeczuwałem, że może tak być. Nie wierzyłem w to, że to się zdarzy, a jednak dwie piosenki mają tyle samo punktów” – te słowa padły z ust Artura Orzecha po ogłoszeniu wyników zarówno jurorów, jak i widzów. Ich Troje oraz Kasia Cerekwicka w końcowym rozrachunku zdobyli tyle samo punktów, ale zgodnie z regulaminem w przypadku remisu wygraną była piosenka, która uzyskała więcej punktów w głosowaniu widzów. Dzięki temu zapisowi zespół Ich Troje został 11. reprezentantem Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji i pierwszym i póki co jedynym reprezentantem Polski, który w konkursie pojawił się drugi raz.
Zespół Ich Troje zaprezentował się na scenie w składzie: Michał Wiśniewski, Jacek Łągwa, Anna Świątczak, Justyna Majkowska oraz Magda Femme. Zespół wspierany był przez niemieckiego rapera Reala McCoya.
„Jesteśmy naprawdę bardzo zaskoczeni i dziękujemy wszystkim naszym fanom. Nie zawiedziemy was na pewno” – powiedziała Magda Femme po ogłoszeniu wyników. „Eurowizja 2007 – Warszawa!” – wykrzyknął Michał Wiśniewski po przejęciu mikrofonu od Artura Orzecha.
„Zrobimy promocję dla Polski, jakiej jeszcze nie było! Chciałbym podziękować publiczności – nie zawiedziemy was. Naprawimy to, czego w Rydze musieliśmy się nauczyć” – zadeklarował ze sceny Michał Wiśniewski.
„Cieszymy się ogromnie. Pojedziemy do 15 krajów, żeby wypromować tę piosenkę. W Atenach wykorzystamy wszystko, czego nauczyliśmy się w Rydze” – powiedział Michał Wiśniewski, nawiązując do bardzo dobrze ocenianego występu grupy na Konkursie Piosenki Eurowizji 2003.
„Ich Troje byli wysoko w naszej ocenie. Zauważyłam też kilka dobrze śpiewających młodych dziewcząt, ale najbardziej podobała mi się nowa wokalistka zespołu Blue Cafe, który wystąpił dziś w programie jako gwiazda, lecz nie brał udziału w konkursie” – powiedziała w sobotę po koncercie Polskiej Agencji Prasowej (PAP) przewodnicząca jury, Maryla Rodowicz.
Przygotowania do Eurowizji
Po wygranej w Krajowych Eliminacjach zespół Ich Troje ze wsparciem jednego z głównych operatorów telefonii komórkowej w Polsce ruszył w kwietniu w trasę promocyjną po 12 krajach – Ukrainie, Rumunii, Armenii, Malcie, Bośni i Hercegowinie, Litwie, Turcji, Białorusi, Macedonii, Niemczech, Cyprze i Grecji. Michał Wiśniewski, jako twarz nowej kampanii promocyjnej operatora, przefarbował swoje charakterystyczne czerwone włosy – jeden z jego znaków rozpoznawczych – na zielony, kolor sponsora.
„Postaramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, by w przyszłym roku sprowadzić Eurowizję do Warszawy!” – zapewniał zespół Ich Troje na swojej stronie internetowej.
16 kwietnia 2006 roku odbył się specjalny eurowizyjny odcinek „Szansy na sukces” z udziałem zespołu Ich Troje. Prawie 4,5 miliona telewidzów oglądało zmagania wokalne uczestników z eurowizyjnymi hitami.
Na konkursie
18 maja 2006 roku grupa Ich Troje wraz ze wsparciem niemieckiego rapera Reala McCoya wystąpiła jako dwunasta reprezentacja z dwudziestu trzech, które zaprezentowały się podczas półfinału Eurowizji organizowanego w Atenach. Oprócz języków polskiego oraz angielskiego, które usłyszeliśmy podczas polskich preselekcji, zespół zdecydował się na dodanie do piosenki fragmentów po niemiecku (w drugiej zwrotce) i rosyjsku (w drugim refrenie), co na jednej z konferencji prasowych potwierdził Michał Wiśniewski.
Członkowie zespołu postawili na dość odważne i ociekające przepychem kreacje, inspirowane strojami niczym z weneckiego balu maskowego. Kolorystycznie kostiumy utrzymane były w barwach biało-złoto-beżowych. Real McCoy rapował przez dwie zwrotki, przechadzając się wśród publiczności zgromadzonej na koncercie (dołączył do pozostałych członków zespołu dopiero na końcu występu). Warto odnotować, że po raz pierwszy podczas występu Polski na Eurowizji użyto efektów pirotechnicznych. Występ zakończył się zerwaniem sukni Anny Świątczak przez jej ówczesnego narzeczonego Michała Wiśniewskiego i przytuleniem się do brzucha ciążowego wokalistki.
W ostatecznym rozrachunku grupa zdobyła 70 punktów, co przełożyło się na 11. miejsce oraz brak awansu do finału, do którego zabrakło jedynie 6 punktów. Najwięcej punktów, bo aż 10, zespół otrzymał od widzów z Ukrainy.
Za kontrowersyjne można uznać wyniki półfinału z uwagi na fakt, iż Serbia i Czarnogóra, wycofując się po nieporozumieniach po narodowych preselekcjach do konkursu w Atenach, zachowała prawo głosu zarówno w półfinale, jak i w finale. Spowodowało to awans Macedonii, która otrzymała od Serbii i Czarnogóry 10 punktów, wyprzedzając Polskę o 6 punktów.
Piosenka „Follow My Heart” była 1004 utworem wykonanym w ramach Konkursu Piosenki Eurowizji od początku jego istnienia, czyli od 1956 roku.
Był to trzeci raz w historii, kiedy na scenie eurowizyjnej obcokrajowiec reprezentował Polskę (mowa tu o Realu McCoyu, który posiada obywatelstwo niemieckie). Pierwszy raz miało to miejsce w 1994, gdy Edycie Górniak towarzyszyły na scenie dwie irlandzkie wokalistki. Z kolei w 2005, gdy na kijowskiej scenie wystąpił zespół Ivan i Delfin, z Rosjaninem Ivanem Komarenko.
Link do preparty CYBC:
Reakcje
„No cóż, nie udało się, choć dla mnie to zwycięstwo! Ale może z grubej rury jak na prawdziwego faceta przystało – przegrałem! Tak, to ja przegrałem, a nie przegraliśmy. Wielkie podziękowania dla Jacka za zajefajny klimat, dla Justyny za uśmiech, miganie z serca płynące, Magdy, która lśniąco wypadła, Reala, który nie wstydził się jak polskie gwiazdy hip-hopu zagadać oraz dla najbardziej odważnej matki, która dzielnie przetrwała moją prośbę o Eurowizję – Ani /kocham cię skarbie/!”. – napisał w liście do swoich fanów na stronie internetowej Michał Wiśniewski.
„No cóż – tym razem się nie udało, ale to nie jest mój ostatni raz! Mógłbym być malkontentem i narzekać na Eurowizję tylko po co? Widzieliście sami nasz występ i wiecie, co zrobiliśmy, jak wiele zrobiliśmy. 6 punktów nam zabrakło, aby znaleźć się w finale. Szkoda. Nie dostała się również moja przyjaciółka z Belgii Kate Ryan /faworytka/ oraz moja koleżanka z Cypru z przepiękną balladą »Why Angeles Cry«. I ja teraz miałbym uważać, że poniosłem porażkę?”. – dodał.
Michał Wiśniewski odniósł się też do krytycznych opinii Roberta Leszczyńskiego na temat Ich Troje, wygłoszonych przez dziennikarza po występie grupy w Atenach: „Leszczyński /ten co zjadł na mój koszt kotleta mielonego w Gdańsku na Yachach i wypił moje whiskey/ tuż przed Eurowizją pokornie udawał, że możemy wygrać, po czym pojechał po bandzie. To takie proste. Michał się skończył. Robert, tak mówisz już od początku naszych występów i coś się nie sprawdza. Bo wiesz, nasza publiczność ma serce i jest nam w stanie wiele wybaczyć, nawet nie wiesz, jak wiele!”
Lider Ich Troje miał również okazję poznać w Grecji zespół Lordi, który Ateny opuścił z Grand Prix Eurowizji 2006. „Poznałem chłopaków i dziewczynę z Lordi. Bardzo równi goście. Spędziliśmy kupę czasu ze sobą i nie mogę powiedzieć o nich nic złego. Wygrali, bo najwyraźniej byli najlepsi, choć nie uważam, aby mogli brać udział w konkursie piosenki”.
Ciekawe wypowiedzi
„- Czy widzieliście zespół Ich Troje z Polski?
– Tak, zrobili niezłe show. Jednak to nie jest ten rodzaj muzyki, który nas kręci. Co prawda, czasem słuchamy popu, ale jest to raczej coś w stylu Depeche Mode” – Lordi o zespole Ich Troje i ich udziale w Eurowizji 2006.
„Zdecydowałam się wziąć udział w trasie, na którą składało się 30 koncertów. Zagraliśmy je wspólnie z pierwszą i trzecia wokalistką. Z tym zaś wiązał się ponowny udział w konkursie Eurowizji, czemu się wcale nie opierałam, choć zdecydowanie pomysł ten był nietrafiony. Podczas występu w Atenach w 2006 roku za dużo działo się na scenie. Był trochę przerost formy nad treścią, co nie pozwoliło skupić się na piosence. Zdecydowanie fajniej pod tym względem wypadł występ w Rydze z piosenką „Keine Grenzen” w 2003 roku” – Justyna Majkowska o udziale w konkursie w Atenach.
Inne związki z Eurowizją
Michał Wiśniewski w 2014 wziął udział w nagraniu programu „Świat się kręci”, w którym Donatana i Cleo ogłoszono reprezentantami Polski na Eurowizji w Kopenhadze. Udzielał im wówczas rad związanych z udziałem w konkursie. Rok później miał zasiąść w polskim jury, oceniającym piosenki w drugim półfinale i finale 60. Konkursu Piosenki Eurowizji, jednak ostatecznie zrezygnował z tej funkcji, nie podając przyczyn.
