Trio goszczące Melodi Grand Prix 2020 powraca, by ponownie poprowadzić nadchodzącą edycję. Kåre Magnus Bergh jest prowadzącym muzycznego show od 2015 roku, natomiast Ingrid Gjessing Linhave i Ronny Brede Aase zostaną gospodarzami po raz drugi. Melodi Grand Prix 2021 opisują jako niezbędne święto.
Kåre Magnus Bergh jest głównie znany z goszczenia głównych programów w Norwegii jak Idol, Stjernekamp czy Sommeråpent. Ingrid Gjessing Linhave jest również prezenterką, prowadziła chociażby Idola 2004 oraz Sommeråpent 2012 i 2013. Ronny Brede Aase to dziennikarz i prezenter. Najbardziej znany jest z porannej audycji radiowej P3morgen, którą prowadził przez 10 lat do końca 2019 roku nim został współgospodarzem MGP.
Zasady Melodi Grand Prix 2021
Z wcześniejszych informacji wiemy, że konkurs odbędzie się w każdą sobotę między 16 stycznia a 20 lutego w H3 Arena, zlokalizowanej w Fornebu obok Oslo. Artyści mogli wysyłać zgłoszenia do 16 sierpnia. Co ciekawe, niedoszła reprezentantka 🇳🇴 Norwegii w Konkursie Piosenki Eurowizji 2020 Ulrikke zrezygnowała z uczestnictwa w Melodi Grand Prix 2021.
Stig Karlsen jest gotowy do rozpoczęcia sezonu. Przyznał wcześniej, że podczas Melodi Grand Prix 2021 będzie wiele elementów, które zostały już wprowadzone podczas tegorocznej, 60. edycji. Możemy spodziewać się organizacji pięciu półfinałów po czterech uczestników walczących w bitwach (duelach) o finał. Tylko jeden utwór ostatecznie awansuje do finału. W półfinałach również odbędzie się prezentacja utworów artystów wcześniej wybranych, stanowiących drugą połowę stawki finałowej. Także głosowanie będzie dostępne wyłącznie poprzez stronę narodowego nadawcy NRK. Fani w pełni samodzielnie wybiorą zwycięzcę, również ci mieszkający poza Norwegią. Kierownik programu zapowiada, że tym razem upewni się, że głosowanie będzie działać w 100%.
Prowadzący Melodi Grand Prix 2021
Nie zabraknie też nowości. Główną zmianą jest liczba artystów biorących udział w finale. Łącznie ich będzie dwunastu, a zatem bezpośredni bilet do finału dostanie nie pięciu, a sześciu uczestników. Właśnie dlatego w pierwszym półfinale zaprezentowane będą dwa utwory wokalistów automatycznie zakwalifikowanych do finału. Półfinały nie będą już podzielone na regiony Norwegii. Wprowadzono też dziką kartę. Powalczy o nią piętnastu wykonawców, którzy odpadną na etapie półfinałów. W niedzielę po ostatnim półfinale odbędzie się osobny program, w którym jeden z artystów otrzyma dwunasty i ostatni bilet do wielkiego finału. Łącznie na scenie Melodi Grand Prix 2021 wystąpi 26 artystów, co stanowi rekordową liczbę.
Melodi Grand Prix 2021: kiedy poznamy utwory?
11 stycznia NRK zaprezentuje pierwszą czwórkę artystów rywalizujących w pierwszym półfinale i sześciu wstępnie zakwalifikowanych finalistów. W każdy kolejny poniedziałek nadawca poinformuje o uczestnikach kolejnych półfinałów. Usłyszymy utwory z różnych gatunków, na czym zależy organizatorom. Będą miłe niespodzianki, ale też nowe, niespotykane brzmienia. Ma pojawić się mocny rock, ale pełen klasy czy najostrzejszy heavy metal, jaki można sobie wyobrazić. Szef Melodi Grand Prix 2021 uważa, że w tym roku w stawce są cztery utwory, które mogą potencjalnie konkurować o zwycięstwo na Eurowizji 2021. Zobaczymy znane na norweskim rynku nazwiska, ale też nowych, ekscytujących wykonawców. Choć organizatorzy są dumni z MGP 2020, szef konkursu przyznał, że edycja w 2021 roku będzie jeszcze lepsza.
Pandemia COVID-19 a MGP 2021
Chociaż trudno jest przewidzieć sytuację epidemiologiczną w styczniu, szef MGP uważa, że organizatorzy muszą być realistami, jeśli chodzi o liczbę osób, które mogą się gromadzić. Przy obecnych obostrzeniach w arenie mogłoby przebywać 50 osób lub 200, pod warunkiem, że będą siedzieć na wyznaczonych miejscach. Przedmiotem rozmów były oczywiście również środki kontroli zakażeń. NRK pracuje także nad rozwiązaniem, które pozwoliłoby wziąć udział w wydarzeniu artystom skierowanym na kwarantannę.
Karlson nie wyklucza, że ta edycja będzie inna od dotychczasowych. Sam konkurs idzie w kierunku stania się w pełni wydarzeniem cyfrowym. Kierownik Melodi Grand Prix 2021 jest przekonany, że będzie to najważniejsza z edycji MGP w historii. Wszystko za sprawą pandemii, która uniemożliwia organizację innych wydarzeń o charakterze rozrywkowym.
MGP 2021 będzie najważniejszym w historii. W dość trudnych czasach, gdy brakuje wydarzeń, które nas gromadzą, wszyscy potrzebujemy teraz mocnej imprezy muzycznej.
Jak widzowie wybiorą reprezentanta na Eurowizję 2021?
O tym, kto będzie reprezentował Norwegię na Eurowizji zdecydują widzowie w głosowaniu przeprowadzonym za pomocą aplikacji na stronie nrk.no/stem. Tym razem wzięto pod uwagę większą liczbę głosów i reakcji fanów poprzez emoji. Nie będzie to identyczny koncept reakcji emoji jak ten użyty w lutym (👍😐❤️). Nad systemem pracowali zarówno informatycy NRK, jak i specjaliści z zewnątrz. Organizatorzy przygotowali aż dwa „plany B” na wypadek problemów technicznych. Jeden to ankieta SMS, a drugi to panel składający się z 1000 widzów, którzy widzieli wszystkie programy. Ci zostali wybrani przez firmę analityczną Norstat. W finale MGP 2020, gdy doszło do problemów technicznych, zwycięzcę wybierało 30 osób wyłonionych z publiczności, co wywołało burzę. Wybór ten uznano więc za niesprawiedliwy i nie w pełni odzwierciedlający sympatie norweskiego społeczeństwa.
Eurowizja 2021: co wiemy?
Norwegia jest jednym z 41 krajów, które wezmą udział w Eurowizji 2021. Na starcie zobaczymy wszystkie państwa, które pierwotnie zadeklarowały udział w tegorocznym konkursie. Do stawki powraca Bułgaria i Ukraina. Z uczestnictwa ponownie zrezygnowali Czarnogórcy i Węgrzy. Organizatorzy zachowają podział na półfinały konkursu. Wśród krajów potwierdzających wysłanie swojego reprezentanta do Rotterdamu jest też Polska. Na ten moment nie wiemy, na kogo postawi TVP. Podczas październikowej konferencji prasowej przed Eurowizją Junior 2020 prezes Telewizji Polskiej, Jacek Kurski, wyraził nadzieję, że Polskę ponownie reprezentować będzie Alicja Szemplińska.