Eurowizja 2021 już za niecałe 100 dni a my poznaliśmy w sobotę nowego reprezentanta Norwegii po sześciu tygodniach zmagań w Melodi Grand Prix (MGP). Ku zaskoczeniu fanów Eurowizji został nim Andreas Haukeland, który kryje się za pseudonimem TIX. W finale MGP wykonał angielską wersję piosenki Ut Av Mørket – Fallen Angel. TIX pokonał m.in. byłych uczestników Eurowizji – grupę KEiiNO.
TIX zmierzył się w ostatniej rundzie z KEiiNO i wygrał otrzymując ponad 100 000 tysięcy głosów więcej od swoich rywali. Zwycięstwo było zaskoczeniem dla wielu fanów Eurowizji. Jednak norweska wersja jego piosenki dominowała na norweskich listach najpopularniejszych utworów od ponad miesiąca. Obecnie utwór cieszy się łączną liczbą ponad trzech milionów odtworzeń na platformie Spotify. Jednocześnie warto wspomnieć, że całe widowisko oglądało 1 082 000 osób, co jest najlepszym wynikiem norweskich selekcji od 2017 roku.
Norwegia a Eurowizja 2021: spokorniały TIX
Mimo ugruntowanych fundamentów do zwycięstwa w norweskich preselekcjach, TIX był zaskoczony swoim rezultatem.
Świeżo upieczony reprezentant Norwegii, który jest znany z piosenek granych podczas imprez po zakończeniu szkoły (tzw. russemusikk) nie do końca wierzył w swojej szanse. Haukeland zwrócił uwagę w jednym z wywiadów, że postawił dużą kwotę w zakładach bukmacherskich na zwycięstwo KEiiNO. W ostatecznym rozrachunku TIX stracił pieniądze, a członkowie KEiiNO musieli zadowolić się drugim miejscem.
Norwegia a Eurowizja 2021: gniew krytyków
Mimo dominacji na listach przebojów, TIX nie spotkał się sympatią krytyków. Przed finałem MGP, Anders Grønneberg z dziennika Dagbladet ocenił propozycję TIXa na 1 (w skali 1-5). Dodał, że w przypadku jego zwycięstwa jest gotowy zjeść opaskę wykonawcy na łożu pełnym rozbitego szkła. Po zakończeniu finałowego widowiska, zażartował, że niedługo będzie mu potrzebna hospitalizacja. W jego ocenie piosenka Ut Av Mørket /Fallen Angel jest pełna wytartych schematów, a jedynym powodem, dla którego wygrał był automatyczny udział w finale preselekcji. Niemniej wielu widzów w Norwegii również nie podchodzi entuzjastycznie do tego wyboru. W sondzie przeprowadzonej przez portal Nettavisen.no, 61% respondentów (8 500) nie wierzy szanse TIXa na awans do majowego finału.
TIX łamie tabu i rozmawia o zdrowiu psychicznym
Norweską wersję piosenki Fallen Angel można przetłumaczyć jako „wyjście z mroku” i odnosi się do przezwyciężania trudnych chwil. Sam TIX ma za sobą wiele problemów, w tym otwarcie przyznaje jaki jest stan jego zdrowia psychicznego. W styczniu ujawnił, że w przeszłości próbował sobie odebrać życie ze względu na brak akceptacji objawów zespołu Tourette’a oraz zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych.
Nelli Kongshaung z Kors på Halsen – organizacji będącej wydziałem norweskiego Czerwonego Krzyża, zwraca uwagę, że wiele młodych osób może utożsamiać się z tekstem utworu TIXa. Poza tym, kiedy znana osoba otwarcie opowiada o swoim stanie, młodzież może czuć większą motywację do sygnalizowania swoich problemów. TIX odnosząc się do tej kwestii zwrócił uwagę, że zdrowie psychiczne jest wciąż tematem tabu, szczególnie wśród chłopców, którym stawiana jest presja sprostania odpowiednim wzorcom.
Kim jest reprezentant Norwegii?
TIX to 27-letni Andreas Haukeland z Bærum. Pseudonim wybrał, gdyż dorastał z syndromem Tourette’a. W 2015 roku wypuścił kawałek Sheikh, który z miejsca stał się imprezowym hitem podczas święta Russ. Jego współpraca z Avą Max zaowocowała utworem Sweet but Psycho, który podbił światowe listy przebojów. TIX był także jurorem w popularnym formacie talent show – Idol. Ut av mørket (Z ciemności) jest kontynuacją ostatniej wydanej piosenki, czyli Tusen Tårer (Tysiąc Łez). Napisany samodzielnie przez TIX-a utwór, wyszedł w pełni z jego duszy. W finale zaśpiewał angielską wersję Fallen Angel. Choć piosenkarz nie potrzebował występu na MGP, poczuł, że jednak musi wystąpić, by w tych „ciemnym” czasie dać występ, kiedy tak mało może być ich organizowanych. Ostatnio zapowiedział też czternaście imprezowych kawałków, już czekających na wydanie w 2021 roku.
Eurowizja 2021: co wiemy?
Eurowizja 2021 odbędzie się w dniach 18, 20 i 22 maja w Ahoy Arenie w Rotterdamie. Część planów organizatorów z zeszłego roku zobaczymy w tym roku. Konkurs poprowadzą Chantal Janzen, Jan Smit, Edsilia Rombley i NikkieTutorials. Nie zmieni się ani slogan, ani projekt sceny autorstwa Floriana Wiedera. Zachowano również podział krajów na półfinały. Za to nieco odświeżono logo Eurowizji 2021. Jednak znaczącą różnicą w stosunku do Eurowizji 2020 jest możliwość występu z wgranymi chórkami.
Ze względu na niepewną sytuację epidemiologiczną EBU przygotowała cztery scenariusze organizacji wydarzenia. Jednak jak już wiemy, obecnie pod uwagę brane są już tylko trzy warianty. Chcąc zabezpieczyć się przed ewentualnym brakiem możliwości zorganizowania występów na żywo w Rotterdamie, organizatorzy poprosili nadawców o nagranie konkursowych prezentacji wcześniej. Nadawcy i artyści zrealizują występy do 26 marca. Na ten moment 25 zeszłorocznych uczestników potwierdziło udział w Eurowizji w Rotterdamie. Swoje piosenki wybrały już Albania, Czechy, Izrael, Francja, Ukraina, Litwa, Chorwacja, Finlandia, Norwegia i Hiszpania.
Źródło: NRK, Dagbladet, Verdens Gang