Eurowizja 2021 coraz bliżej, ale sytuacja pandemiczna wcale nie ulega poprawie. Tym samym pojawia się wiele pytań, w jakiej formie odbędzie się konkurs. Organizatorzy są zdeterminowani, by widowisko przeprowadzić zgodnie z zasadami reżimu sanitarnego. Właśnie dlatego EBU opublikowała specjalny protokół dotyczący zdrowia i bezpieczeństwa uczestników wydarzenia.
Początkowo organizatorzy informowali o czterech możliwych opcjach, w jakich Eurowizja 2021 mogłaby się odbyć. Przed kilkoma tygodniami stało się jasne, że najbardziej optymistyczny wariant, zakładający organizację konkursu bez ograniczeń, nie będzie możliwy do zrealizowania. Tym samym producentom widowiska zależy teraz na wdrożeniu scenariusza B. Zgodnie z propozycją liczba członków delegacji i przedstawicieli mediów ma zostać ograniczona, a każdy uczestnik wydarzenia musi stosować się do zasad dystansu społecznego.
Eurowizja 2021: organizatorzy wprowadzają kolejne restrykcje
Organizatorzy za wszelką cenę próbują przygotować się na scenariusz B. Efektem prac jest przyjęcie protokołu sanitarnego. Dokument zawiera ponad 30 stron rekomendacji i zaleceń, których przyszli uczestnicy Eurowizji 2021 powinni przestrzegać. Głównym wymogiem dla wszystkich zainteresowanych przyjazdem do Rotterdamu, jest poddanie się obowiązkowej kwarantannie na pięć dni przed wylotem. Dodatkowo każdy podróżujący do Holandii musi co najmniej 72 godziny wcześniej wykonać test na COVID. Uczestnicy wydarzenia będą musieli przechodzić także obowiązkowe testy na miejscu. Nie ma póki co decyzji o ich częstotliwości. Wiadomo jednak, że na terenie Ahoy Areny powstanie specjalny punkt, w którym delegacje, dziennikarze czy ekipa techniczna będą sprawdzani pod kątem zarażenia SARS-CoV-2.
Innym wymogiem jest obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach, w tym także na terenie areny. Co ciekawe, organizatorzy dopuszczają stosowanie tylko profesjonalnych maseczek ochronnych typu N95 lub FFP2. Używanie maseczek materiałowych, chirurgicznych czy przyłbic będzie niedozwolone. W kwestii szczepień organizatorzy zachęcają do skorzystania z tej możliwości w swoich krajach i jednocześnie deklarują, że nie jest to wymóg konieczny dla udziału w wydarzeniu.
Eurowizja w dobie pandemii
Opublikowany przez EBU protokół zawiera także informacje o limitowanym udziale w Eurowizji 2021. Delegacje ograniczono do 20 osób. Ich członkowie nie będą mogli swobodnie poruszać się po Holandii. Aktywność artystów i wspomagających ich ekip ma zawężać się jedynie do programu Eurowizji. Wszystkie sprzęty czekające na wykonawców na miejscu będą dezynfekowane, a pomieszczenia wietrzone, by zminimalizować ryzyko transmisji wirusa. Organizatorzy dopuszczają udział tancerzy na scenie, przy jednoczesnym zachowaniu 1,5-metrowej odległości. W greenroomie znajdzie się miejsce tylko dla siedmiu członków delegacji, usadzonych zgodnie z zasadami dystansu społecznego. Podczas całego wydarzenia ekipa techniczna będzie wykonywać swoją pracę w maseczkach.
Na 500 przedstawicieli mediów czeka centrum prasowe zaprojektowane tak, by ograniczyć kontakt. Każdy dziennikarz otrzyma indywidualne miejsce do pracy. Organizatorzy zapewnią specjalne pomieszczenia do przeprowadzania wywiadów. Co ciekawe, będą mieć one dwie pary drzwi – dla reporterów i dla artystów. Są zmiany także w organizacji konferencji prasowych. Odbędzie się dziesięć spotkań – z każdym zakwalifikowanym wykonawcą osobno. Na ten moment nie ma informacji, czy Eurowizję 2021 obejrzą widzowie na żywo. Decyzja zapadnie w połowie kwietnia.
Eurowizja 2021 a sytuacja w Holandii
Po kilku tygodniach lockdownu, od 3 marca Holandia wraca do normalności. Wprowadzone przez władze Holandii restrykcje wynikały z rekordowej liczby zakażeń. 20 grudnia było to ponad 13 tysięcy nowych przypadków. Ograniczenia, takie jak godzina policyjna, doprowadziły do masowych protestów i eskalacji agresji na niespotykaną skalę. Teraz sytuacja uległa poprawie i Holandia odnotowuje średnio mniej niż 5 tysięcy zachorowań dziennie. Warto jednak zwrócić uwagę na delikatny, choć niepokojący, trend wzrostowy w ostatnich dwóch tygodniach. Mimo przeciwności, organizatorzy wierzą, że Eurowizja 2021 odbędzie się w pozytywnym scenariuszu.
Duch i tradycja Konkursu Piosenki Eurowizji to łączenie Europy na jednej scenie, dlatego jesteśmy zdeterminowani, by Eurowizja 2021 odbyła się w maju w Rotterdamie. Konsekwentnie realizujemy nasze plany, aby stworzyć bezpieczny Konkurs Piosenki Eurowizji, z udziałem artystów występujących na żywo w Rotterdamie.
Martin Österdahl, kierownik wykonawczy Konkursu Piosenki Eurowizji
Eurowizja 2021: co wiemy?
Eurowizja 2021 odbędzie się w dniach 18, 20 i 22 maja w Ahoy Arenie w Rotterdamie. Część planów organizatorów z zeszłego roku zobaczymy w tym roku. Konkurs poprowadzą Chantal Janzen, Jan Smit i Edsilia Rombley i NikkieTutorials. Nie zmieni się ani slogan, ani projekt sceny autorstwa Floriana Wiedera. Zachowano również podział krajów na półfinały. Za to nieco odświeżono logo Eurowizji 2021. Jednak znaczącą różnicą w stosunku do Eurowizji 2020 jest możliwość występu z wgranymi chórkami.
Ze względu na niepewną sytuację epidemiologiczną EBU przygotowała cztery scenariusze organizacji wydarzenia. Jednak jak już wiemy, obecnie pod uwagę brane są już tylko trzy warianty. Nadawcy i artyści zrealizują występy w formie nagrań do 26 marca. Na ten moment 25 zeszłorocznych uczestników potwierdziło udział w Eurowizji w Rotterdamie.
Źródła: eurovision.tv, fot. eurovision.tv / Ahoy Arena