Wielu z nas hucznie pożegnało stary rok przy eurowizyjnych hitach. Jakie piosenki w 2021 roku fani Eurowizji słuchali najczęściej? Już po raz czternasty ESC Radio przeprowadziło plebiscyt – ESC Top 250. Kto wygrał i jak wypadły polskie propozycje?
ESC Top 250 to zestawienie 250 najlepszych eurowizyjnych piosenek według słuchaczy ESC Radio. Miłośnicy konkursu mogli wybrać 10 z prawie 1600 piosenek, które do tej pory wybrzmiały na największej europejskiej scenie. Każdy internauta przyznawał swoje głosy w skali eurowizyjnej i miał okazję ułożyć swoją osobistą pierwszą dziesiątkę wszechczasów. Podobnie jak w ubiegłych latach, głosowanie odbyło się za pośrednictwem belgijskiej strony Songfestival.be. Po zakończeniu głosowania stacja zliczyła wszystkie punkty i w ostatnią noc roku od godziny 11:00 aż do północy nadawała wybrane piosenki.
ESC Top 250, czyli dziesięć najlepszych utworów z Eurowizji
Eurowizyjnym hitem w rankingu ESC Top 250 jak do tej pory był utwór Loreen – Euphoria była na szczycie listy aż dziewięć razy. Od czasu zwycięstwa w 2012 roku, co roku była numerem jeden. Miłośnicy Konkursu Piosenki Eurowizji spekulowali, czy w tym roku na fali ogromnej popularności tegoroczni zwycięzcy Eurowizji 2021 w końcu zdetronizują królową. Tak się jednak nie stało. Loreen utrzymała swoją pozycję w stawce – Euphoria znalazła się na 1. miejscu po raz dziesiąty.
Zespół Måneskin deptał jednak Loreen po piętach. Utwór Zitti e buoni ostatecznie uplasował się na 2. miejscu. Na podium tegorocznego zestawienia znalazła się także inna grupa znana z ostatniej Eurowizji w Rotterdamie. Tuż za zwycięzcami tegorocznej Eurowizji znalazł się Go_A, którzy z piosenką Szum zajęli trzecią lokatę.
Kto jeszcze znalazł się w czołówce rankingu ESC Top 250? Nie da się ukryć, że tegoroczna Eurowizja zdominowała stawkę! Oprócz zespołów Måneskin i Go_A do czołowej dziesiątki trafili jeszcze Barbara Pravi – Voilà (5. miejsce) i Gjon’s Tears – Tout l’Univers (10. miejsce). W Top 10 znaleźli się również: Duncan Laurence (2019), Eleni Foureira (2018), Mahmood (2019), KEiiNO (2019) i Beth (2003), której awans do dziesiątki z 50. miejsca w 2020 roku jest całkiem miłym zaskoczeniem.
Eurowizja: czołowa dziesiątka ESC Top 250
W nawiasach podano miejsca zajmowane przez dany utwór w poprzednim roku. Pełna lista ESC Top 250 dostępna jest na stronie ESC Radio.
- (1.) Loreen – Euphoria (Szwecja 2012)
- (-) Måneskin – Zitti E Buoni (Włochy 2021)
- (-) Go_A – Szum (Ukraina 2021)
- (3) Duncan Laurence – Arcade (Holandia 2019)
- (-) Barbara Pravi – Voilà (Francja 2021)
- (2) Eleni Foureira – Fuego (Cypr 2018)
- (5) KEiiNO – Spirit in the Sky (Norwegia 2019)
- (7) Mahmood – Soldi (Włochy 2019)
- (50) Beth – Dime (Hiszpania 2003)
- (-) Gjon’s Tears – Tout l’Univers (Szwajcaria 2021)
ESC Top 250: awanse i spadki
W tym roku stawce ESC Top 250 pojawiły się 23 nowości. W rankingu jest też całkiem sporo awansów i nieco mniej spadków. Największy awans przypadł holenderskiej piosence z Eurowizji 1977 – De Mallemolen, która poprawiła rezultat aż o 867 miejsc. Z kolei największy spadek, bo aż o 159 pozycji zaliczyła propozycja Efendi z Eurowizji 2020 –Cleopatra.
Największe awanse:
- Heddy Lester – De Mallemolen (Holandia 1977) – o 867 pozycji (z 1100. na 233.)
- Son de Sol – Brujería (Hiszpania 2005) – o 740 pozycji (z 819. a 79.)
- Sebastien Tellier – Divine (France 2008) – o 454 pozycje ( z 572. na 118.)
- Friends – Listen To Your Heartbeat (Szwecja 2001) – o 427 pozycji (z 643. na 216.)
- Monica Aspelund – Lapponia (Finlandia 1977) – o 414 pozycji (z 539. na 125.)
Największe spadki:
- Efendi – Cleopatra (Azerbejdżan 2020) – o 157 pozycji (z 75. na 232.)
- Melovin – Under the Ladder (Ukraina 2018) – o 121 pozycji (62. na 183.)
- Sabina Babayeva – When The Music Dies (Azerbejdżan 2012) – o 120 pozycji (z 117. na 237.)
- Koit Toome & Laura – Verona (Estonia 2017) – o 114 pozycji (z 91. na 205.)
- Kalomira – Secret Combination (Grecja 2008) – o 100 pozycji (z 124. na 224.) i Carlos Paiao – Playback (Portugal 1981) – o 100 pozycji (z 109. na 209.)
ESC Top 250: jak wypadła Polska?
Choć w poprzednich latach w ESC Top 250 mogliśmy zobaczyć kilka eurowizyjnych propozycji z Polski, w tym roku w rankingu znalazł się tylko jeden polski utwór. Na 167. miejscu uplasował się Michał Szpak i jego Color of Your Life. Niestety jest to spadek aż o 98. miejsc — w 2020 roku reprezentant Polski z 2016 roku zajął w zestawieniu 69. miejsce.
Ze stawki wypadły aż trzy inne polskie piosenki: Kasia Kowalska z utworem Chcę Znać Swój Grzech (Polska 1996), która w ubiegłym roku znalazła się na 218. miejscu, duet Gromee i Lukas Meijer z hitem Light Me Up (2018) — w 2020 roku trafili do rankingu po raz pierwszy, a także Edyta Górniak i jej To nie ja (1994). Warto dodać, że piosenkarka gościła w stawce od kilku lat. Słuchacze z całego świata nie wybrali jednak jej utworu po raz kolejny.