Czy Eurowizja 2024 przywita jeszcze jedno powracające państwo? Księstwo Monako już wkrótce uroczyście uruchomi nową telewizję, która ma w ambicjach udział w Konkursie Piosenki Eurowizji. Czy uda się to już w przyszłym roku?
Nowa monakijska telewizja publiczna rozpocznie swoje działanie 1 września, tworząc możliwość ponownego udziału małego księstwa w Konkursie Piosenki Eurowizji. W tej chwili nie ma jeszcze jednak żadnych informacji o potencjalnym powrocie w 2024 roku. Byłby to pierwszy występ ekipy z Monako od osiemnastu lat. Przypomnijmy, że do Malmö pojedzie pierwszy od 31 lat reprezentant Luksemburga.
TVMonaco rozpoczyna działanie
Decyzją władz Monako utworzony został nowy nadawca telewizyjny: stacja TVMonaco miała wystartować już w 2022 roku pod nazwą Monte-Carlo Riviera TV, jednak plany zostały przesunięte. Telewizja należy do rządu Monako oraz stacji TV5 Monde, będącej wspólnym projektem nadawców z kilku państw francuskojęzycznych. Roczny budżet ma wynosić ponad 4 mln euro, a do tego stacja ma być dofinansowywana z zysków z reklam oraz produkowanych programów. Zasięgiem poza Lazurowym Wybrzeżem obejmie ona całą Francję oraz częściowo Hiszpanię, Włochy czy kraje Afryki Północnej, jak i będzie dostępna online.
Dyrektorem zarządzającym TVMonaco został Salim Zeghdar, a jego zastępczynią – Nathalie Biancolli. Jak poinformowali, w ofercie stacji nie będzie filmów ani seriali. Dostępne będą za to programy informacyjne, talk show, dokumenty popularnonaukowe oraz programy poświęcone Monako i południowej Francji. Stacja ruszy 1 września po tym, jak w lipcu uruchomiona została jej siedziba we francuskim Fontvieille.
Eurowizja 2024: wielki powrót Monako?
Na razie nie mamy potwierdzenia, czy TVMonaco dołączy do Europejskiej Unii Nadawców (EBU). Jest to jednak bardzo prawdopodobne, mając na uwadze to, że już w 2022 roku władze Monako zaplanowały przeznaczenie 100 tysięcy euro na powrót do Konkursu Piosenki Eurowizji. Telewizja musi być członkiem EBU, aby mieć prawo udziału. Może dołączyć na dwa sposoby: złożyć samodzielny wniosek lub wejść w skład korporacji radiowej Monaco Media Diffusion, która już należy do EBU. Stacja TMC, która odpowiadała za udział Monako w Eurowizji w przeszłości, przestała istnieć. W 2016 roku została częściowo sprywatyzowana, a później w całości włączona pod parasol francuskiej telewizji publicznej.
Czy złożenie wniosku o dołączenie do EBU po 1 września da Monako szansę udziału w Eurowizji 2024? Jest to dość wątpliwe, ponieważ termin zgłoszenia startu dla nadawców upłynie już 15 września. Oznaczałoby to, że organizacja musiałaby w maksymalnie dwa tygodnie pozytywnie rozpatrzeć dołączenie nowej telewizji do swojej sieci. W teorii daje to pole dla startu Monako w Malmö, ale w praktyce – nie brzmi realnie. Po upływie terminu dodanie Monako do stawki może być już niemożliwe – kraje będą wtedy miały jedynie możliwość rezygnacji z wcześniejszego zgłoszenia. Oficjalną listę uczestników poznamy najpewniej w drugiej połowie października.
Monako na Eurowizji
Monako było jednym z państw-założycieli Europejskiej Unii Nadawców. Krajowy nadawca zadebiutował w Konkursie Piosenki Eurowizji w 1959 roku. Nigdy nie wysłał na konkurs obywatela ani nawet rezydenta Monako, stawiając głównie na wykonawców z Francji. Monakijskie piosenki stanęły na podium w 1960, 1962, 1964 i 1976 roku. W barwach księstwa na Eurowizji 1971 triumfowała natomiast Séverine w utworze Un banc, un arbre, une rue.
W 1979 roku niewielki kraj wycofał się z Eurowizji na ćwierć wieku. Monako powróciło w 2004 roku, ale jej reprezentantki trzy razy z rzędu nie awansowały do Wielkiego Finału. Od 2007 roku żadne plany powrotu nie doszły do skutku.
Eurowizja 2024: co wiemy?
68. Konkurs Piosenki Eurowizji zorganizuje Szwecja za sprawą zwycięstwa Loreen z utworem Tattoo. Miejscem wydarzenia będzie Malmö Arena, gdzie odbyło się ono już w 2013 roku, również po wygranej Loreen. Półfinały konkursu zobaczymy 7 i 9 maja, a Wielki Finał – 11 maja 2024 roku. Nieznane pozostają szczegóły dotyczące biletów czy prowadzących.
Jak dotąd swój udział oficjalnie potwierdziło 26 państw. W stawce po 31 latach przerwy historycznie znajdzie się Luksemburg, którego reprezentanta poznamy 27 stycznia podczas preselekcji. W konkursie ponownie zabraknie Bułgarii i Słowacji. Reprezentanta Izraela po przerwie wybiorą eliminacje. Do trzeciej edycji Benidorm Fest szykuje się zaś Hiszpania. Tradycyjnie już, selekcje odbędą się też we wszystkich krajach nordyckich.
źródła: TVMonaco, Eurovoix, ESCToday, Wirtualne Media, fot. Eurovision.tv, Eurovision.de, TVMonaco