• Kraje

    Wybierz kraj:

    Polska

    Albania
    Andora
    Armenia
    Australia
    Austria
    Azerbejdżan

    Belgia
    Białoruś
    Bośnia & Hercegowina
    Bułgaria

    Chorwacja
    Cypr
    Czarnogóra
    Czechy

    Dania

    Estonia

    Finlandia
    Francja

    Grecja
    Gruzja

    Hiszpania
    Holandia

    Irlandia
    Islandia
    Izrael

    Kazachstan

    Litwa
    Luksemburg

    Łotwa

    Macedonia Północna
    Malta
    Mołdawia
    Monako

    Niemcy
    Norwegia

    Polska
    Portugalia

    Rosja
    Rumunia

    San Marino
    Serbia
    Słowacja
    Słowenia
    Szwajcaria
    Szwecja

    Turcja

    Ukraina

    Węgry
    Wielka Brytania
    Włochy

  • Felietony
  • Wideo
  • 30 lat
  • Kalendarz
  • Dołącz do redakcji
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Eurowizja.org - najwięcej o Eurowizji
Eurowizja.org - najwięcej o Eurowizji
  • Kraje

    Wybierz kraj:

    Polska

    Albania
    Andora
    Armenia
    Australia
    Austria
    Azerbejdżan

    Belgia
    Białoruś
    Bośnia & Hercegowina
    Bułgaria

    Chorwacja
    Cypr
    Czarnogóra
    Czechy

    Dania

    Estonia

    Finlandia
    Francja

    Grecja
    Gruzja

    Hiszpania
    Holandia

    Irlandia
    Islandia
    Izrael

    Kazachstan

    Litwa
    Luksemburg

    Łotwa

    Macedonia Północna
    Malta
    Mołdawia
    Monako

    Niemcy
    Norwegia

    Polska
    Portugalia

    Rosja
    Rumunia

    San Marino
    Serbia
    Słowacja
    Słowenia
    Szwajcaria
    Szwecja

    Turcja

    Ukraina

    Węgry
    Wielka Brytania
    Włochy

  • Felietony
  • Wideo
  • 30 lat
  • Kalendarz
  • Dołącz do redakcji
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Eurowizja.org - najwięcej o Eurowizji
Advertisement
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

Sposób na zaistnienie, czyli jak Eurowizję rozgrywają państwa Bałtyckie

Aleksandra Wąsek przez Aleksandra Wąsek
18 listopada 2025
w HOT, Newsroom, Opinie
0
Eurowizja i kraje Bałtyckie. Fot. Sarah Louise Bennett / EBU

Eurowizja i kraje Bałtyckie. Fot. Sarah Louise Bennett / EBU

51
WYŚWIETLENIA

Litwa, Łotwa i Estonia, potocznie zwane są Siostrami Bałtyckimi. Paradoksalnie, leżąc w centrum Europy, pozostają dla wielu mieszkańców kontynentu regionem egzotycznym. Dzisiaj dzień niepodległości obchodzi jedna z nich – Łotwa. Z tej okazji zapraszamy na felieton, w którym przyjrzymy się bliżej meandrom bałtyckiej muzyki i historii udziału tych krajów w Eurowizji.

Eurowizja łotewską dumą narodową #CoSięMówi

Łączna liczba ich ludności tych trzech krajów zbliżona jest do populacji województwa mazowieckiego. Jedyne zainteresowanie medialne kraje te generują dzięki graniczeniu z Rosją. Są bowiem pierwszą linią obrony dla NATO przed potencjalną inwazją ze wschodu. Kraje te jako jedyne reprezentują były Związek Radziecki w Unii Europejskiej, weszły do strefy Euro ponad dekadę temu, mogą się pochwalić całkiem przyzwoitym wzrostem gospodarczym… Jednak na polu marketingu narodowego rzadko kiedy udaje im się osiągnąć zauważalny sukces.

Viralowy żart, choć dotyczący pobliskiej Finlandii, świetnie obrazuje widoczność regionu w popkulturze. Zgodnie z teorią spiskową Finlandia nie istnieje. Jej teren jest tak naprawdę solidnie ukrytym obszarem morskim, będącym łowiskiem wykorzystywanym przez Japonię na mocy tajnych układów zawartych jeszcze z Sowietami. Zwolennicy tej teorii używają argumentu: Znacie jakiegoś Fina? Bo ja nie. No cóż… My, fani Eurowizji, znamy!

Kulturalna walka

Języków Sióstr Bałtyckich nie nauczymy się nawet na Duolingo (choć dostępny jest chociażby walijski). Licząca 300 tysięcy mieszkańców Islandia ma dużo bardziej nośny PR kulturalny. Pod względem turystyki nieodległy region skandynawski przejmuje większość popytu na dziką przyrodę północy Europy. Na Olimpiadzie w Paryżu Litwa wyrobiła normę za cały region, zdobywając aż cztery medale (w tym żadnego złotego). Czasem słychać o nich w sportach drużynowych, takich jak hokej czy koszykówka. Zaś na półkach w księgarniach ciężko dokopać się do twórczości bałtyckiej, podobnie w bibliotekach streamingowych gigantów. Choć jedna z największych platform prezentuje bardzo solidny łotewski serial Dżinsy po Radziecku. 

Gdy na początku tego roku niespodziewanie dla wielu kinomanów niskobudżetowa animacja Flow zdominowała najważniejsze nagrody w branży filmowej. Zdobyła m.in Oscara, dzięki czemu światła jupiterów choć na chwilę skupiły się na Łotwie, gdzie film powstał. Nie można więc się dziwić, że w rezultacie kraj ogarnęła istna flowomania. Figury postaci z bajki ustawiono we wszystkich najważniejszych punktach turystycznych Rygi. Ogólnonarodowa duma objawiła się, a jakże, na występie eurowizyjnym. Tegoroczne reprezentantki Łotwy, Tautumeitas, wplotły motyw charakterystycznego kociego ogona, nawiązującego do głównego bohatera nagradzanej animacji.

Jeśli nie Duolingo… to Eurowizja!

No właśnie, Konkurs Piosenki Eurowizji. Jest to pewien wytrych, dowód istnienia, obecności w kulturze. Konkurs powstał jako sposób na jednoczenie skłóconych europejskich nacji. Dziś przede wszystkim pełni funkcję głośnej platformy dla muzyków z nieanglojęzycznych krajów, przegrywających na co dzień nierówną walkę z zalewem świetnie wypromowanej twórczości anglosaskiej.

Siostry Bałtyckie nie zmarnowały szansy, jaką oferowała Eurowizja. Estonia wygrała w 2001 roku, za swoim ósmym startem, licząc nieudany występ w półfinale przed Eurowizją z Millstreet w 1993 roku. Z kolei rok później wygrała Łotwa, już za trzecim podejściem! Litwa do dziś nie zdobyła pierwszego miejsca, choć ironicznie, swój najlepszy rezultat osiągnęła dzięki utworowi We Are The Winners (2006). Zespół LT United uplasował się na szóstej pozycji w finale

Co znamienne, eurowizyjnego triumfu nie udało się wciąż osiągnąć żadnemu innemu krajowi z Europy Środkowej. Oba zwycięstwa bałtyckie wydarzyły się w bardzo istotnym okresie dla tego obszaru kontynentu. Miało to miejsce niedługo po upadku Związku Radzieckiego, a tuż przed największym w historii rozszerzeniem Unii Europejskiej, które objęło również Bałtyckie Trio. 

Bałtycki rozdział w Eurowizji

Gdy Eurowizja zawędrowała do Tallina, a później Rygi, zrobiła wielki krok w kierunku wschodnim. Wraz z nią zaczął przesuwać się środek ciężkości europejskiej kultury. Organizacja Konkursu stała się nie byle jaką okazją dla pokazania się światu. Marketingowe cele osiągnąć można różnymi środkami. Estończycy postawili na narrację, za pomocą sloganu Modern Fairytale (pol. Nowoczesna Bajka) w pocztówkach przed piosenkami ukazywano Estonię jako intrygujące, przyjazne i nowoczesne państwo. Co ciekawe, pokazano wiele regionów kraju, unikając jednak wzmianek o tych rosyjskojęzycznych…

Łotysze postawili na możliwości techniczne. Przy organizacji wspomagali ich Szwedzi, którzy trzy lata wcześniej wprowadzili ekrany LED na eurowizyjną scenę. Tym razem nowoczesna, jak na ówczesne czasy, technologia, użyta została na zupełnie nową skalę. Ekrany po raz pierwszy zostały wbudowane w podłogę sceny, co umożliwiło na pierwsze prawdziwe wykorzystanie wizualizacji w występach. Ujęcie ukazujące zespół Ich Troje na tle globu ziemskiego dziś może wydawać się zawiewającym kiczem banałem, lecz wtedy było sporym osiągnięciem realizacyjnym. Eurowizja w Rydze do dziś jest ciepło wspominana przez wielu fanów. Dla pewnego pokolenia jest to często pierwszy obejrzany przez nich konkurs. Możemy to zawdzięczać świetnej promocji wydarzenia przez Telewizję Polską w 2003 roku. 

Eurowizja 2003, Ich Troje
Ich Troje podczas występu.na Eurowizji 2003 (fot. YouTube)

Łotwa błyszczy na scenie

Estonia poradziła sobie nieźle, lecz to Łotwa rozegrała kartę eurowizyjną bezbłędnie. Prowadzącym Konkursu w Rydzie, obok Marii Naumovej, która to przyniosła Łotyszom triumf rok wcześniej, był Renārs Kaupers, lider zespołu Brainstorm. Zespołu, który w Łotwie ma status półboski. Grupa ta również wystąpiła na Eurowizji, w roku debiutu Łotwy (2000), zajmując chwalebne, trzecie miejsce. Rok później wydali utwór Maybe, który szturmem zdobył listy przebojów w Polsce. Utwory Brainstorm były słyszalne w polskich rozgłośniach przez kolejną dekadę, choć żaden z nich nie powtórzył już tak rewelacyjnych rezultatów. Zespół zdobył również sporą popularność w krajach Europy Wschodniej. W swojej ojczyźnie Brainstorm stali się absolutnymi liderami muzyki masowej, a ich twórczość do dziś wywiera wpływ na kolejne pokolenia łotewskich muzyków. Jej echa słyszalne są chociażby w brzmieniu zespołu Sudden Lights, który wystąpił na Eurowizji w 2023 roku.

Eurowizja 2023, Łotwa, Sudden Lights, próba
Eurowizja 2023: Sudden Lights (Łotwa) na pierwszej próbie. / fot. Corinne Cumming, eurovision.tv

Renārs Kaupers zachwycił Europę swoją charyzmą do tego stopnia, że w 2005 roku został poproszony o poprowadzenie specjalnej gali z okazji 50-lecia Konkursu Piosenki Eurowizji obok Katriny Leskanich, ostatniej triumfatorki dla Królestwa Brytyjskiego (1997). 10 lat później w ich role wcielili się Graham Norton oraz Petra Mede. Zestawienie z tymi legendami nie może być przypadkowe…

Po mocnym starcie przyszły też i lata chude, szczególnie dla Łotwy, która tak mocno rozbłysnęła dzięki Eurowizji. Kraj ten aż dwukrotnie uzyskał ciąg sześciu z rzędu braków awansów. Ponadto zdobył mało chlubny rekord największej ilości ostatnich miejsce w półfinałach, pozostając na dnie aż 5 razy. 

Eurowizja i wpływy sąsiadów

Siostry Bałtyckie w teorii jednomyślnie spoglądają w kierunku zachodnim, ciekawym wątkiem są jednak wschodnie skręty w kontekście eurowizyjnym. Wszystkie te kraje mają znaczne mniejszości rosyjskie wśród swoich obywateli (najmniej Litwa, która z kolei ma sporą polską diasporę). Dlatego też od czasu do czasu na Eurowizję pojedzie ktoś pochodzący z rodziny rosyjskojęzycznej. Jako przykład, obok chociażby Marii Naumovej (łotewska zwyciężczyni), wymienić można chociażby Alikę (Estonia 2023), Uku Suviste (Estonia 2020 oraz 2021) czy Elinę Nachayevą (Estonia 2018).

W 2009 roku na Eurowizji w Moskwie reprezentanci Litwy oraz Łotwy wpletli język rosyjski do swoich utworów. Pierwotnie, w czasie finałów preselekcji, obydwie piosenki wykonywano całkowicie w bałtyckich językach narodowych. Bałtyckie Siostry są też bardzo otwarte na wpływy nordyckie, często dopuszczając szwedzkich lub fińskich kompozytorów do udziału w swoich preselekcjach. Szczególnie otwarta na ten rejon jest aspirująca do niego Estonia, której zdarza się wysyłać Szwedów jako swoich reprezentantów (Sahlene w 2002 czy Victor Crone w 2019 roku).

Zimne wody zatoki fińskiej

Wielkie sukcesy poskutkowały podejściem schlebiania gustom europejskich widzów, niekoniecznie tym najwyższych lotów. Na eurowizyjnym sztandarze, w pierwszej dekadzie XXI wieku, bałtyckie trio niosło sztampę, eurodance i sporą dawkę piosenek-żartów. Kraje te mają zadziwiająco duży odsetek występów typu joke-entry w porównaniu do reszty kontynentu. Otrzeźwienie następowało falami, ale tym samym schematem. W 2009 estońskie preselekcje, zwane wcześniej Euro Laul, czyli Europejska Piosenka, przemianowano na Eesti Laul – Estońską Piosenkę. Celem nie było już wybranie utworu, który może się spodobać Europie, a takiego, który przede wszystkim podejdzie Estończykom. Efekt – natychmiastowe zauważenie przez Europę utworu w języku narodowym. Rändajad, w wykonaniu Urban Symphony zajął bardzo dobre, szóste miejsce w finale w Moskwie. Potem Estonia regularnie wysyłała utwory we własnym języku, które Europa zazwyczaj przyjmowała dosyć ciepło (chociażby powtórką szóstego miejsca dla Kuuli w 2012 roku).

Z czasem Eurowizja zaczęła przyciągać gwiazdy, szczególnie na firmamencie estońskim. W 2024 roku zespół 5Miinust, będący w czołówce estońskiego rapu, w towarzystwie duetu Puuluup wygrał Eesti Laul. Tym samym zapewnił sobie bilet do Malmö. Jego największy konkurent na estońskiej scenie rapowej, Nublu, próbował w tym samym roku wygrać fińskie preselekcje Uuden Musiikin Kilpailu. Do kolejnej edycji Eesti Laul zgłosił się świetnie znany w regionie niegrzeczny chłopiec, czyli Tommy Cash, a reszta jest już historią…

Wielki powrót w Estonii?

Znamy już stawkę preselekcji estońskich na 2026 rok i wśród wielu interesujących wykonawców należy zwrócić uwagę na jeden zespół – Vanilla Ninja. Ten girlsband 20 lat temu szturmem zdobył Europę swoją pop-rockową twórczością. Dziewczyny Estonii na Eurowizji nigdy nie reprezentowały (mimo próby w Euro Laul w 2003 roku), choć na Konkursie pojawiły się w barwach… Szwajcarii, zajmując pierwsze od 1993 roku i ostatnie przed 2019 Top 10 dla Helwetów. Zespół ten jest chodzącym dowodem na to, że bałtyccy artyści mogą się przebić do masowej świadomości popkulturowej. Czy ten powód wystarczy, by ojczyzna wreszcie wskazała Vanilla Ninja na swoje reprezentantki?

Od zera do bohatera

Łotwa Eurodziesmę (czyli… również Europejską Piosenkę) wymieniła na preselekcje Supernova, które charakteryzowały się skrętem ku mocno alternatywnej oraz nowoczesnej muzyce. Choć strategia ta przyniosła rezultaty tylko na dwa lata, to już za pierwszym razem, w 2015 roku, dała nam Aminatę i jej Love Injected, będącą jedną z najbardziej odważnych propozycji ostatniej eurowizyjnej dekady. Tu również zakończyło się bardzo dobrym, szóstym miejscem. 

Łotwa gdzieś się jednak zagubiła, a na ratunek przyszedł ktoś, kto na selekcje łotewskie mógł się wcześniej mocno obrazić. Dons, zanim spróbował swoich sił w Supernovie 2024, dwukrotnie otarł się o zwycięstwo w Eurodziesmie. W 2014 z utworem Pēdējā vēstule wręcz wygrał pierwszą rundę głosowania, by w superfinale oddać triumf typowo heheszkowej piosence: Cake to Bake, stereotypowo pasującej do ówczesnego podejścia Łotwy do Eurowizji. Utwór o pieczeniu ciasta do finału nie awansował, ale Dons 11 lat później, już tak, kończąc tym samym jeden z rekordowych łotewskich ciągów braków awansu. Jego Hollow, wcześniej znane jako Lauzto šķēpu karaļvalsts, zanim pojawiło się w łotewskich preselekcjach, zdążyło zdobyć Złoty Mikrofon dla łotewskiej piosenki 2024 roku. Dzięki temu Łotysze przypomnieli sobie, że na Eurowizję wypada jednak wysyłać hity.

Eurowizja 2024, Dons, Łotwa
Eurowizja 2024: Dons (Łotwa) na pierwszej próbie. / fot. Sarah Louise Bennett, EBU

Czy Litwa doczeka się upragnionego sukcesu?

Najdłużej z reformą preselekcyjną czekała Litwa – po latach eksperymentów z czasem bardzo egzotycznymi formatami (w 2013 roku wprowadzono możliwość oddawania głosów ujemnych za pomocą aplikacji, a w latach 2014-2015 w wielotygodniowych zmaganiach osobno selekcjonowano piosenkę i reprezentanta), postanowiono spróbować czegoś nowego. Format Pabandom iš naujo (czyli właśnie Spróbujmy od nowa) nie tylko przyciągnął duże nazwiska litewskiego rynku muzycznego, takie jak Monique czy Evgenia Redko, ale przede wszystkich zakończył się wielkim finałem zorganizowanym w arenie w Kownie, będącej największym tego typu obiektem w kraju.

Triumfował zespół The Roop z utworem On Fire, a Litwa znalazła się na liście potencjalnych zwycięzców Eurowizji. Niestety nie dowiemy się, czy Litwini doczekaliby się wymarzonego sukcesu. Eurowizja w 2020 została odwołana. The Roop rok później ponownie wygrali preselekcje, na głównym konkursie zajmując już tylko ósme miejsce. Zmiana formatu zupełnie jednak zmieniła podejście Litwinów do wyboru reprezentanta. W 2022 na Eurowizję po raz pierwszy od lat 90. wysłano utwór w całości po litewsku, rok później po angielsku, lecz z tradycyjnymi zaśpiewami ludowymi. Lata 2024 oraz 2025 to powrót do języka narodowego z utworami, które dzięki preselekcjom stały się wielkimi hitami wśród litewskiego pokolenia Z. Mimo ukłonu przede wszystkim w kierunku lokalnego słuchacza, Europa doceniła litewskie starania – obecnie jest to jeden z nielicznych krajów, który może się pochwalić awansami we wszystkich edycjach Eurowizji w obecnej dekadzie.

Eurowizja 2024, Litwa, Silvester Belt
Eurowizja 2024: Silvester Belt podczas pierwszej próby. / fot. Sarah Louise Bennett – EBU

Czym jeszcze zaskoczoną nas Bałtyckie Siostry?

W minionym maju w tygodniu eurowizyjnym na wileńskich autobusach wyświetlała się fraza Tavo Tavo, a twarz Tommy’ego Casha reklamowała kawiarenki na starym mieście w Tallinie. Jak będzie za rok? Czy Litwa, Łotwa i Estonia wykorzystają potencjał drzemiący w Eurowizji do przypomnienia o swoim istnieniu? Czy zaznaczą się wielkim znacznikiem na kulturalnej mapie świata? Szczerze im tego życzę, a wyjazd na Eurowizję do jakiegoś kraju bałtyckiego marzy mi się od dawna. Oczywiście, poza Szwecją, która naszym ulubionym konkursem zdążyła się już znudzić.

Źródła: EBU; LRT; LTV; EER

Tematy: BrainstormESCEstoniaEurowizjaKatarsisLitwaSilvester BeltTautumeitasTommy CashŁotwa

Powiązane wpisy

Eurowizja 2025: Princ - Mila (Serbia), 1.Próba. Fot. Corinne Cumming / EBU

Eurowizja 2026 – zapraszamy na podsumowanie tygodnia!

2025/11/15
Scena Konkursu Piosenki Eurowizji dla Dzieci 2025 w Tbilisi.

Eurowizja Junior 2025: co wiemy na miesiąc przed konkursem?

2025/11/14
Eurowizja Junior 2025: Marianna Kłos zaśpiewa "Brightest Light" (fot. Dagmara Szewczuk @dagsoon)

Eurowizja Junior 2025: znamy wszystkie piosenki!

2025/11/11
Eurowizja 2025, preselekcje, TVP

Czy preselekcje opłacają się polskim artystom? [OPINIA]

2025/11/10
Joost Klein podczas próby do II półfinału Eurowizji 2024. / Fot. Sarah Louise Bennett - EBU

Za długi, propagandę lub oskarżenia o przemoc. Dyskwalifikacje na Eurowizji

2025/11/09
Eurowizja 2023, Mołdawia, Zdob si zdub

Eurowizja 2026 – co za tydzień! Czas na najświeższe podsumowanie

2025/11/08

Wydawcą serwisu jest
Stowarzyszenie Miłośników Konkursu Piosenki Eurowizji
OGAE Polska
 

Redaktor naczelna: Katarzyna Kuszczak
Wiceredaktorzy naczelni: Maciej Sychowiec, Jakub Milarski, Tomasz Berkowski

ISSN: 2080-1750

Redakcja | Dołącz do OGAE Polska

Facebook Users Instagram Youtube Spotify Twitter Tiktok

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Akceptuję
Privacy & Cookies Policy

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Non-necessary
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
SAVE & ACCEPT
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Eurowizja 2025
  • Eurowizja Junior 2024
  • Felietony
  • Kalendarz
  • Redakcja
  • Dołącz do redakcji