Za tegoroczną grecką propozycją do Konkursu Piosenki Eurowizji stoją trzy osoby. Dowiedzmy się, kim są Freaky Fortune i Riskykidd!
Jedno o utworze, który będzie w Kopenhadze reprezentować Grecję, można powiedzieć na samym początku – jest bardzo niegrecki. Nie znajdziemy w nim typowych dla helleńskich piosenek folkowych akcentów. To samo można powiedzieć o wykonawcach – są bardzo niegreccy. Nie przyćmiewają fantastyczną, południową urodą i nie stylizują się na bóstwo, które dopiero co zeszło z Olimpu. Można natomiast odnieść wrażenie, że Freaky Fortune i Riskykidd to chłopcy z sąsiedztwa, którzy potrafią odciąć się od muzycznych korzeni i zaprezentować Europie nowe oblicze greckiej muzyki. Co przynosi im prawdopodobnie tyle samo zwolenników jak i krytyków.
Kim zatem jest trójka chłopaków, którzy mają zamiar porwać swoim utworem europejską publiczność?
Freaky Fortune to dwóch dwudziestotrzylatków: Nikolas Raptakis i Theofilos Pouzbouris. Obaj gruntownie wykształceni muzycznie. Nikolas, którego m.in. słyszymy w „Rise up”, kształci się w Narodowej Greckiej Szkole Muzycznego w klasie śpiewu. Z kolei Theofilis gra na gitarze oraz na pianinie i studiuje teorię muzyki współczesnej i historię muzyki w narodowym konserwatorium. Jako Freaky Fortune występują od marca 2011 roku, kiedy to podpisali kontrakt w z greckim oddziałem Universal Music. Stylistyka, w której najlepiej się czują to połączenie muzyki pop i dance (choć z polskiej perspektywy to trochę nieszczęśliwe określenie biorąc pod uwagę to, co kryje się w Polsce pod określeniem muzyki dance). Rok później pierwszy raz zrobiło się głośno o Nick’u i Teo. Co ciekawe – za sprawą utworu, którego sami nie skomponowali. Z coverem utworu Katy Perry „Part of me” wygrali, zorganizowany przez amerykańskiego blogera Pereza Hiltona, konkurs „can YOU sing”.
Do tej pory na swoim koncie mają trzy single: „Our Destiny”, „Stronger” oraz „The Summer This Life”. Theofilos nie ogranicza się jednak jedynie do działalności w ramach Freaky Fortune. Na scenie muzycznej funkcjonuje od 15 roku życia. Ma na swoim koncie współpracę z takimi gwiazdami jak Georgis Mazonakis, Tamta, Dimitris Korgialas czy Evridiki. Na przełomie lat 2009 i 2010 występował w drugiej edycji greckiego X Factora. Jako ciekawostkę należy dodać, że w programie spotkał się z Eleftherią EleFtheriou (Grecja 2012) oraz Ivi Adamou (Cypr 2012).
Riskykidd to tak naprawdę Shane Schuller. Wychowany w Wielkiej Brytanii, w jamajsko – niemieckiej rodzinie. Choć młodszy o cztery lata od Theofilosa i Nikolasa, wniósł znaczący wkład w trakcie komponowania „Rise up”. Dorastanie w multikulturowym Londynie znacząco wpłynęło na rozwój jego wrażliwości muzycznej, którą wyraża w pisanych przez siebie tekstach, komponowanej muzyce i rapie. Od czterech lat rezyduje w Grecji. Jednym z jego pierwszych sukcesów jest współpraca z Playmenem oraz Heleną Paparizou przy hicie z 2012 „All Time”.
Utwór “Rise up” to wspólna kompozycja Freaky Fortune oraz Riskykidd’a. Nickolas I Thefilos odpowiadają za muzykę i tekst, natomiast Riskykidd wziął na siebie stworzenie tekstu, który rapuje. Wybrany w trakcie preselekcji, od samego początku budzi skrajne odczucia. Jedni są zachwyceni dźwiękami przypominającymi te, które można usłyszeć w najlepszych europejskich klubach. Inni zarzucają kompozycji banalność. Które odczucie zwycięży w Europie? Tego dowiemy się już 8 maja, w trakcie drugiego półfinału.
Niezależnie od tego, które miejsce zajmą Freaky Fortune i Riskykidd, już sam ich występ w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji można uznać za sukces. Przypomnijmy sobie, ile niepewności budził pod koniec zeszłego roku udział Grecji w konkursie w Kopenhadze, wynikających z organizacyjnego zamieszania w greckich mediach publicznych. Kolejny raz okazało się, że Grecja dochodzi do celu… tylko w swoim tempie i przy dużej życzliwości ze strony EBU.
Źródło: esckaz.com, eurovision.tv, fot: eurovision.tv
