Była republika ZSRR mimo problemów finansowych nie rezygnuje z Eurowizji, a słabe rezultaty w ostatnich latach wcale jej nie zniechęcają. Zobaczcie, jak Łotysze przygotowują się do konkursu w Kopenhadze!
Łotwa, mimo bardzo kiepskich rezultatów w ostatnich latach, potwierdza swój udział w Konkursie Piosenki Eurowizji 2014. Co więcej, nie zamierza zmieniać formatu wyboru swojego reprezentanta. W tym roku czekają nas więc publiczne preselekcje. Tegorocznym sloganem eliminacji jest Wstań Europo!.
Aktualnie telewizja LTV przyjmuje zgłoszenia. Termin ich zgłaszania mija 20 listopada. Spośród wszystkich zgłoszeń producenci selekcji wybiorą 24 wykonawców, którzy zostaną podzieleni na dwa półfinały. Rundy półfinałowe odbędą się w Rydze w ciągu jednego weekendu – dzień po dniu (18 i 19 stycznia). Z każdego półfinału awansuje sześć najbardziej popularnych piosenek, które stworzą stawkę finałową. Wielki Finał planowany jest w Ventspils na pierwszy dzień lutego. Podczas finału trzy najlepsze wykonania trafią do tzw. superfinału. Spośród nich, głosami widzów i jurorów, zostanie wybrany reprezentant Łotwy na Eurowizję 2014.
Listę uczestników poznamy 2. grudnia. Jedyną zmianą, w porównaniu do ubiegłego roku, jest ograniczenie dla kompozytorów, którzy muszą być narodowości łotewskiej.
Łotwa w tym roku na Eurowizję wyśle swojego reprezentanta piętnasty raz. Łotwa zadebiutowała w 2000. roku występem grupy Brainstorm (3. miejsce). Dwa lata później Marie N. zdobyła Grand Prix Konkursu przenosząc Eurowizję do Rygi. Ostatnie lata nie były dla Łotwy pomyślne. Od 2009. roku Łotwa nie awansowała do finału. Co ciekawe to w ciągu ostatnich pięciu lat aż trzy razy zajmowała ostatnie miejsce w półfinałach (2009, 2010 i 2013) oraz dwa razy miejsce trzecie od końca (2011 i 2012). (kn)