Azerbejdżan bierze udział, a co z Grecją? Co będzie wchodzić w skład nowego loga JESC? W artykule zapoznamy Was także z kolejnym pomysłem EBU – tym razem Eurowizja dla Dzieci miałaby trafić też do radia!
Układanka o nazwie Eurowizja dla Dzieci 2013 powoli jest już kompletna. Wczoraj opublikowano oficjalne logo konkursu, potwierdzono też udział jedenastego kraju, a dziś opublikowano projekt sceny. Tegorocznym hasłem JESC jest Be Creative, a symbolem graficznym będzie Pazlyk czyli ludzik z puzzli, który ma symbolizować kreatyność i spajanie się różnych kultur. Puzzle skłaniają do kreatywności, do tworzenia z rozsypanych elementów jakiejś całości. To idealny symbol wszystkich części show – dzieci i ich talentu – powiedział Vladislav Yakovlev, Supervisor Eurowizji dla Dzieci 2013 w Kijowie.
Puzzle będą również elementem sceny zaprojektowanej przez Eliasa Ledakisa i Blonde Production Designer Team z Grecji. Ledakis pracował już przy Eurowizji 2006 w Atenach oraz przy prezentacji scenicznej Kalomiry podczas Eurowizji w Belgradzie czy Sakisa Rouvasa rok później w Moskwie. Scena zaprojektowana przez Ledakisa składać się będzie z ekranów LED, a w jej dolnej części mają być widoczne elementy dekoracyjne w kształcie puzzli. Co ciekawe, logo tegorocznego konkursu również przygotował Grek – Vaggelis Ntezes. To on jest też autorem statuetki, która wręczona zostanie zwycięzcy. Duże zaangażowanie Greków w organizację JESC skłoniło nawet EBU do zaproszenia tymczasowego nadawcy Grecji – DT, do udziału w konkursie, chociaż stacja oficjalnie nie jest aktywnym członkiem unii.
Grecka DT na razie nie określiła się wobec udziału w Eurowizji, ale stawka konkursowa i tak rośnie. Wczoraj udział potwierdził Azerbejdżan. Dziś rozpoczęły się castingi w jednej ze stołecznych szkół muzycznych. Do udziału w przesłuchaniach zaproszono dzieci w wieku od 10 do 15 lat. Na razie nie wiadomo, kiedy reprezentant zostanie wybrany. Azerbejdżan jak i Mołdawia otrzymały od EBU prawo do wycofania się z JESC bez ponoszenia kosztów, jeśli nie będą w stanie do listopada wybrać reprezentanta i piosenki na konkurs.
Europejska Unia Nadawców poinformowała również, że prowadzi rozmowy z nadawcami radiowymi w sprawie transmisji konkuru w eterze. Na razie nie wiadomo, o jakich nadawców chodzi, ale jeśli udałoby się dojść do porozumienia, takiego rodzaju transmisja odbyłaby się po raz pierwszy w historii Eurowizji dla Dzieci. Nieoficjalnie mówi się, że taką ofertę złożono Chinom i Australii. Lista krajów, które transmitowały JESC (w telewizji) chociaż nigdy nie brały w nim udziału jest całkiem spora. Były to Bośnia i Hercegowina (w latach 2006-2010), Andora (2006), Finlandia, Kosowo, Estonia, Niemcy i Australia.
Na 15 października zapowiedziano w Kijowie konferencję prasową o nazwie 50 dni do Eurowizji dla Dzieci, podczas której przekazane zostaną kolejne informacje dotyczące show. Przypomnijmy, że finał konkursu odbędzie się 30 listopada. (mb)