Aleksa Jelić trzecim finalistą selekcji serbskich?

Dziś kolejne wieści z Serbii! Ujawniamy nazwisko potencjalnego finalisty i sprawdzamy, czy Marija Serifović chciałaby wrócić do konkursu!

Niedawno informowaliśmy, że nazwiska dwóch uczestniczek preselekcji narodowych powracającej Serbii są już znane. Będą to Bojana Stamenov i Danica Krstić, przy czym ta pierwsza zaśpiewa szybki utwór, a druga balladę. Przez ostatnie dni trwały poszukiwanie wokalisty, który zaśpiewa kompozycję napisaną dla mężczyzny. Mówiono m.in. o Danijelu Pavloviciu, ale wspominano też Davora Jovanovicia (zwycięzca pierwszej edycji talent-show „Prvi Glas Srbije”) czy laureata drugiej edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo” – Baneta Mojicievicia. Dziś „Blic” podaje, że trzecim finalistą będzie Aleksa Jelić, dwukrotny uczestnik selekcji „Beovizija” (z utworami „Beli Grad” i „Jablan”), zdobywca 3. miejsca w pierwszej edycji hitu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” (gdzie bardzo chętnie wcielał się m.in. w Cecę, Beyonce czy Madonnę), aktora, tancerza baletowego i wokalisty, który odważył się nagrać piosenkę-hymn Parady równości w Belgradzie.

Wokalista poinformował media, że trwają ostatnie rozmowy w sprawie jego udziału w konkursie, ale przed oficjalnym oświadczeniem telewizji RTS nie chciałby niczego zdradzać. Przedstawiciele wytwórni „Beoton”i również nie chcą komentować doniesień prasy, twierdząc, że pieczę nad projektem selekcji narodowych sprawuje Vladimir Graić, a oni włączą się dopiero po wyborze reprezentanta, by zająć się przygotowaniem teledysku, występu scenicznego i kampanii promocyjnej. Sasa Mirković przyznaje jednak, że niezwykle ważne są nie tylko umiejętności wokalne kandydata, ale też talent, odwaga, charyzma i dobry pomysł na siebie. Dodaje, że Marija Serifović nie wygrałaby Eurowizji 2007, gdyby produkcja nie dodała jej chórku w postaci dziewcząt z Beauty Queens. Nie było to pierwotnie planowane, ale ostatecznie okazało się świetną kombinacją.

Chociaż jeszcze parę tygodni o tym spekulowano, teraz wiadomo, że nie ma szans na powrót Mariji Serifović na Eurowizję. Zwyciężczyni z 2007 powiedziała, że musiałby stać się jakiś cud, by ona zdecydowała się na ponowny start. Oferuje natomiast pomoc i dobrą radę wszystkim, którzy będą tego potrzebować. To właśnie Marija pierwsza poinformowała media, że jej przyrodni brat Danijel Pavlović ostatecznie nie weźmie udziału w tegorocznym finale selekcji, chociaż jego nazwisko było wymieniane wśród potencjalnych kandydatów. Eurowizją nie jest zainteresowana również inna diwa serbskiej muzyki – Aleksandra Radović. Piosenkarka przyznała, że jeszcze parę lat temu chciała wystąpić w konkursie, jednak teraz uważa, że coraz mniej zwraca się tam uwagę na piosenkę i wokal. Zdementowała też plotki jakoby telewizja bośniacka zaoferowała jej reprezentowanie tego kraju. Co prawda padł kiedyś taki pomysł ze strony Bośniaków, ale do żadnych poważnych negocjacji nigdy nie doszło.

Finał preselekcji serbskich do Eurowizji 2015 odbędzie się 14 lutego w Belgradzie. Trzy konkursowe propozycje poznamy dopiero w trakcie trwania show, a nowego reprezentanta wybiorą widzowie poprzez głosowanie sms.

Źródło: Blic, Politika, Svet, Story, fot.: Hello

 

Exit mobile version