Alicja Szemplińska zdradza, jak wyglądałaby jej eurowizyjna pocztówka

Alicja Szemplińska podczas nagrania eurowizyjnej pocztówki, fot. Instagram.com / Alicja Szemplińska

Alicja Szemplińska została w lutym wybrana na reprezentantkę Polski w Konkursie Piosenki Eurowizji 2020. To efekt wygranej w programie Szansa na Sukces. Eurowizja 2020. Jednym z etapów przygotowań do konkursu jest nagranie pocztówki poprzedzającej występ artysty w konkursie. Dziś Alicja Szemplińska zdradziła, jak wyglądałby ten materiał.

W związku z epidemią koronawirusa Eurowizja 2020 została odwołana. Choć walka z wirusem nadal trwa, Europejska Unia Nadawców potwierdziła, że przyszłoroczny konkurs odbędzie w Rotterdamie. Na ten moment nie wiemy, czy Alicja Szemplińska ponownie odwiedzi Holandię w związku z Eurowizją. Jak przyznała w programie poświęconym jej karierze, chciałaby reprezentować nasz kraj.

Alicja Szemplińska: eurowizyjna pocztówka

Motywem eurowizyjnej zapowiedzi Polki miały być kwiaty. Choć Holandia słynie z tulipanów, głównymi bohaterami pocztówki miały być gerbery. Rośliny te symbolizują szczęście, radość, ale też piękno i szacunek. Klip został nagrany w Amsterdamie, a za jego realizację odpowiadał Martijn Nieman. Holenderski reżyser producent ma niesamowite portfolio. W swojej dotychczasowej karierze współtworzył największe programy telewizyjne w kraju – Idol, X-Factor czy The Voice of Holland.

Pierwsze eurowizyjne pocztówki pojawiły się dokładnie 50 lat temu podczas Eurowizji również w Holandii. Dla widzów pełnią one rolę bliższego poznania artysty. To też czas dla komentatora, który może zapowiedzieć występ i przybliżyć ciekawostki z życia reprezentanta. Podczas 40-sekundowej pocztówki obsługa techniczna przygotowuje scenografię do kolejnego występu.

Wcześniej Alicja Szemplińska zdradziła portalowi Viva.pl, jak miał wyglądać jej występ z utworem Empires. Stwierdziła, że prezentacja byłaby podobna do symulacji stworzonej przez fanów konkursu. Głównym motywem miał być ogień, widoczny na wizualizacjach, choć występ rozpocząłby się od pokazania wielkich kropli wody. Na scenie Alicji towarzyszyć mieli muzycy grający na instrumentach oraz kłócący się tancerze.

Eurowizja 2021: co wiemy?

Do tej pory 25 krajów zadeklarowało udział w przyszłorocznym konkursie. Aż 18 nadawców postawi ponownie na artystów wybranych na Eurowizję 2020. W ostatni weekend swój udział potwierdziły m.in. Destiny z Malty, Samanta Tina z Łotwy, Ana Soklić ze Słowenii czy Senhit z San Marino. Przyszłoroczny konkurs odbędzie się w Rotterdamie. Na ten moment nie znamy jego daty. Wcześniej spekulowano, że holenderscy nadawcy zorganizują finał 15 maja. Dziś też bierze się pod uwagę kolejną sobotę, 22 maja. Ma to związek z innymi wydarzeniami zaplanowanymi w Ahoy Arena i czasem niezbędnym na dostosowanie hali do wymagań Eurowizji.

Exit mobile version