Organizatorzy American Song Contest, amerykańskiej odsłony Eurowizji, otworzyli zgłoszenia do konkursu. Sprawdzamy nowe wiadomości o nadchodzącym w przyszłym roku widowisku. Czy Eurowizja w wersji amerykańskiej ma szansę się sprawdzić?
56 artystów zawalczy o zwycięstwo w pierwszej edycji American Song Contest. Wiosną 2022 roku obejrzymy amerykańską odsłonę Eurowizji, do której ruszyły już zgłoszenia. Poznaliśmy też nowe szczegóły tego widowiska, które pod pewnymi względami nie przypomina wcale formatu i koncepcji Eurowizji.
Amerykańska Eurowizja: zgłoszenia ruszyły
Na stronie americansongsubmissions.com rozpoczęło się przyjmowanie zgłoszeń do pierwszej edycji American Song Contest. Za oceanem o zorganizowaniu amerykańskiej wersji Konkursu Piosenki Eurowizji mówiło się już od kilku lat. Ostatecznie producentami widowiska zostali szwedzcy weterani Eurowizji – Ola Melzig, Peter Settman, Christer Björkman i Andersa Lenhofa. Wszyscy wielokrotnie współpracowali przy wydarzeniach EBU i szwedzkich preselekcjach Melodifestivalen.
Udział w konkursie jest dozwolony, podobnie jak na Eurowizji, od 16. roku życia. Należy zgłosić się z oryginalną piosenką, zakazane są covery czy remixy już znanych utworów muzycznych. Co ciekawe, piosenki nie mogą być przed konkursem publikowane komercyjnie. Jeśli jednak artyści upublicznili je w mediach społecznościowych czy chociażby na platformie SoundCloud, czyli w celach promocyjnych, wystarczy, że usuną nagrania i nadal mogą je zgłosić do konkursu. Zgłoszenia nie mogą przekraczać pięciu minut, co jest kolejnym odstępstwem od formuły Eurowizji. W American Song Contest mogą wystartować obywatele Stanów Zjednoczonych posiadający numer Social Security lub numer identyfikacyjny podatnika, obywatele terytoriów zależnych USA albo imigranci, którzy w pełni spełniają wszystkie wymogi amerykańskiego prawa migracyjnego.
American Song Contest 2022: co wiemy?
Amerykowizja ma odbyć się po raz pierwszy wiosną 2022 roku. Organizatorzy przewidują nagrania pomiędzy 11 lutego a 12 kwietnia. Według planów, uczestnicy będą musieli poświęcić na konkurs około miesiąca. Widowisko zorganizuje głównie telewizja NBC, na bazie licencji udzielonej Amerykanom przez Europejską Unię Nadawców. Nie będzie to raczej konkurs kilkudziesięciu nadawców, tak jak jest to w przypadku Eurowizji. Pierwotnie to lokalne telewizje czy rozgłośnie radiowe miały wybierać swoich reprezentantów, na drodze chociażby preselekcji. Z pomysłu ostatecznie zrezygnowano, przynajmniej jak na razie.
W konkursie wzorowanym na Eurowizji wystartuje 56 piosenek. Będą reprezentować 50 stanów USA, stolicę – Waszyngton (Dystrykt Kolumbii) i pięć innych terytoriów amerykańskich – Guam, Mariany, Puerto Rico, Samoa Amerykańskie i Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych. Uczestnicy przynajmniej w części przypadków nie będą przedstawicielami stanów czy terytoriów, z których pochodzą. Biorąc udział w konkursie, muszą zgodzić się na to, że produkcja przydzieli ich do jednostki, którą mają reprezentować. Sugeruje to, że organizatorzy spodziewają się braku zgłoszeń z niektórych obszarów. Problem identyfikacji stanowej to jeden z argumentów krytyków amerykańskiej wersji Eurowizji.
Osiem koncertów konkursowych?
Centrum dowodzenia American Song Contest będzie zlokalizowane w Los Angeles. Tam oraz w Atlancie odbędą się nagrania, choć nie są to ostateczne lokalizacje. Nie wiemy zatem, czy na pewno wszystkie występy zobaczymy w czasie rzeczywistym. Problemem może być kwestia kilku stref czasowych, w których leżą Stany Zjednoczone. Podobnie jak na Eurowizji, na scenie w jednym występie będzie mogło pojawić się maksymalnie sześć osób. Uczestnicy będą musieli śpiewać w pełni na żywo, jednak chórki będą mogły być odtworzone z taśmy, jak na Eurowizji 2021 czy podczas Melodifestivalen.
Odstępstwem od formuły Eurowizji jest liczba koncertów – w Ameryce obejrzymy ćwierćfinały. Plotek o formacie konkursu było wiele; najprawdopodobniej zobaczymy pięć ćwierćfinałów, z których po czterech artystów awansuje do półfinałów. Następnie w dwóch półfinałach wystąpi po dziesięciu uczestników, z których połowa trafi do Wielkiego Finału. Dziesiątka najlepszych zawalczy o zwycięstwo. Łącznie daje to osiem koncertów. O wynikach zadecydują, tak jak na Eurowizji, profesjonaliści i telewidzowie w stosunku 50/50. Nie znamy jednak szczegółów systemu głosowania.
źródła: wiwibloggs.com, eurovision.tv, fot. American Song Contest, eurovision.tv, SVT
