Austria 2015!

Conchita Wurst zwycięzcą 59. Konkursu Piosenki Eurowizji! Conchita w znakomitym stylu pokonała konkurencje, uzyskując 290 punktów. Walka o zwycięstwo rozegrała się pomiędzy Austrią i Holandią. Austria uczestniczy w Konkursie Piosenki Eurowizji od 1957 roku. Do tej pory jeden raz organizowała Konkurs w 1967 roku.

TUTAJ możesz obejrzeć nasz wywiad z Conchitą Wurst.

Z kolei Donatan i Cleo otrzymali 62 punkty, zajmując 14. miejsce.

Zwycięzca tegorocznej Eurowizji został wybrany głosami widzów i profesjonalnego, pięcioosobowego jury, które zostało powołane w każdym kraju, biorącym w tym roku udział w Konkursie. TUTAJ znajdziesz skład polskiego jury. Głosy widzów i jury policzono w proporcji 50:50. Jedynie Albania oraz San Marino nie udostępniły systemów audiotele i wynik tych krajów jest wynikiem głosowania tylko jury. Zgodnie z regulaminem, głosy jury zostały oddane w trakcie wieczornej próby, która odbyła się w piątek 7 maja. Z kolei widzowie mieli 15 minut na głosowanie po zaprezentowaniu wszystkich utworów.

Przypomnijmy także, że w głosowaniu członków Stowarzyszenia OGAE Conchita Wurst zajeła 4. miejsce. TUTAJ znajdziesz pełne wyniki głosowania OGAE International.

Dowiedzmy się, co działo się w trakcie finału 59. Konkursu Piosenki Eurowizji.

Finał rozpoczął się punktualnie o 21:00 polskiego czasu od krótkiego przypomnienia zeszłorocznego konkursu w Malmo, co z pewnością było szczególnie pomocne dla polskich telewidzów, którzy nie mieli okazji obejrzeć Konkursu nie tylko w 2013, ale i w 2012. Następnie na scenę wbiegli tancerze z flagami 26 krajów – finalistów. Przemarsz finalistów rozpoczęła Mariya Yaremchuk, która reprezentuje Ukrainę. Polscy artyści pojawili się jako dziewiąta ekipa. Reprezentanci wychodzili na scenę w kolejności występów.

Kolejność startowa występów w trakcie finału Konkursu znajduje się TUTAJ.

W trakcie występów znalazło się miejsce tylko na jedną przerwę. Po dwunastej piosence pojawiła się kolejna część cyklu „Rekordy Eurowizji” z kategorią „Najwyższy dźwięk”. Zwyciężczynią okazała się Maja Blagdan, która reprezentowała Chorwację w 1996 roku.

Nie obyło się bez drobnej wpadki. Po dwudziestej trzeciej piosence, utworze reprezentanta Danii – Basima, nastąpiła nadprogramowa krótka przerwa. Wszystko przez transparent, który pojawił się w duńskim występie, a którego organizatorzy nie zdążyli na czas zdjąć, przez co Holendrzy z The Common Linnets musieli chwilę poczekać.

Przed głosowaniem prowadzący postanowili podziękować tym, których nigdy nie widać, ale słychać, czyli komentatorom wysłanym do Kopenhagi przez narodowych nadawców. W roli głównej wystąpił Graham Norton z BBC, który został obsypany kolorowym konfetti. Artur Orzech, komentator Telewizji Polskiej, wyraził na antenie zadowolenie, że nie spotkało to właśnie jego.

W interval akcie duńscy artyści wykonali nową wersję „Ody do radości”. Co ciekawe, wykonali ją na drabinach. Następnie prowadzący tegoroczny Konkurs wykonali swoją piosenkę o „douze points”, czyli 12 punktach, o których marzy każdy uczestnik konkursu. Liczba „12” została zaprezentowana w różnych kontekstach. W trakcie koncertu pojawiła się także Gaia, zwyciężczyni Eurowizję dla Dzieci z 2013 roku, dzięki której w listopadzie tego roku dziecięca edycja Konkursu przeniesie się na Maltę.

Po zakończeniu głosowania Pilou Asbæk zabrał telewidzów na wycieczkę do „jedynego” Muzeum Eurowizji na świecie. W materiale filmowym wystąpiły takie gwiazdy Eurowizji jak Johnny Logan (Irlandia 1980, 1987 i jako kompozytor 1992), Lordi (Finlandia 2006), Herreys (Szwecja 1984).

Następnie Lise Rønne rozmawiała z reprezentantami Malty, Wielkiej Brytanii, Francji. Głównie o brytyjskim jedzeniu i francuskich restauracjach.

W trakcie finału Konkursu Piosenki Eurowizji nie mogło zabraknąć tej, która sprawiła, że tegoroczny Konkurs odbywa się w Danii – Emmelie de Forest. Po przypomnieniu zwycięskiego utworu z Malmo – „Only Teardrops”, Emmelie zaśpiewała swój nowy utwór „Rainmaker”, który jest jednocześnie hymnem tegorocznego Konkursu. Na scenie towarzyszyli jej wszyscy tegoroczni finaliści.

Wyniki polskiego głosowania, jako trzecia w kolejności przekazała Paulina Chylewska. Oto wyniki polskiego głosowania:

12 punktów: Holandia

10 punktów: Szwajcaria

8 punktów: Niemcy

7 punktów: Norwegia

6 punktów: Dania

5 punktów: Ukraina

4 punkty: Szwecja

3 punkty: Finlandia

2 punkty: Hiszpania

1 punkt: Armenia

Należy odnotować, że sporym zaskoczeniem jest zero punktów z Wielkiej Brytanii i Irlandii dla Polski. Z kolei 10 punktów otrzymaliśmy od Niemiec.

W trakcie łączeń został wyemitowany kolejny odcinek „Rekordów Eurowizji”. Tym razem liczono liczbę zaśpiewanych „lalala”. Wygrała hiszpańska piosenka z 1979, ustalając rekord „lalala” zaśpiewanych w jednej piosence aż 152 razy.

Poniżej zamieszczamy pełne wyniki finału 59. Konkursu Piosenki Eurowizji:

1. miejsce Austria 290 punktów

2. miejsce Holandia 238 punktów

3. miejsce Szwecja 218 punktów

4. miejsce Armenia 174 punkty

5. miejsce Węgry 143 punkty

6. miejsce Ukraina 113 punktów

7. miejsce Rosja 89 punktów

8. miejsce Norwegia 88 punktów

9. miejsce Dania 74 punkty

9. miejsce Hiszpania 74 punkty

11. miejsce Finlandia 72 punkty

11. miejsce Rumunia 72 punkty

13. miejsce Szwajcaria 64 punkty

14. miejsce Polska 62 punkty

15. miejsce Islandia 58 punktów

16. miejsce Białoruś 43 punkty

17. miejsce Wielka Brytania 40 punktów

18. miejsce Niemcy 39 punktów

19. miejsce Czarnogóra 37 punktów

20. miejsce Grecja 35 punktów

21. miejsce Włochy 33 punkty

21. miejsce Azerbejdżan 33 punktów

23. miejsce Malta 32 punktów

24. miejsce San Marino 14 punktów

25. miejsce Słowenia 9 punktów

26. miejsce Francja 2 punkty

A jak Wam podoba się zwycięzca tegorocznego Konkursu?

Fot.: eurovision.tv

Exit mobile version