Pracuję w Zakładzie Teatru i Widowisk Instytutu Kultury Polskiej UW. Eurowizję oglądałem w dzieciństwie, wróciłem do niej dopiero na studiach za namową znajomego i od tego czasu wsiąkłem zupełnie. Przez kilka lat pisałem relacje z Eurowizji dla „Dwutygodnika”, na koncie mam także konwersatorium poświęcone Konkursowi. W OGAE jestem od 2017 roku, na moją decyzję o wstąpieniu miała wpływ wygrana Conchity Wurst. Jako że zajmuję się naukową operą, cieszą mnie wszystkie występy flirtujące z klasyką, choć jestem raczej team „La voix” (2009) i „Itʼs my life” (2013) niż „La forza” (2018) i „Zero gravity” (2020).