Wielkie plany i ogromne nadzieje
Tegoroczny rezultat Roberta Bellarosy, który w Malmö zajął 12. miejsce w finale, spowodował znaczny wzrost popularności konkursu w Belgii. W związku z podziałem tego kraju na Flandrię i Walonię z roku na rok na przemian publiczni nadawcy przekazują sobie prawo do organizacji preselekcji oraz opieki nad reprezentantem kraju. W przyszłym roku pieczę nad projektem eurowizyjnym będzie miała flamandzka stacja VRT/Eén. W przeciwieństwie do lat ubiegłych (2010 oraz 2012), władze stacji stawiają na publiczne preselekcje, które wyłonią godnego reprezentanta Belgii na konkurs, który odbędzie się w Kopenhadze.
W związku z belgijskimi preselekcjami, przedstawiciele VRT/Eén opublikowali zasady przyjmowania zgłoszeń. Co ciekawe, zgłoszenia muszą zawierać fragment utworu eurowizyjnego nagranego w zupełnie innej tonacji, niżeli miało to miejsce w piosence konkursowej. Dla przykładu ktoś może nagrać rockową wersję utworu Waterloo, albo symfoniczną wersję Euphorii. Każdy ochotnik ma do wyboru 58 edycji konkursu. Ponadto Belgowie otwarci są na zagranicznych kompozytorów i autorów tekstów – już teraz trwają poszukiwania osób odpowiedzialnych za eurowizyjny utwór, który być może stanie się wielkim przebojem i dzięki niemu Belgia drugi raz w swojej eurowizyjnej przygodzie zdobędzie Grand Prix. Specjalnie powołana komisja wybierze najbardziej oryginalne, zaskakujące oraz innowacyjne nagrania uzdolnionych osób, które otrzymają bilet do finału belgijskich preselekcji.
O szczegółach tego dużego przedsięwzięcia będziemy informowali na naszej stronie na bieżąco. Warto jednak przypomnieć, że Belgia wygrała Konkurs Piosenki Eurowizji tylko raz – miało to miejsce w 1986 roku za sprawą Sandy Kim i jej utworu J´aime La Vie. W latach późniejszych Belgii wiodło się na konkursie różnie. Od momentu wprowadzenia półfinału kraj ten przez 5 lat nie awansował do finału. Złą passę przełamał dopiero Tom Dice, który urzekł jury i publiczność swoim wykonaniem utworu Me and My Guitar, wówczas osiągnął 6. miejsce w finale. W tym roku Belgia ponownie znalazła się w finale – Roberto Bellarosa i jego utwór Love Kills zajął 12. miejsce. Być może duży projekt preselekcyjny, nowe pomysły i świeże spojrzenie dadzą Belgom upragnione zwycięstwo?
Dla przypomnienia prezentujemy tegoroczny belgijski występ:
Roberto Bellarosa – Love Kills
(tp)
Źródło: esctoday.com, eurovision.tv, inf. wł, youtube.com