Nasi reprezentanci nie próżnują.
Nie minął nawet tydzień od zakończenia 59. Konkursu Piosenki Eurowizji odbywającego się w Kopenhadze, a reprezentanci Polski zdążyli już nakręcić teledysk oraz rozpocząć kolejny ciąg koncertów.
Wczoraj o godzinie 13.00 odbyła się premiera teledysku do utworu „Slavica”. Piosenka ta jest bardziej hip-hopową wersją „Słowian”. Videoclip ma być pewnego rodzaju odpowiedzią na oskarżenia o seksizm. Zamiast „cycków” ma pokazywać inne walory kobiecego piękna. Czy jest to dobry sposób na docenienie kobiet, o którym mówi Donatan? Oceńcie sami.
O godzinie 20.30 Donatan i Cleo zagrali koncert na Juwenaliach Akademii Górniczo – Hutniczej w Krakowie. Nie obyło się bez eurowizyjnych nawiązań. Cleo zażartowała, że „wróciła cało i zdrowo z Kopenhagi, ale niestety brody sobie nie zapuściła”, Donatan w swoim stylu stwierdził: „Cleo świetnie reprezentowała kobiece piękno na festiwalu gejów i lesbijek”, (nie spodobało się to wielu ludziom, którzy nie mają ochoty łączyć konkursu ze środowiskiem LGBT). Na scenę została również wniesiona maselnica. Donatan zaprosił na scenę trzy fanki które mogły zmierzyć się z ubijaniem masła. Ta która zrobiła to w najlepszym stylu wygrała płytę „Równonoc”. Zostało powiedziane, że po opublikowaniu teledysku do „Nie lubimy robić” producentom maselnic udało się sporo zarobić dzięki perwersyjnym skojarzeniom.
Koncert cieszył się sporym zainteresowaniem studentów. Przed wyjściem Cleo na scenę publika skandowała: „Cycki, cycki!”. Wokalistka zaprezentowała rewelacyjny wokal. Cleo jest niesamowicie ciepłą i radosną osobą. Jej osobowość zacierała wszelkie negatywne wrażenia spowodowane niektórymi komentarzami Donatana. Dziewczyna podbija serca wielu widzów, ma szansę na naprawdę rewelacyjną karierę.
Nasi reprezentanci nie zwalniają tempa, grają koncerty, nagrywają płytę, robią wokół siebie szum. Tak jak obiecywali mają zamiar odwiedzić kraje w których Polska najbardziej ucierpiała punktowo w trakcie Eurowizji, ze względu na głosy jury, którym nie do końca do gustu przypadła polska piosenka . Dorobiliśmy się naprawdę medialnych reprezentantów, co od dawna było marzeniem wielu fanów ESC.