Przedstawiamy aktualną listę państw, które potwierdziły uczestnictwo w ESC 2014. Które kraje się wahają, a które na pewno nie myślą o Kopenhadze? Czy jest szansa na pobicie rekordu uczestników?
Europejscy nadawcy publiczni wciąż mają czas na podjęcie decyzji odnośnie udziału w Eurowizji 2014. Większość krajów już teraz oficjalnie potwierdziła uczestnictwo i rozpoczęła proces wyboru reprezentanta i utworu do Kopenhagi. Europejska Unia Nadawców w drugiej połowie listopada zamknie wstępną listę państw zainteresowanych udziałem, jednak każdy z nadawców będzie miał jeszcze czas na wycofanie się bez ponoszenia żadnych dodatkowych kosztów. Oficjalna lista uczestników zostanie więc zatwierdzona na początku przyszłego roku.
Austria, San Marino i Macedonia wybrały już reprezentantów. Albania, Belgia, Estonia, Finlandia, Węgry, Łotwa, Litwa, Rosja, Szwecja, Szwajcaria, Niemcy i Dania zatwierdziły z kolei terminarz swoich preselekcji narodowych. Białoruś, Gruzja, Islandia, Irlandia, Izrael, Malta, Czarnogóra, Holandia, Norwegia, Francja, Hiszpania i Wielka Brytania także potwierdziły swoje uczestnictwo w ESC 2014 jednak (w większości) bez podawania szczegółów wyboru przedstawiciela. Spośród państw, które startowały w Eurowizji 2013, a nie określiły się jeszcze wobec wysłania reprezentanta do Danii wymienić należy Słowenię, Ukrainę, Mołdawię, Serbię, Azerbejdżan, Bułgarię, Armenię, Rumunię i Włochy. Najbardziej niepewna sytuacja panuje aktualnie w Grecji, gdzie nadal brakuje nadawcy publicznego, który byłby aktywnym członkiem EBU.
Cypr i Chorwacja to kraje, które potwierdziły rezygnację z przyszłorocznej imprezy. Andora, Luksemburg, Monako, Maroko, Czechy, Słowacja i Turcja również przekazały informację, że nie planują wysłać swoich reprezentantów do Kopenhagi. Nie ma też co liczyć na debiut Liechtensteinu czy Kosowa. Pod znakiem zapytania nadal stoi udział Portugalii i Bośni, które wycofały się rok temu. Także Telewizja Polska nie podjęła jeszcze żadnej decyzji co do powrotu do Konkursu Piosenki Eurowizji i prawdopodobnie do listopada nie ma co liczyć na jakiekolwiek informacje z Woronicza.
Jeśli w ESC 2014 wezmą udział wszyscy nadawcy, którzy już to potwierdzili oraz ci, którzy startowali w tym roku i nie dojdzie do żadnych powrotów czy debiutów, to lista uczestników osiągnie 37 krajów. Przy powrocie Portugalii, Bośni i Polski, stawka może wzrosnąć do 40 państw. Duńczycy nie mają więc szans na pobicie rekordu z 2008 czy 2011 roku, gdy w Eurowizji startowały aż 43 nacje.
Źródło: Wikipedia.org, inf. własne, fot. M. Błażewicz (2013)
