Sensacyjna wiadomość z Pragi! Telewizja ČT zapowiedziała powrót na Konkurs Piosenki Eurowizji i wystawienie swojego reprezentanta na widowisko w Wiedniu! To jedna z najbardziej zaskakujących wiadomości ostatnich miesięcy.
Dziś Europejska Unia Nadawców poinformowała, że Republika Czeska weźmie udział w Konkursie Piosenki Eurowizji 2015. Nikt nie spodziewał się takiej wiadomości, jednak redaktor strony Telesvet twierdzi, że wiedział już o tym w piątek, ale zgodnie z ustaleniami pomiędzy stroną czeską a EBU, oficjalnie podano tę radosną wieść dopiero dziś. „Jesteśmy zachwyceni powrotem Czech po pięciu latach przerwy, co sprawi, że nasza eurowizyjna rodzina będzie pełniejsza na obchody 60-lecia konkursu” – powiedział Jon Ola Sand.
Co ciekawe, Czesi byli do tej pory dość negatywnie nastawieni do konkursu, rezygnując z niego po 2009 roku głównie z powodu słabych wyników. Teraz Marketa Stinglova z ČT twierdzi, że zarząd jest zadowolony z powrotu do tego „wspaniałego konkursu”, mając nadzieję na zaprezentowanie Europie czeskiej piosenki najwyższej jakości. Wiadomo, że nowy reprezentant Czech wybrany zostanie wewnętrznie przez specjalne jury, które wysłucha pięciu propozycji przygotowanych przez topowych kompozytorów z tego kraju.
Republika Czeska zadebiutowała na Eurowizji 2007 zajmując ostatnie miejsce w półfinale z rockową formacją Kabat. Ich „Mala Dama” zdobyła w Helsinkach tylko 1 punkt. Rok później gwiazda pop Tereza Kerndlova zdobyła 9 punktów i 18. miejsce w półfinale. Jest to do tej pory najlepszy rezultat naszych sąsiadów na ESC. Przygoda Czech z Eurowizją zakończyła się w 2009 roku, gdy formacja Gypsy.cz za „Aven Romale” nie zdobyła w półfinale żadnego punktu, zajmując oczywiście ostatnie miejsce. Pomimo braku udziału w ESC, Czechy od lat startują w dwóch innych konkursach EBU – Eurowizji dla Młodych Muzyków i Młodych Tancerzy. Ten drugi będą zresztą organizować w 2015 roku. Miastem gospodarzem będzie Pilzno, a widowisko odbędzie się 19 czerwca.
https://www.youtube.com/watch?v=DfRdJCF9Ye4
Źródło: Eurovision.tv, fot. ESCUnited