Czy Hiszpania sięgnie po Grand Prix?

Ruth Lorenzo opublikowała finałową wersję utworu oraz teledysk promujący „Dancing in The Rain”. Sprawdźmy, jakie szanse na zwycięstwo w 59. Konkursie Piosenki Eurowizji ma tegoroczna reprezentantka Hiszpanii.

W tym roku w Hiszpanii ponownie tematyka eurowizyjna stała się popularna. Wcześniej miało to miejsce w 2012 roku, kiedy do Baku w hiszpańskich barwach pojechała jedna z najpopularniejszych wokalistek, Pastora Soler. Teraz, gdy Ruth Lorenzo wygrała finał narodowy, zarówno jej fani, jak i lokalne media wierzą w sukces, jaki może odnieść na tegorocznej Eurowizji nowa reprezentantka Hiszpanii. Jednak zanim zaczniemy przeglądać zakłady bukmacherskie powróćmy na chwilę za kulisy koncertu ¡Mira quién va a Eurovisión!

Od momentu opublikowania wszystkich finałowych utworów, które brały udział w tegorocznych hiszpańskich preselekcjach było pewne, że realną walkę o reprezentowanie kraju na Eurowizji stoczą Ruth Lorezno oraz Brequette. Faktycznie, obie wokalistki były faworyzowane zarówno przez hiszpańskie media, jak i publiczność dopingującą w studiu. Mimo że Brequette otrzymała najwięcej ocen od jury, to Ruth Lorenzo zajęła 1. miejsce w głosowaniu telewidzów. Zgodnie z regulaminem selekcji, w przypadku remisu, wygrywa ten artysta, który zdobył większe poparcie wśród widzów. Tym sposobem Ruth została ogłoszona nową reprezentantką Hiszpanii na Eurowizji.

Krótko po zakończeniu ¡Mira quién va a Eurovisión! w internecie zawrzało, a fani Brequette nie mogli pogodzić się z tym, że do Danii nie pojedzie ich faworytka. W związku z tym, wielu internautów wystosowało specjalną petycję i zażalenie do stacji TVE o ponowne zliczenie głosów i ujawnienie procesu rejestracji esemesów. Protestujący uważali, że ich głosy oddane na Brequette przez kilka pierwszych minut nie były rejestrowane i zapisywane. Oskarżano publicznego nadawce o manipulacje oraz otwartą faworyzacje i brak demokracji. Pod petycją podpisało się ponad 2 tysiące osób. Kilka dni po tym incydencie przedstawiciele TVE opublikowali szczegółowe głosowanie na każdego uczestnika selekcji. Ruth zdobyła prawie 31% wszystkich głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Brequette, która otrzymała 27,40% hiszpańskich głosów (co ciekawe – Jorge, który ostatecznie zajął 3. pozycję otrzymał niespełna 26% głosów). Tym samym władze stacji oczyściły się ze wszystkich zarzutów, jakie padały pod adresem TVE.

Pod koniec lutego wszystkich eurowizyjnych fanów zelektryzowały słowa, które wypowiedziała w jednym z wywiadów Monica Naranjo. Przypomnijmy, że Monica jest obecnie jedną z największych gwiazd rodzimego rynku muzycznego, jej utwory cieszą się ogromną popularnością w Hiszpanii, Portugalii, Brazylii, Argentynie oraz Meksyku. Wokalistka była jurorką w trakcie tegorocznego finału narodowego ¡Mira quién va a Eurovisión! Mimo to artystka uważa, że Hiszpania nie ma żadnych szans na jakikolwiek sukces w Danii. W trakcie swojej pracy eksperta podczas koncertu finałowego wokalistka wielokrotnie podkreślała, że tylko Brequette powinna pojechać na Eurowizję. Ponadto Naranjo uważa, że Ruth nie jest dobrą piosenkarką, śpiewa z dziwną manierą, a jej utwór jest mdły i nudny. Artystka nie omieszkała skrytykować samego konkursu, który – jak uważa – jest polityczną grą pomiędzy wschodem i zachodem. Jej zdaniem, dopóki Hiszpania nie będzie reprezentowała gwiazda pokroju Pastory Soler, to do Barcelony nigdy nie przeniesie się konkurs. Na sam koniec dodała, że nie miała i nie ma zamiaru reprezentowania swojego kraju na Eurowizji. Jedno jest pewne – tymi słowami uderzyła swoich fanów w czuły punkt, bowiem wielu z nich to czynni fani konkursu, którzy przez wiele lat marzyli o zobaczeniu swojej idolki na eurowizyjnej scenie.

24 lutego Ruth Lorenzo zamknęła się w studiu nagraniowym, aby nieco zmodyfikować swój eurowizyjny utwór. Niedawno wokalistka poinformowała, że utwór Dancing in The Rain zostanie wykonany w Kopenhadze w 80% po angielsku, co wywołało w Hiszpanii falę krytyki, głównie ze strony firm artystycznych oraz akademii muzycznych. Artyści oraz dyrektorzy zgodnie uważają, że kraj powinien reprezentować utwór wykonany w całości w języku narodowym. Jednak w historii hiszpańskich startów doskonale znamy reprezentantów, którzy zaprezentowali utwór europejskiej publiczności w angielskiej wersji (miało to miejsce m.in. w latach 1978, 1984 oraz 1988). Mimo to Ruth nie zmieniła zdania i w finale 59. Konkursu Piosenki Eurowizji usłyszymy Dancing in The Rain zaśpiewany w przeważającej części po angielsku. W połowie marca opublikowana została nowa aranżacja oraz wersja utworu, a także teledysk, który został bardzo ciepło przyjęty przez krytyków, zachodnie media oraz fanów.

Obecnie wokalistka ciężko pracuje i przygotowuje się do majowego występu. Na razie nie wiadomo, kto będzie jej towarzył na scenie. Warto jednak zwrócić uwagę na notowania bukmacherów, według których Hiszpania ma szanse na zdobycie miejsca w top 10. Ponadto zachodnie media chwalą utwór i ogromny potencjał wokalny, jaki posiada Ruth Lorenzo. Czy Hiszpania po 43 latach ma szanse na zdobycie Grand Prix konkursu? Czy Lorenzo udowodni Monice Naranjo, że była najlepszą pretendentką do reprezentowania Hiszpanii na Eurowizji? Jedno jest pewne – utwór Dancing in The Rain z każdym dniem staje się coraz popularniejszy. Kilka dni temu w portugalskiej stacji RTP można było usłyszeć hiszpańską kompozycje, a plotki głoszą, że coraz większym zainteresowaniem cieszy się Ruth we Francji. Jak na razie wokalistka ma zamiar pojawić się w Londynie i Amsterdamie w celu promocji swojego utworu – czy to początek międzynarodowej kariery?

Źródło: rtve.es, eurovision.tv, rtp.pt, OGAE Spain, Mario Anderez, kolumbus.fi

Zdjęcie: eurovision.tv

Exit mobile version