Daði Freyr jedzie na Eurowizję! [update]

Dadi Freyr, Eurowizja 2021

Daði Freyr (Eurowizja 2021, Islandia). Fot. eurovision.tv

Już wkrótce telewizja RÚV podejmie decyzję na temat sposobu, w jaki wyłoniony zostanie reprezentant Islandii na Konkurs Piosenki Eurowizji 2021 w Rotterdamie. Mimo wcześniejszych zapewnień okazuje się, że selekcje Söngvakeppnin niekoniecznie się odbędą. Czy to oznacza, że na Eurowizji jednak pojawi się Daði Freyr?

Eurowizja 2021 odbędzie się po wymuszonej przerwie, spowodowanej pandemią koronawirusa. Wyjątkowa sytuacja ma wpływ na niecodziennie decyzje nadawców względem wyboru konkursowych reprezentantów. Większość krajów północnej Europy zdecydowało się na tradycyjną organizację publicznych selekcji – do tego grona należą m.in. Szwecja, Norwegia, Finlandia, Litwa oraz Estonia. Wcześniej zapowiadano, że islandzkie Söngvakeppnin również odbędą się najbliższej zimy. Okazuje się jednak, że decyzja ta niekoniecznie była ostateczna.

Koronawirus a sytuacja nadawcy

Ostateczna decyzja odnośnie do sposobu wyboru islandzkiego reprezentanta zapadnie w ciągu najbliższych 2-3 tygodni. Według słów Felixa Bergssona, szefa islandzkiej delegacji, w związku z oszczędnościami związanymi z sytuacją epidemiologiczną, w grę wchodzi wybór wewnętrzny.

Nie byłby to pierwszy raz, gdy islandzki reprezentant został wybrany w ten sposób. Do tej pory wewnętrznie wskazywano w latach 1995-97, 1999 oraz 2004-05.

Wybór wewnętrzny może być rozsądnym wyborem dla Islandii jeszcze z jednego powodu. W tym roku reprezentant wyspy, Daði Freyr, był jednym z faworytów do wygranej całej Eurowizji. RÚV może mieć apetyt na faktyczne osiągnięcie dobrego wyniku w konkursie. Jak na taką opcję zapatruje się sam zainteresowany?

https://www.youtube.com/watch?v=1HU7ocv3S2o
Wiele mówiło się o dużych szansach Think About Things na wygraną Eurowizji 2020

Daði Freyr mówi tak wyborowi wewnętrznemu

Niedoszły reprezentant Islandii na Eurowizji 2020, Daði Freyr, wyraźnie w wywiadach podkreśla, że jeśli zostaną ponownie zorganizowane selekcje Söngvakeppnin nie weźmie w nich udziału. Twierdzi, że on sam już raz wygrał i należy dać szansę kolejnym wykonawcom. Poza tym po tegorocznym triumfie każde inne miejsce niż pierwsze będzie dla niego porażką. Przede wszystkim jednak czas spędzony na krajowej rywalizacji wolałby przeznaczyć na przygotowania do samej Eurowizji.

Wyborowi wewnętrznemu Daði mówi tak. Co więcej – fani w grafiku koncertowym wykonawcy dopatrzyli się sporej dziury w okresie majowym. Czy to oznacza, że pewne plany eurowizyjne zostały już poczynione?

Daði Freyr zdobył całkiem sporą popularność dzięki udziałowi w islandzkich selekcjach w 2017 roku, kiedy to przegrał jedynie z cieszącą się dużą sławą Svalą. Eliminacje w 2020 były już dla niego „formalnością”. Think About Things nie tylko zachwyciło fanów Eurowizji, ale stało się też ogólnoświatowym viralem (zwłaszcza w połączeniu z charakterystycznym układem choreograficznym). Piosenka stała się hitem nie tylko w ojczystej Islandii. Przebojowość kawałka docenili między innymi Włosi, którzy chętnie puszczają piosenkę w radiach.

Is This Love było pierwszą piosenką Daðiego, która zachwyciła eurowizyjną społeczość

Islandia zadebiutowała w Konkursie Piosenki Eurowizji w 1986. Trio ICY z piosenką Gleðibankinn zajęło wtedy szesnaste miejsce. Najlepszym wynikiem islandzkim do dziś jest drugie miejsce. Rezultat ten udało się osiągnąć dwukrotnie, w 1999 roku dzięki Selmie oraz w 2009 roku za sprawą Yohanny. Ostatni raz dla Islandii zaśpiewał zespół Hatari, który z piosenką Hatrið mun sigra zajął 10. miejsce na Eurowizji w Tel Awiwie.

[UPDATE]: Daði Freyr jedzie na Eurowizję!

Dziś na instagramie zainteresowanego znalazła się informacja, że wybiera się on na Eurowizją 2021 wraz z teamem Gagnamagnið, znanym z jego wcześniejszych przygód selekcyjnych. W skład drużyny wchodzą: chórzystki Sigrún Birna Pétursdóttir i Hulda Kristín Kolbrúnardóttir oraz „instrumentaliści” Stefán Hannesson, Jóhann Sigurður i Árný Fjóla Ásmundsdóttir (prywatnie żona Daðiego).

Eurowizja 2021: co wiemy?

Eurowizja 2021 odbędzie się w dniach 18, 20 i 22 maja w Ahoy Arenie w Rotterdamie. Część planów organizatorów na ten rok zobaczymy w przyszłym roku. Konkurs poprowadzą Chantal Janzen, Jan Smit i Edsilia Rombley. Z kolei NikkieTutorials przeprowadzi wywiady z uczestnikami i będzie gospodynią widowiska transmitowanego w internecie. Nie zmieni się ani slogan, ani projekt sceny autorstwa Floriana Wiedera. Znaczącą różnicą w stosunku do Eurowizji 2020 jest możliwość występu z wgranymi chórkami. Logo przyszłorocznego konkursu zostanie odświeżone, a na ostateczny jego wygląd będzie mieć wpływ lista uczestniczących państw. Dodatkowo, Europejska Unia Nadawców przygotowała także cztery różne scenariuszy organizacji wydarzenia, dostosowane do aktualnej sytuacji epidemiologicznej. Do tej pory tylko cztery kraje, które miały wziąć udział w tym roku, nie potwierdziły startu w Eurowizji 2021. Są to: Białoruś, Polska i Wielka Brytania.

Do tej pory ogłoszono, że na Eurowizji 2021 pojawi się przynajmniej 17 niedoszłych uczestników tegorocznego konkursu. Wśród wykonawców, którzy na pewno zaśpiewają w Rotterdamie są m.in.: Destiny Chukuynere z Malty, Hooverphonic z Belgii, Victoria z Bułarii czy Go_A z Ukrainy.

Exit mobile version