Albania potwierdza udział w Eurowizji 2018! Reprezentanta poznamy w grudniu

Albanii nie zabraknie w stawce 63. Konkursu Piosenki Eurowizji 2018! W jaki sposób ten naród wybierze swojego 18. eurowizyjnego reprezentanta?

Telewizja albańska RTSH potwierdziła udział w Eurowizji 2018 oraz wykorzystanie Festivali i Këngës jako preselekcji narodowych. Ogłoszono już termin, w którym przyjmowane będą zgłoszenia do festiwalu. Wszyscy zainteresowani będą mogli wysłać swoje aplikacje (utwór na CD, tekst piosenki, zdjęcie wykonawcy) lub dostarczyć osobiście od 2 do 10 listopada. Spośród wszystkich zgłoszeń specjalna komisja wyłoni skład festiwalu.

Na razie nie znamy dokładnego formatu, ale wiadomo, że całość odbędzie się pod koniec grudnia tego roku. W związku z tym, że Festivali i Këngës rządzi się swoimi prawami, przyjmowane będą utwory wykonywane wyłącznie po albańsku, śpiewane i stworzone wyłącznie przez obywateli Albanii i Kosowa oraz nie przekraczające długością 4 minut.

https://youtu.be/W7zyjjE1vQM

Będzie to już 56. edycja Festivali i Këngës, który po raz pierwszy zorganizowano w 1962 roku. Telewizja RTSH konsekwentnie wykorzystuje ten festiwal do wyboru reprezentanta i piosenki. Pierwszą zwyciężczynią FiK, która pojechała na Eurowizję była Anjeza Shahini. Wokalistka wygrała festiwal dzięki kompozycji Imazhi Yt pokonując m.in. Marizę Ikonomi i Roselę Gjylbegu. Tylko raz piosenka, która wygrała Festivali i Këngës nie trafiła na Eurowizję. Stało się tak w 2015 roku. Pod koniec 2014 Elhaida Dani zwyciężyła festiwal z utworem Diell, jednak kompozytor wycofał piosenkę z udziału w Eurowizji i wokalistka zaśpiewała w Wiedniu kompozycję I’m Alive. Spekulowano, że ubiegłoroczna zwyciężczyni FiK i tegoroczna reprezentantka Albanii – Lindita Halimi także zmieni swój utwór. Tak się jednak nie stało. Wygrała Festivali i Këngës z Botë, na potrzeby Eurowizji zaśpiewała angielskojęzyczną wersję pt. World, ale nie zakwalifikowała się do finału. Niektórzy doszukiwali się w klęsce Lindity drugiego dna i oskarżali EBU o manipulację głosowaniem i niesprawiedliwe traktowanie delegacji Albanii i Finlandii, co miało skutkować zaskakująco niskim rezultatem tych dwóch reprezentacji. Domagano się też wycofania Albanii z Eurowizji. Działań tych osób nie skomentowały ani telewizja RTSH, ani Europejska Unia Nadawców.