Belgijski nadawca ujawnia rozbudowane plany preselekcyjne
Niedawno na naszej stronie informowaliśmy, że przedstawiciele belgijskiej stacji VRT potwierdzili udział w przyszłorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji ( artykuł dostępny jest TUTAJ). W ciągu minionego miesiąca w Brukseli trwały spotkania, narady oraz konsultacje w sprawie wyboru belgijskiego reprezentanta. Ostatnio został opublikowany regulamin preselekcji. Ku uciesze fanów Eurowizji format wyboru reprezentanta do Kopenhagi jest bardzo rozbudowany.
Z informacji prasowych wynika, że władze VRT chcą zorganizować finał narodowy 16 marca. Każdy półfinał obfitować będzie w wyjątkowe muzyczne emocje. Ponadto podano, że wśród ekspertów, którzy będą decydowali o tym, kto zaprezentuje się w półfinale i finale znajdują się Piet Goddaer (wokalista, kompozytor i producent. Obecnie jest jedną z największych gwiazd belgijskiej sceny muzycznej) oraz Jef Martens (producent, kompozytor, który szerszej publiczności dał się poznać dzięki współpracy m.in. z Will.I.Am, Jay Lazy, Miką, Natashą Bedingfield , Flo Ridą oraz Carly Rae Jepsen). Nazwiska pozostałych ekspertów nie są jeszcze znane, jednak prasa belgijska spekuluje, że w loży jurorskiej mogą zasiąść największe osobistości muzyczne w kraju. Praca ekspertów rozpocznie się w momencie pierwszych przesłuchań, podczas których śmiałkowie zaprezentują osobiste interpretacje eurowizyjnych piosenek. Podczas tego etapu liczy się przede wszystkim talent i kreatywność.
Zanim rozpocznie się półfinał belgijskich preselekcji widzowie będą mieli okazję podziwiać prawdziwą batalię, jaka rozpocznie się w studiu telewizji VRT. W trzech odcinkach artyści będą rywalizować ze sobą o jeden z ośmiu biletów do półfinału preselekcji. Podczas trwania muzycznego widowiska muzycy będą musieli wykonać przygotowaną przez siebie aranżację lub wykonanie eurowizyjnej piosenki. Każdy wykonawca ma do wyboru wszystkie utwory, które brały udział w Konkursie Piosenki Eurowizji na przestrzeni 59 lat. Pierwszy odcinek odbędzie się 2 lutego, drugi zaplanowany jest na 9 lutego. Co ważne – w tych dwóch odcinkach tylko eksperci wybiorą ósemkę szczęśliwców, którym podarują awans do kolejnego etapu przesłuchań. Natomiast 16 lutego odbędzie się specjalny odcinek na żywo, podczas którego ośmiu uczestników, którzy odpadli podczas dwóch poprzednich odcinkach, otrzyma dodatkową szansę – ponowną walkę o kolejne 4 miejsca w półfinale. O tym, kto dołączy do preselekcyjnej stawki zadecydują eksperci wraz z telewidzami.
Kolejnym etapem przesłuchań są półfinały na żywo. W tym roku Belgia zorganizuje aż 3 półfinały (kolejno 23 lutego, 2 marca oraz 9 marca). W każdym odcinku czterech artystów wykona swoje najnowsze eurowizyjne piosenki. Z każdego półfinału do ostatniego etapu przejdzie jedynie 6 uczestników (po 2 szczęśliwców z każdego odcinka). O tym, kogo zobaczymy w finale belgijskich preselekcji zadecydują ponownie eksperci wraz z telewidzami.
Ekscytujący i z rozmachem zaplanowany finał w Belgii odbędzie się 16 marca. Podczas tego wydarzenia sześciu uczestników ponownie wykona swoje konkursowe utwory. Decyzja o tym, kto będzie reprezentował kraj w Kopenhadze należeć będzie wyłącznie do widzów. Eksperci będą mieli jedynie charakter doradczy. Z pewnością nowy format wyboru belgijskiego reprezentanta zagwarantuje fanom i widzom ogromną dawkę emocji, nerwów, a także trzymania kciuków. Kto wie, może tak rozbudowane preselekcje staną się tradycją w Belgii? Może ten mały kraj znajdzie w końcu złoty środek i wygra przyszłoroczną Eurowizję? Jedno jest pewne – oczekiwania Belgów wobec jak najlepszej prezentacji na Eurowizji oraz zdobycia Grand Prix, a także popularność konkursu wzrastają z roku na rok w zaskakującym tempie.
