Eurowizja 2021 już za mniej niż miesiąc. Do Rotterdamu pojedzie Rafał Brzozowski z utworem The Ride. Nasz reprezentant nie traci czasu i stawia na spotkania z byłymi lub obecnymi uczestnikami konkursu. Gościem ostatniego live’a z cyklu #TheRideWith była Edyta Górniak. Legenda polskiej piosenki podzieliła się z Rafałem swoimi radami i… zaprosiła go na warsztaty wokalne!
Spotkania online z innymi artystami są jednym z elementów przygotowań, jakich Rafał Brzozowski podjął się przed Eurowizją. Jak sam powiedział podczas live’a, którego gościem była Edyta Górniak, najwięcej uczy się się, słuchając o doświadczeniu innych. Wcześniej z Rafałem o Eurowizji porozmawiały Tulia (Eurowizja 2019, Polska) i Anxhela Peristeri (Eurowizja 2021, Albania). W planach są kolejne odcinki serii #TheRideWith.
Edyta Górniak: Eurowizja to coś, co zapamiętasz!
Pierwsza reprezentantka Polski w konkursie dała wokaliście szereg wskazówek. Według artystki kluczowe będą 24 godziny przed występem w Rotterdamie. Edyta Górniak radzi, by Rafał Brzozowski wyciszył się, odciął się od napływających wiadomości w mediach i na portalach społecznościowych. Piosenkarka uważa, że Rafał Brzozowski powinien traktować widowisko jako jeden z najważniejszych momentów. Ponadto starała się pozytywnie nastawić naszego reprezentanta, pokazując, że nawet niekorzystny rezultat ma swoje jasne strony. Jej zdaniem Eurowizja to prawdziwa szkoła życia, dzięki której wokalista wiele dowie się o sobie. Dodaje, że niezależnie od wyniku zabierze do Polski ogromne doświadczenie, liczne znajomości i anegdoty.
Staraj się nie być niewolnikiem własnych ambicji, że koniecznie musisz przywieźć jakąś pozycję. Skup się na tym, by zaśpiewać ten utwór najlepiej jak potrafisz, by choć przez moment się nim cieszyć, a nie być jedynie zestresowanym.
Edyta Górniak podczas live’a z Rafałem Brzozowskim
Rafał Brzozowski i Edyta Górniak wspólnie przed konkursem
Edyta Górniak nie tylko podzieliła się swoimi radami dotyczącymi udziału w konkursie, ale także zaprosiła wokalistę do wspólnych przygotowań. Najpierw artystka zaproponowała, by Rafał Brzozowski opracował wersję live piosenki The Ride. Chwilę później dodała, że sama może udzielić piosenkarzowi kilku wskazówek dotyczących występu na żywo. Pomóc w tym ma zwolniona o 30% wersja, zawierająca jedynie dźwięki fortepianu. Dzięki niej uda się wyćwiczyć wybrane fragmenty kompozycji. Edyta Górniak kilkukrotnie podkreśliła, że zaproszenie wysyła na poważnie, a Rafał Brzozowski chętnie przystał na tę inicjatywę. Nasi reprezentanci mają połączyć siły podczas majówki.
Edyta Górniak a Eurowizja 1994
Zapytana o swoją Eurowizję, artystka chętnie dzieliła się przeżyciami. Żałuje jednak, że podczas jej debiutu technologia nie była tak zaawansowana i nie ma kontaktu z innymi uczestnikami. Choć w Dublinie towarzyszyło jej zapalenie krtani, Edyta Górniak zapamiętała konkurs w samych superlatywach. Jak dodaje, żadna scena, na której występowała nie może równać się z tą eurowizyjną. Artystka podziękowała fanom i dziennikarzom za pamięć mimo upływu lat. Podkreśliła, że Eurowizja nie jest zamkniętym etapem w jej życiu i chciałaby wziąć ponownie udział w konkursie na koniec kariery.
Polska debiutowała w Konkursie Piosenki Eurowizji występem Edyty Górniak. Legenda polskiej piosenki za wykonanie utworu To nie ja zajęła drugie miejsce na Eurowizji 1994, przegrywając jedynie z gospodarzem – Irlandią. 22 lata później wokalistka przystąpiła do udziału w Krajowych Eliminacjach 2016. Z propozycją Grateful nie udało jej się wyjechać do Sztokholmu. W selekcjach zajęła trzecią pozycję, za Margaret i Michałem Szpakiem. W ubiegłym roku deklarowała, że chętnie wróciłaby na konkurs, jeśli współpracowałby z nią Gromee.
