Rosja: Siergiej Łazariew miał jechać po wygraną, trafił na podium. Kraj podzielony…

Choć nadzieje były ogromne, reprezentujący Rosję Siergiej Łazariew (Sergey Lazarev) zajął „dopiero” trzecie miejsce w finale Eurowizji 2019. Wielu wykonawców uznałoby to za ogromny sukces, ale jak przyjęto wynik w Rosji, która jechała do Tel Awiwu jako pewniak do wygranej?

Choć finałowe emocje powoli opadają, media wciąż podsumowują to, co wydarzyło się zaledwie tydzień temu w Izraelu. Po zwycięstwo sięgnął ostatecznie Duncan Laurence, który z miejsca stał się gwiazdą nie tylko w Holandii, ale również w całej Europie. Wielką radość przyniósł swojemu krajowi także „srebrny medalista” Eurowizji 2019, czyli Mahmood reprezentujący Włochy. Na trzecim stopniu podium stanął Rosjanin Siergiej Łazariew, który rozkochał w sobie widzów i jurorów emocjonalną balladą Scream.

Tuż po finale Eurowizji piosenkarz wystosował oficjalne podziękowania dla wszystkich, którzy byli zaangażowali w jego ponowny udział w konkursie. Przypomnijmy, że w 2016 roku dynamicznym utworem You’re the Only One zapewnił sobie trzecie miejsce w finale Eurowizji organizowanej w Sztokholmie. Choć w tym roku nadzieje z pewnością były większe, Rosji po raz drugi udało się zakończyć udział w pierwszej „trójce” finałowej stawki.

Jak napisał na Instagramie:

Było dla mnie zaszczytem ponowne reprezentowanie mojego kraju w konkursie. cieszę się, że Rosja znów znalazła się wśród liderów! To zasługa naszej wielkiej ekipy, której serdecznie dziękuję, bo przez ostatnie kilka miesięcy wykonali naprawdę niezłą robotę.

W obszernym wpisie dziękczynnym z Instagrama zostali wymienieni m.in. przedstawiciele telewizji, autorzy piosenki Scream oraz członkowie rosyjskiej delegacji w Tel Awiwie, a także – przede wszystkim – Filipp Kirkorow, wieloletni przyjaciel i eurowizyjny opiekun Siergieja Łazariewa. Osobne podziękowania skierował do publiczności, która głosowała na niego zarówno w półfinale, jak i wielkim finale.

Dziękuję moim słuchaczom i widzom za niesamowite wsparcie! Dziękuję wszystkim, którzy na nas zagłosowali. Bycie dwukrotnie na podium tego konkursu jest dla mnie wielkim zwycięstwem. Udało nam się kolejny być na ustach całej Europy!

Eurowizja 2019 – jak Rosja przyjęła wynik Siergieja Łazariewa?

Rosyjska prasa szeroko komentowała wyniki sobotniego finału Eurowizji. Zdaniem jednego z ekspertów, Siergiej Łazariew świetnie wypadł wokalnie na scenie, jednak widać było, że stresuje się wystąpieniem. Przy okazji nie brakuje krytyki zwycięskiej piosenki, czyli przejmującego Arcade Duncana Laurence’a, a także samego widowiska. Jak wprost zauważa Jegor Arefiew z serwisu Komsomolskaja Prawda, konkurs był przepełniony „gejami i freakami”, dlatego Rosjanin – który „tylko śpiewał” – nie miał szans na wygraną.

Oczywiście, nie obyło się też bez doszukiwania się teorii spiskowych i krytyki jurorów, którzy mieli specjalnie nie przyznawać punktów Rosji, by konkurs w 2020 roku nie trafił do mocarstwa. Jak zauważa gazeta.ru, gruzińskie jury jednogłośnie umieściło piosenkę Rosji na ostatnim miejscu w finale. Z pewnością wiąże się to z wieloletnim konfliktem między dwoma krajami. Więcej o tym pisaliśmy w felietonie, który znajdziecie TUTAJ.

Znacznie więcej entuzjazmu mieli fani artysty, którzy przywitali swojego bohatera na lotnisku. Nie zabrakło przedstawicieli fanklubów. Siergiej Łazariew wyglądał na szczęśliwego i chętnie robił sobie zdjęcia z fanami. Nie zabrakło też lokalnych telewizji, które przeprowadziły krótkie wywiady z artystą. Gratulacje spłynęły też od kolegów-artystów. Słowa uznania przekazała wokaliście m.in. dyrektorka artystyczna Buranowskich Babuszek (Buranovskiye Babushki), przebojowych reprezentantek kraju w 2012 roku, a także Jana Rudkowska (Yana Rydkovskaya), która przez wiele lat była związana z przygotowania delegacji Rosji na konkurs, a w międzyczasie została menedżerką Dimy Biłana.

Pozostając w temacie zwycięzcy Eurowizji 2008, po finale tegorocznego konkursu Dima Biłan zadeklarował chęć ponownego startu w rywalizacji. Wyniki oglądalności mogą dodatkowo go do tego zachęcić, bo finał Eurowizji 2019 w samej Moskwie obejrzało prawie 36,8% mieszkańców. Jak podaje gazeta.ru, piosenkarz zastanawia się nad udziałem w 65. konkursie, ale tym razem rozważa występ w duecie. Swego czasu nagrywał z Siergiejem Łazariewem, więc… kto wie?

Jak słusznie zauważył Siergiej Łazariew, po raz drugi udało mu się stanąć na eurowizyjne podium i zaskarbić sobie przychylność widzów, co jest wielkim sukcesem. Miejmy nadzieję, że większość Rosjan myśli podobnie i nie doszukuje się na siłę przyczyn „porażki”. Bo zajęcie trzeciego miejsca w największym konkursie muzycznym w Europie z pewnością nią nie jest.

źródło: gazeta.ru, Instagram; fot. Instagram Siergieja Łazariewa (lazarevsergey)

Exit mobile version