Eurowizja 2020 odwołana. Co z piosenkami i wykonawcami?

Eurowizja 2020 - oficjalne logo (fot. dezeen.com)

Eurowizja 2020 została odwołana z powodu pandemii koronawirusa. Fani zastanawiali się, co z piosenkami, które uczestnicy mieli zaśpiewać w Rotterdamie. Europejska Unia Nadawców rozwiała wątpliwości.

Eurowizja bez udziału publiczności jest bezsensowna, co potwierdza wielu fanów konkursu. Organizatorzy postawili na zdrowie i życie bezpieczeństwo widzów w arenie, członków delegacji, artystów czy przedstawicieli mediów.

Eurowizja 2020 odwołana: dalsze informacje

Europejska Unia Nadawców wydała właśnie oświadczenie, w którym stwierdza że nadawcy publiczni zapełnią swój czas antenowy, by należycie uhonorować reprezentantów na Eurowizję 2020. Ponadto potwierdziła najgorsze przypuszczenia fanów – piosenki wybrane na tegoroczny konkurs nie będą mogły wybrzmieć w Rotterdamie za rok.

EBU odwołuje się do regulaminu Konkursu. W nim widnieje zapis, że w danej edycji Eurowizji nie mogą wziąć udziału utwory, wydane przed 1 września roku poprzedzającego daną edycję. Polskę miała reprezentować Alicja Szemplińska z utworem Empires.

Tym samym prośba Victorii z Bułgarii, by w Rotterdamie mogła wykonać utwór Tears Getting Sober nie zostanie spełniona. Powyższe oświadczenie jednak nie wyklucza „powrotów” eurowizyjnych. Niektórzy nadawcy już potwierdzili udział artystów wybranych w 2020 roku na Eurowizję 2021. Tak postąpiły już Grecja, Belgia, Ukraina czy Holandia, która chciałaby być gospodarzem imprezy. Dziś wieczorem do tego grona dołączyła także Szwajcaria.

Eurowizja 2021: kto wystąpi? Znamy listę uczestników!

 

Exit mobile version