Eurowizja 2021: kogo typują bukmacherzy?

Dadi Freyr, Eurowizja 2021

Daði Freyr (Eurowizja 2021, Islandia). Fot. eurovision.tv

Choć Eurowizja 2021 dopiero za cztery miesiące, bukmacherzy już przewidują, kto będzie się bił o zwycięstwo w 65. edycji konkursu. Które kraje przewodzą stawce? Jak wypada Polska? I wreszcie – jak podchodzić do prezentowanych zestawień?

Zanim rozpoczniemy analizę dostępnych danych z zakładów bukmacherskich, radzimy podchodzić do nich z rezerwą. Aktualnie znamy dopiero 1 z 41 piosenek, które usłyszymy podczas Eurowizji 2021, przez co zestawienie nie jest do końca miarodajne. Jednak w odróżnieniu od minionych lat, w tym roku ponad połowa konkursowej stawki to artyści dobrze znani fanom Eurowizji. 22 wykonawców wybranych z myślą o zeszłorocznym konkursie wystąpi w barwach swoich krajów na Eurowizji 2021. Państwa, które postawiły na selekcje, w znacznej mierze opublikowały już listy uczestników i ich propozycje. Reakcje fanów na kompozycje są zawsze polem odniesienia dla bukmacherów.

Eurowizja 2021: bukmacherzy typują faworytów

Kto obserwował zeszłoroczną edycję konkursu, ten zauważy, że na czołowych miejscach znajdują się zeszłoroczni faworyci. Według Smarkets i Betfair Exchange największe szanse (12%) na zwycięstwo ma Islandia. Kraj reprezentuje Dadi Freyr, którego hit Think About Things w zeszłym roku rozszedł się viralowo w sieci. Drugie miejsce zajmuje Szwecja. Choć tu artystę poznamy dopiero 13 marca, w stawce Melodifestivalen aż roi się od gwiazd. Wystąpią m.in. zeszłoroczne zwyciężczynie – The Mamas czy laureatka drugiego miejsca – Dotter. Zobaczymy także byłych reprezentantów – Erica Saade (trzeci podczas Eurowizji 2011) oraz zwyciężczynię konkursu z 1999 roku, Charlotte Perelli. Pierwszą trójkę zamyka Victoria z Bułgarii.

Eurowizja 2021: bukmacherzy typują faworytów.

Tuż za podium kraje, które co roku liczą się w walce o zwycięstwo. Czwarte miejsce zajmuje Rosja. Spekuluje się, że tu ponownie zobaczymy Little Big. Na piątej pozycji Włochy, które wyłonią reprezentanta podczas Festiwalu Sanremo. Szóstą lokatę zajmuje Norwegia, choć w notowaniach delikatnie spadła, prawdopodobnie za sprawą umiarkowanego przyjęcia numeru Monuments w wykonaniu KEiiNO (Eurowizja 2019). Pierwszą dziesiątkę zamykają Litwa, Rumunia, Szwajcaria i Malta, czyli kraje, które postawiły na zeszłorocznych faworytów.

Eurowizja 2021: jakie są szanse Polski?

Bukmacherzy oceniają, że Polska ma 2% szans na zwycięstwo na Eurowizji 2021. W tabeli zajmuje 15. miejsce. To jednak z pewnością będzie się zmieniać w najbliższych tygodniach, gdyż wciąż nie wiemy, kogo TVP wyśle na konkurs. Wpływ na pozycje w rankingach będą mieć ponadto: nasza konkursowa propozycja, poziom reszty stawki oraz wykonanie utworu podczas prób.

Co ciekawe, jedyny kraj, który jak dotąd wybrał piosenkę na Eurowizję 2021 jest bardzo nisko oceniany przez bukmacherów. Albania, bo o niej mowa, zajmuje w tym momencie dopiero 37. miejsce. Szanse na wygraną Anxheli Peristeri z utworem Karma ocenia się na 1:80.

Nie tylko Eurowizja!

Zanim czeka nas Eurowizja 2021, poszczególne kraje przeprowadzają swoje selekcje, a bukmacherzy przewidują zwycięzców. We wspomnianej już Szwecji na największych faworytów wyrastają Danny Saucedo oraz Eric Saade. Z kolei we Włoszech największe szanse na wygraną w Sanremo mają Francesca Michielin i Fedez. Ta pierwsza reprezentowała Włochy na Eurowizji 2016 z utworem No Degree Of Separation, ten drugi jest aktualnie na topie. Z kolei sobotni półfinał norweskich selekcji powinna wygrać Stina Talling. Bukmacherzy dają jej aż 45% szans na awans do finału. W walce liczyć się ma także Jorn. Polka, Beate Lech, występująca jako Beady Belle, zajmuje ostatnią pozycję w zakładach bukmacherskich z zaledwie 7% szans na finał.

Eurowizja 2021, Norwegia: na zdjęciu Beate Lech, uczestniczka Melodi Grand Prix 2021, z pochodzenia Polka. Fot. NRK

Exit mobile version