Słodko-gorzkie „Voilà”, czyli Francja po Eurowizji 2021

Barbara Pravi, Eurowizja 2021, Francja

Barbara Pravi podczas finału Konkursu Piosenki Eurowizji, źródło: Eurovision.tv

Eurowizja 2021 odbiła się szerokim echem we francuskich mediach zarówno przed sobotnim finałem, jak i po jego zakończeniu. Barbara Pravi, tegoroczna reprezentantka Francji, zdobyła dla kraju drugie miejsce, najlepsze w historii kraju od równo 30 lat! Jednakże jej gigantyczny sukces przyćmiła rozdmuchana przez dziennikarzy z kraju nad Sekwaną „afera narkotykowa”.

Należy zacząć od tego, że o Eurowizji we Francji było najgłośniej od lat. O Barbarze Pravi napisały wszystkie największe dzienniki w kraju, a także prasa regionalna. Po wygranej w krajowych preselekcjach C’est vous qui decidez, Barbara gościła w wielu programach telewizyjnych i radiowych. Zainteresowanie sylwetką wokalistki rosło w miarę zbliżania się finału.

„Make France great again”

Ogromne reakcje wywołało wskoczenie Francji na pozycję lidera u bukmacherów. Na kilka godzin przed finałem dziennik Le Parisien opublikował artykuł, w którym deklarował zawczasu wygraną języka Moliera, nawiązując również do propozycji szwajcarskiej. Jednocześnie pojawiło się stwierdzenie, że Francja w Rotterdamie już wygrała. Dziennik pochylił się również nad zwiększoną obecnością piosenek śpiewanych w językach narodowych wśród grona faworytów. Dziennikarze paryskiego wydawnictwa zadeklarowali więc, że Eurowizję można wygrać śpiewając w swoim języku. Tak też wygraną włoskiego zespołu Måneskin komentował Le Parisien, jednocześnie podkreślając, że po zajęciu drugiego miejsca przez Francję rozczarowanie byłoby niewdzięczne. Największy regionalny dziennik Ouest France napisał natomiast o pięknym drugim miejscu. Co ciekawe, sobotni finał dziennikarze tego portalu relacjonowali na live blogu!

Jedna z faworytek: Barbara Pravi z Francji podczas drugiej próby przed finałem Eurowizji 2021. Fot. EBU / ANDRES PUTTING

Francuski szalony sen

Wsparcie dla Barbary Pravi okazali również prezydent, a także premier Francji! Zarówno Jean Castex, jak i Emmanuel Macron w swoich wpisach odnieśli się do tekstu utworu Voilà. Prezydent Macron pogratulował i podziękował Barbarze, młodej dziewczynie o ciemnych oczach, zrealizowania tego szalonego snu. Przy okazji, znów cytując tekst utworu Voilà, Macron stwierdził, że tego wieczoru, szalonym snem (słowo rêve oznaczać może zarówno sen, jak i marzenie) jest móc znów wibrować razem jako Europejczycy. Premier Castex natomiast odniósł się do Barbary jako do reprezentantki kolorów i wartości narodu francuskiego, cytując fragment jej piosenki, który mówi o chęci pisania historii, które do was dotrą, was poruszą.

Emmanuel Macron, prezydent Francji, pogratulował Barbarze Pravi. Źródło: Twitter Emmanuel Macron
Jean Castex, premier Francji, wspierał Barbarę Pravi w trakcie sobotniego finału. Źródło: Twitter Jean Castex

Eurowizja 2021 słodko-gorzkim wieczorem

Mimo najlepszego dla Francji wyniku od 30 lat, nie do końca usatysfakcjonował on publikę znad Sekwany. Delegacja francuska, na czele z przewodniczącą Alexandrą Redde-Amiel, niejednokrotnie wskazywała zwycięstwo jako cel. Tak też na wirtualnej konferencji prasowej, która odbyła się w Paryżu na kilka tygodni przed wyjazdem do Rotterdamu, mówił jeden z francuskich komentatorów Eurowizji, Stephane Bern.

Temat podchwyciły media: w sobotę centrowy dziennik Le Figaro zatytułował swój artykuł Eurowizja 2021: Barbara Pravi, celem zwycięstwo Francji. Po zakończeniu koncertu finałowego w mediach nie brakowało goryczy. Największy francuski dziennik, Le Monde, napisał wprost: „Voilà” nie wystarcza. Dziennikarze nie kryli rozczarowania i określili Pravi jako pokonaną przez włoski zespół Måneskin, a także bezpardonowo stwierdzili, że trzeba czekać rok dłużej. Średnio pochlebnie wynik Francji skomentował również lewicowy L’Obs. Tam pojawiły się rozmyślania o 44 latach głodu po stronie francuskiej i niemożności jego zakończenia przez Barbarę Pravi. Samej artystce poświęcono raczej niewiele uwagi, jednakże szczegółowo przedstawiono sylwetkę zwycięskiego zespołu Måneskin, a także ich drogę do zwycięstwa.

Eurowizja 2021: Barbara Pravi z Francji podczas drugiej próby przed finałem Eurowizji 2021. Jak poradzi sobie w głosowaniu? Fot. EBU / ANDRES PUTTING

Afera zamiast radości

Równie krytyczny był dziennik ze stolicy, Paris Match. Mimo zwrócenia uwagę na najwyższe miejsce Francji od lat, dziennikarze znad Sekwany oświadczyli, że talent i prezencja nie wystarczyły. To również za sprawą właśnie tego dziennika we Francji zrobiło się głośno na temat tzw. „afery narkotykowej”. Krótko po zakończeniu finału, Paris Match opublikował serię artykułów, a także post na swoim profilu na Instagramie, jawnie sugerujące zażycie kokainy przed wokalistę zespołu Mäneskin, Damiano Davida.

Dziennik Paris Match w swoim wpisie na portalu Instagram zasugerował zażywanie kokainy przez włoskiego wokalistę. Źródłó: Instagram Paris Match

W powyższym wpisie możemy przeczytać między innymi o zażywaniu kokainy podczas oczekiwania na przyznawane punkty. Paris Match napisał dosłownie: na obrazach transmitowanych na żywo w telewizji, które krążą obecnie w sieciach społecznościowych, wyraźnie widać, jak przyszły zwycięzca przechyla głowę i wykonuje bardzo znaczący ruch … bez żadnej substancji widocznej na ekranie. Perkusista grupy, Ethan Torchio, zdaje się dostrzegać obecność kamery i ostrzega go gestem łokcia. Za późno, żeby uniknąć skandalu. Tak sugestywna wypowiedź spowodowała we Francji niemałe poruszenie. Internet wrzał od komentarzy domagających się dyskwalifikacji Włoch, a oliwę do ognia dolewały portale plotkarskie, które taki ciąg zdarzeń przedstawiały jako możliwy.

Jednakże, spekulacje bardzo szybko ucięła przedstawicielka nadawcy France 2, Delphine Ernotte. Na łamach innego dziennika ze stolicy, Le Parisien, stanowczo powiedziała, że delegacja Francji nie ma absolutnie żadnego zamiaru złożenia odwołania. Od oskarżeń także bardzo szybko odcięła się sama reprezentantka. W telewizyjnym wywiadzie w niedzielny wieczór, Barbara Pravi powiedziała: prawdą jest, że zostali wybrani przez zarówno publiczność, jak i przez jury, więc to czy biorą narkotyki, bądź też wkładają bieliznę na lewą stronę, nie jestem moim problemem. Barbara udostępniła fragment wywiadu na swoim Instagramie, jednocześnie gratulując zespołowi Måneskin zwycięstwa, a także wyrażając niezwykłą radość z zajęcia drugiego miejsca.

Vive la France!

Pomimo niewdzięcznej reakcji wielu mediów i internautów, podsyconych na pewno przez fałszywe oskarżenia wobec Włochów, tegoroczny wynik Francji to historyczny sukces! Portal 20minutes.fr odniósł się do podium dla Barbary Pravi w niezwykle sympatyczny sposób, odnotowując czas, jaki minął od tak dobrego rezultatu reprezentanta Francji. Opisując samą reprezentantkę jako wyglądającą prawie jak w transie oraz magiczną, dziennik podsumowuje tegoroczną edycję jednym, ale za to jak pięknym słowem: Pravissima!

Tak też do całej przygody odniosła się sama Barbara! W pierwszym wywiadzie, na chwilę po wyjściu z green roomu, Barbara Pravi powiedziała między innymi, że niczego nie żałuje, bo zrobiła dokładnie to, co chciała na ogromnej, międzynarodowej scenie. Podkreślała, że jest z siebie dumna, sama Eurowizja rzuciła światło na jej pracę, a miliony ludzi usłyszały jej piosenkę na całym świecie. Podobnie jak w wywiadzie dla eurowizja.org, Barbara wyraziła niezwykłą radość z sukcesu reprezentanta Szwajcarii, który również śpiewał w języku Moliera.

https://youtu.be/3pc0j3OGh_0
Barbara Pravi w wywiadzie dla eurowizja.org na kilka tygodni przed wyjazdem do Rotterdamu. Źródło: YouTube eurowizja.org

Eurowizja 2021 i nowa Edith Piaf

Na koniec należałoby wspomnieć o najważniejszym, a więc o osobistym sukcesie i zadowoleniu Barbary Pravi. Wokalistka niejednokrotnie powtarzała, że to ani bukmacherzy, ani wynik nie są dla niej najważniejsi. Dla niej kluczowe było zrobienie wszystkiego w zgodzie ze sobą i w autentyczny sposób. W opublikowanym nazajutrz po finale wpisie, Pravi nie kryła wdzięczności, szczęścia, a także dumy.

Barbara Pravi dziękuje za eurowizyjną przygodę. Źródło: Instagram babpravi

Media francuskie, a także międzynarodowe, takie jak New York Times, okrzyknęły ją nową Edith Piaf, wróżąc wielką, światową karierę. Voilà, dziewczynie o ciemnych oczach udało się zrealizować jej szalone marzenie!

Źródła: Le Parisien, Le Figaro, Le Monde, Paris Match, New York Times, 20minutes.fr, L’Obs, Ouest France, Twitter, Instagram

Exit mobile version