Za miesiąc ruszają próby do 65. Konkursu Piosenki Eurowizji w Rotterdamie! Porozmawialiśmy zatem z reprezentantem Niemiec, Jendrikiem. Jaka dla niego będzie Eurowizja 2021? Co przygotowuje na maj i jak walczy z hejtem?
Na miesiąc przed startem końcowych przygotowań do Eurowizji 2021 wywiadu dla portalu eurowizja.org udzielił Jendrik, który z utworem I don’t feel hate reprezentuje w tym roku Niemcy. Artysta wystąpi z napisaną przez siebie propozycją w Wielkim Finale 22 maja. W rozmowie zdradził kilka szczegółów swojego występu, przygotowań do niego oraz historii powstania piosenki. Podzielił się też planami na przyszłość.
Jendrik dla eurowizja.org: chcę szerzyć zabawę
Przed reprezentantem Niemiec już ostatnia prosta przed Eurowizją. Artysta w Litwie nagrał występ zapasowy na wypadek zdalnej organizacji konkursu oraz przygotował wykonanie na PreParty ES. Jak zdradził nam w rozmowie, utwór I don’t feel hate powstał już w 2019 roku, a realizacja klipu została opłacona wyłącznie przez samego artystę. Kosztowało go to kilka tysięcy euro. Jak mówi, nie przejmuje się krytyką i porównywaniami do innych artystów, np. Stefana Raaba. Skupia się na tym, żeby dzielić się zabawą i dobrą energią, niezależnie od wyniku na Eurowizji. Ma też gotowe nowe utwory, które planuje wydać.
Oczywiście, chcę wydać nowe piosenki w miesiącu po Eurowizji. Pytanie brzmi: czy jest jakaś wytwórnia lub producent, który będzie chciał ze mną współpracować? To kwestia pieniędzy. Ludzie myślą, że jeśli jedziesz na Eurowizję, to na pewno masz dużo pieniędzy. Nie, nie mam jakichś nowych przychodów.
Jendrik w wywiadzie dla eurowizja.org
Eurowizja 2021: Kim jest Jendrik?
26-letni Jendrik Sigwart pochodzi z Hamburga. Pasjonuje się przede wszystkim aktorstwem i grą na ukulele. Nie ma na koncie bogatego dorobku artystycznego, ale w przeszłości pobierał edukację muzyczną. Uczył się gry na skrzypcach i fortepianie. Już od końca zeszłego roku sugerował w mediach społecznościowych fakt przygotowywania utworu na Eurowizję 2021, co rodziło spekulacje. 6 lutego został ogłoszony reprezentantem Niemiec.
Propozycję I don’t feel hate niemiecki reprezentant przedstawił jury, które zakwalifikowało ją do finału preselekcji odbywającego się za zamkniętymi drzwiami. Prezentacja utworu na żywo zrobiła na głosujących jurorach największe wrażenie i dała artyście zwycięstwo w wyścigu o reprezentowanie Niemiec w Rotterdamie. Piosenka została skomponowana przez samego Jendrika na ukulele, tak jak większość jego utworów. Utwór opowiada o dążeniu do optymistycznego podejścia do życia. Artysta sam wyreżyserował i wyprodukował swój teledysk.
Eurowizja 2021: co wiemy?
Tegoroczna Eurowizja odbędzie się w dniach 18, 20 i 22 maja w Ahoy Arenie w Rotterdamie. Część zeszłorocznych planów organizatorów zobaczymy w tym roku. Konkurs poprowadzą Chantal Janzen, Jan Smit i Edsilia Rombley oraz NikkieTutorials. Nie zmieni się ani slogan, ani projekt sceny autorstwa Floriana Wiedera. Zachowano również podział krajów na półfinały. Odświeżono natomiast logo Eurowizji 2021. Znaczącą różnicą w stosunku do Eurowizji 2020 jest możliwość występu z wgranymi chórkami.
Ze względu na niepewną sytuację epidemiologiczną EBU przygotowała cztery scenariusze organizacji wydarzenia. Jednak jak już wiemy, obecnie pod uwagę brane są już tylko trzy warianty. Chcąc zabezpieczyć się przed ewentualnym brakiem możliwości zorganizowania występów na żywo w Rotterdamie, organizatorzy poprosili nadawców o nagranie konkursowych prezentacji wcześniej. Nadawcy i artyści zrealizowali występy do 26 marca. 26 zeszłorocznych uczestników potwierdziło udział w Eurowizji w Rotterdamie. Z udziału zrezygnowała Armenia, a Białoruś została zdyskwalifikowana.