Eurowizja 2021 dokładnie za miesiąc. 22 maja odbędzie się długo wyczekiwany finał konkursu. Zanim jednak poznamy zwycięzcę 65. Konkursu Piosenki Eurowizji, już dziś możemy przewidzieć, kto może wygrać widowisko. Z tego korzystają zakłady bukmacherskie, które szacują szanse poszczególnych krajów. W dzisiejszym zestawieniu są zmiany, niestety nie na korzyść Polski.
Typowania bukmacherów nie mają realnego przełożenia na to, kto wygra konkurs. Pokazują jednak tendencje, które państwa będą liczyć się w walce o wygraną. W ostatniej edycji Eurowizji bukmacherzy trafnie przewidzieli triumf Duncana Laurence’a z Holandii. Z eurowizyjnej historii pamiętamy, że przewidywane do awansu propozycje z Polski ostatecznie nie znajdowały się na liście wielkiego finału.
Eurowizja 2021: stabilna czołowa dziesiątka
Pierwsza trójka rankingu pozostaje bez zmian. Według bukmacherów Eurowizja 2021 powinna być szczęśliwa dla Malty. Oceniają 17% szans Destiny na wygraną. Nieco mniej, bo 14%, ma reprezentantka Francji, Barbara Pravi, która w ostatnim czasie przeskoczyła dziś trzeciego Szwajcara – Gjon’s Tearsa. Tuż za podium Włochy i Bułgaria. Na kolejnych pozycjach nie ma ani awansów, ani spadków, poza dziesiątym San Marino. Senhit ponownie wskoczyła do czołówki, spychając na 11. miejsce Grecję.
Awans o jedną pozycję w ostatnich zanotowały Finlandia, Ukraina, Hiszpania i Estonia. O dwa oczka w górę poszła Gruzja i teraz zajmuje 33. miejsce. Spadek o jedną pozycję odnotowały Cypr i Mołdawia. Jednak najwięcej w zestawieniu bukmacherów straciła Polska.
Rafał Brzozowski w końcówce stawki
Bukmacherzy nie pozostawiają złudzeń. Rafał Brzozowski ma mniej niż 1% szans na wygraną Eurowizji 2021. Notowania Polski spadają z tygodnia na tydzień. Dzień przed premierą The Ride Polska zajmowała 18. miejsce w tabeli. Po opublikowaniu utworu spadliśmy na 21. pozycję. Kolejne dni to kolejne straty – 28 marca po raz pierwszy spadliśmy do czwartej dziesiątki. Przez ostatnie dwa tygodnie ustabilizowaliśmy swoją lokatę, zajmując 33. miejsce. Jednak ostatni występ Rafała w Concert in the Dark odbił się negatywnie na ocenie bukmacherów, a Rafał Brzozowski spadł aż o cztery pozycje. Aktualnie Polska plasuje się na 37. miejscu, wyprzedzając jedynie propozycje z Albanii i Słowenii.
W zestawieniu, które ujmuje szanse na awans z półfinału do finału również jesteśmy pod kreską. Tu Rafał Brzozowski zajmuje 11. miejsce, jednak po plecach depczą nam Portugalia, Dania, Czechy czy Estonia, dla których niektóre zakłady bukmacherskie wyznaczyły niższe konkursy. Obecny ranking zweryfikują kolejne koncerty eurowizyjne – PreParty ES czy Adriatic PreParty. W obu z nich weźmie udział Rafał Brzozowski, co może być szansą na poprawienie statystyk.
Eurowizja 2021: co wiemy?
Tegoroczna Eurowizja odbędzie się w dniach 18, 20 i 22 maja w Ahoy Arenie w Rotterdamie. Część zeszłorocznych planów organizatorów zobaczymy w tym roku. Konkurs poprowadzą Chantal Janzen, Jan Smit i Edsilia Rombley oraz NikkieTutorials. Nie zmieni się ani slogan, ani projekt sceny autorstwa Floriana Wiedera. Zachowano również podział krajów na półfinały. Odświeżono natomiast logo Eurowizji 2021. Natomiast znaczącą różnicą w stosunku do Eurowizji 2020 jest możliwość występu z wgranymi chórkami.
Ze względu na niepewną sytuację epidemiologiczną EBU przygotowała cztery scenariusze organizacji wydarzenia. Jednak jak już wiemy, ze względu na różne sytuacje epidemiczne w krajach Europy, obecnie pod uwagę brane są już tylko trzy warianty. Chcąc zabezpieczyć się przed ewentualnym brakiem możliwości zorganizowania występów na żywo w Rotterdamie, organizatorzy poprosili nadawców o nagranie konkursowych prezentacji wcześniej. 26 zeszłorocznych uczestników potwierdziło udział w Eurowizji w Rotterdamie. Z udziału zrezygnowała Armenia, a Białoruś została zdyskwalifikowana.
