Tak, tak, Eurowizja 2021 już za 100 dni! Najdłużej transmitowany coroczny konkurs muzyczny po raz pierwszy od 65 lat odbędzie się po rocznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Co wiemy o tegorocznej edycji widowiska? Co jeszcze przed nami? Kto wystąpi? Jak będzie wyglądał konkurs w warunkach pandemii? Kiedy poznamy reprezentanta Polski?
Choć wielu fanów konkursu od dawna zna te daty, jeśli widzisz je po raz pierwszy, koniecznie zapisz je w kalendarzu! Eurowizja 2021 odbędzie się w trzecim tygodniu maja. 18 i 20 maja zobaczymy dwa półfinały, zaś 22 maja – dokładnie za 100 dni – wielki finał z udziałem 26 państw.
Eurowizja 2021: kto? gdzie? kiedy?
Mimo że w finale jest miejsce tylko dla 26 krajów, podczas Eurowizji 2021 zobaczymy uczestników z aż 41 państw. Zgodnie z przewidywaniami z uczestnictwa wycofały się Czarnogóra i Węgry. Do konkursu powracają za to Bułgaria i Ukraina. Widowiskiem wciąż nie są zainteresowane m.in. Luksemburg, Monako, Słowacja czy Turcja. Kłopoty lokalnego nadawcy nie pozwalają wrócić Bośni i Hercegowinie. Z kolei Andora zapowiada, że weźmie pod uwagę start w przyszłym roku. O udział starają się Kazachstan i Kosowo – jednak bezskutecznie.
Na ten moment swoich reprezentantów wybrało już 28 państw. Niemal wszystkie, bo aż 23 postawiły na artystów wytypowanych pierwotnie na Eurowizję 2020. Litwa jest jak dotąd jedynym krajem, który choć zdecydował się na wyłonienie artysty drogą eliminacji, to ponownie wystawi reprezentanta z 2020 roku. Co ciekawe, pięciu nadawców już zaprezentowało swoje konkursowe utwory. Poniżej możesz posłuchać fragmentów każdego z nich.
- Albania: Anxela Peristeri – Karma
- Francja: Barbara Pravi – Voilà
- Izrael: Eden Alene – Set Me Free
- Litwa: The Roop – Discoteque
- Ukraina: Go_A – Szum
Trzy scenariusze konkursu
Eurowizja 2021 zostanie zorganizowana w Ahoy Arenie w Rotterdamie. Miejsce to nie tylko zasłynęło z licznych koncertów, ale także jako szpital dla pacjentów z koronawirusem. Wciąż nie wiemy, czy zmagania artystów obejrzy na żywo publiczność. Wszystko zależy od rozwoju pandemii i przyjętego przez organizatorów jednego z trzech scenariuszy.
Przed tygodniem Europejska Unia Nadawców zrezygnowała z wariantu A, który mówił o zorganizowaniu normalnej, stacjonarnej Eurowizji. Organizatorzy robią wszystko, by konkurs odbył się według opcji B. Ta zakłada udział widowni do 80% zajmowanych miejsc w hali, obecność artystów i dziennikarzy w Rotterdamie oraz zachowanie zasad dystansu społecznego. Możliwością uwzględniającą więcej obostrzeń jest scenariusz C. Tym samym do Holandii nie przyjadą artyści oraz przedstawiciele mediów. Dla tych ostatnich organizatorzy stworzą wirtualne centrum prasowe dzięki współpracy z firmą Let’s Get Digital. Mimo to według scenariusza C fani konkursu będą mogli obejrzeć przedsięwzięcie na żywo. Wariant D będzie obowiązywał w sytuacji lockdownu. Wtedy arena będzie niedostępna dla publiczności.
W którym scenariuszu odbędzie się Eurowizja 2021?
EBU zabezpieczyła się jednak na wypadek konieczności przeprowadzenia zdalnej Eurowizji 2021. Każdy z nadawców do 26 marca będzie musiał nagrać konkursowe występy w studiu telewizyjnym w swoim kraju. To nie jedyna nowość. Organizatorzy dopuszczają także możliwość występu na żywo z podkładem zawierającym wcześniej nagrane chórki.
Co przed Eurowizją 2021?
Jednak zanim Eurowizja 2021 rozpocznie się na dobre, czeka nas wiele ekscytujących wydarzeń. Tylko w lutym swoich reprezentantów za pomocą selekcji wyłonią Chorwacja, Finlandia i Norwegia. Z kolei w marcu poznamy zwycięzców eliminacji w Danii, Estonii, Portugalii, Szwecji oraz we Włoszech. Do 15 marca poznamy wszystkie 41 konkursowe piosenki. Większość krajów zaplanowała ich premiery na pierwszą połowę marca. Na 10 kwietnia Holendrzy planują organizację corocznego widowiska – Eurovision in Concert. Podczas wydarzenia możemy poznać lepiej uczestników danej edycji konkursu oraz zwykle premierowo usłyszeć wykonanie ich kompozycji na żywo.
Informacje o wszystkich aktualnych wydarzeniach związanych z Eurowizją 2021 znajdziesz w naszym kalendarzu!
Eurowizja 2021: kto z Polski?
To pytanie dalej pozostaje otwarte. Telewizja Polska jako jeden z nielicznych nadawców nie przedstawił planów związanych z wyborem reprezentanta na Eurowizję 2021. W związku z tym dalej nie wiemy, kto w maju będzie bronił polskich barw w Rotterdamie. Najpoważniejszą kandydatką wciąż pozostaje Alicja Szemplińska. Wokalistka wybrana z myślą o Eurowizji 2020 wielokrotnie podkreślała swoją gotowość wzięcia udziału w konkursie. Fani wskazują, że w roli reprezentantów Polski widzieliby także m.in. Krystiana Ochmana czy Sanah. W kuluarach mówi się, że decyzję TVP poznamy jeszcze w lutym.