Eurowizja 2022: Alina Pash nie pojedzie do Turynu w barwach Ukrainy!

Alina Pash, Eurowizja 2022, Ukraina, Vidbir

Eurowizja 2022 nie dla zwyciężczyni Vidbiru. Alina Pash nie pojedzie do Turynu. / Instagram @alinapash

Echa sobotniego Vidbiru i zawirowań wokół Aliny Pash nie gasną. Eurowizja 2022 okazała się poza zasięgiem wokalistki, gdyż złamała regulamin ukraińskich selekcji. Ponadto jej ekipie może grozić odpowiedzialność karna za fałszerstwo!

Choć od ukraińskiego finału minęło zaledwie kilka dni, to wiele się dzieje. Alina Pash została wybrana na reprezentantkę, lecz ostatecznie wiadomo już, że w ogóle nie wystąpi na Eurowizji 2022! Chodzi o złamanie regulaminu Vidbiru. Pod lupą Ukraińców znalazło się m.in. sfałszowanie dokumentów przez dyrektora wokalistki i wizyta Aliny na Krymie.

Przypomnijmy, Alina Pash z 15 punktami (ośmioma od widzów i siedmioma od jurorów) uplasowała się na pierwszym miejscu tegorocznego finału ukraińskiego finału. Jednak ze względu na problemy z prezentowaniem finalnych głosów od widzów na wizji, słyszalne były doniesienia o sfałszowaniu wyników i manipulacji głosami. Taki zarzut w stronę organizatorów i ukraińskiej telewizji wystosowali zdobywcy drugiej lokaty, zespół Kalush Orchestra. Ostatecznie organizatorzy po raz kolejny potwierdzili prawidłowość i transparentność wyboru Aliny do Turynu. Jednakże wokalistka nie pojedzie na Eurowizję 2022 ze względu na złamanie kilku punktów regulaminu. Ostatecznie to Alina Pash sama wycofała swoją kandydaturę z konkursu.

Eurowizja 2022: wycofanie kandydatury Aliny Pash

Za co groziła jej dyskwalifikacja i dlaczego ostatecznie doszło do wycofania się wokalistki z reprezentowania Ukrainy? Jeszcze przed finałem wiadomo było, że w 2015 roku przebywała na ukraińskim weselu odbywającym się na anektowanym przez Rosję Krymie. Ekipa Aliny Pash przed sobotnim finałem dostarczyła poświadczenie, że wokalistka przekroczyła granicę ukraińsko-rosyjską w jedyny słuszny sposób. Chodziło o przebycie jej drogą lądową w jednym z przejść granicznych ukraińskiego obwodu chersońskiego. Takie wzmianki dotyczące przebywania i przekraczania ukraińsko-rosyjskiej granicy możemy znaleźć w regulaminie selekcji. Chodzi o to, by po 14 marca 2014 roku nie przebywać na terytorium kraju-agresora i obszarach przez niego zajętych, wjeżdżając tam od strony Rosji. Najprościej tłumacząc, można przejechać granicę ukraińsko-rosyjską, jadąc z Kijowa na Krym, przekraczając granicę między Ukrainą a Krymem. Natomiast niedopuszczalny jest wjazd na Krym, korzystając, np. z samolotu relacji Kijów-Moskwa, a następnie przylot na Półwysep Krymski ze stolicy Rosji.

Służba graniczna Ukrainy poinformowała, że nigdy nie wydawała żadnego dokumentu obywatelce Alinie Pash poświadczającego jej wjazd na Krym. A jak wiemy, taki dokument ekipa Aliny dostarczyła ukraińskiej telewizji przez finałem. Okazało się, że jej dyrektor dostarczył najprawdopodobniej podrobiony dokument nadawcy, za co może mu grozić odpowiedzialność karna.

Ukraińska telewizja, powołując się na regulamin selekcji, nie może wysłać na Eurowizję artysty, który koncertuje na terenie Rosji. Dawanie koncertów w Federacji Rosyjskiej po 2014 roku, to według ukraińskiej telewizji jawne wspieranie rosyjskiego rynku muzycznego. Występy na jakichkolwiek wydarzeniach organizowanych przez Federację Rosyjską są potępiane przez ukraińskiego nadawcę. Dlatego ostatecznie zapadła decyzja, że Alina złamała regulamin i nie może wystąpić w żółto-niebieskich barwach w Turynie podczas Eurowizji 2022. Co ciekawe, dyrektor, który dostarczył sfałszowany dokument, rzekomo otrzymany od ukraińskiej służby graniczny, może zostać oskarżony o fałszerstwo, przygotowanie, rozpowszechnianie i zbyt sfałszowanych dokumentów.

Eurowizja 2022: Alina Pash bez występu w Turynie. Skandal po preselekcjach. (fot. eurovision.ua)

Eurowizja 2022: służba graniczna potwierdza: doszło do naruszenia!

W komunikacie ukraińskiej służby granicznej możemy przeczytać:

Obywatelka Ukrainy Alina Iwanowa Pash 11 sierpnia 2015 lotem Kijów-Moskwa opuściła terytorium Ukrainy. Wróciła z powrotem również lotem na trasie Moskwa-Kijów 14 sierpnia 2015 roku. W okupowanym Krymie była 12 sierpnia 2015 roku. Podsumowując, wokalistka przyleciała z Kijowa do Moskwy, korzystając z rejsu rosyjskich linii lotniczych, a następnie dotarła na Krym, łamiąc przy tym zasady przekroczenia granicy państwowej Ukrainy.

Ostateczna decyzja o niedopuszczeniu Aliny Pash do występu na Eurowizji 2022 zapadła na wtorkowym i środowym posiedzeniu ukraińskiej telewizji. Zarządca telewizji Nykołaj Czernotyckyj (ukr. Николай Чернотицкий) kategorycznie potępił postępowanie ekipy Aliny. Dodał również, że nie może być tak, że oszuści będą reprezentować Ukrainę na Eurowizji.

https://youtu.be/PbJllmA5c_Q

Eurowizja: ostateczny komentarz wokalistki

Wokalistka na swoim Instagramie napisała:

Nie chcę dalej brać udziału w tej brudnej historii. Z bólem serca wycofuję swoją kandydaturę, by móc reprezentować Ukrainę na Eurowizji 2022. Niestety. Jest mi naprawdę przykro. Skontaktujemy się z ukraińską telewizją i podpiszemy wszystkie niezbędne dokumenty. Jednakże chciałabym podziękować wszystkim, którzy mnie wspierają i pomagają, a także tym, którzy słuchają mego utworu i wierzą prawdziwym informacjom, a nie plotkom o mnie. Dziękuję!

Eurowizja 2022: bez Ukrainy, tak jak w Tel Awiwie?

To nie pierwszy tego typu dramat, który rozgrywa się po finale ukraińskiego Vidbiru. W 2019 roku wygrała go Maruv, wokalistka znana również w Polsce. Po finale miała ograniczony czas na podpisanie umowy z ukraińską telewizją. W grę wchodziło m.in. odwołanie trasy koncertowej po Rosji. Finalnie artystka nie zgodziła się na kontrakt, nazywając go niewolniczym. Oprócz anulowania koncertów ukraińska stacja miała mieć dominujący wpływ na wygląd jej występu podczas Eurowizji 2019 w Tel Awiwie oraz decydować o tym, jakich wywiadów będzie ona udzielała mediom. Prawa do piosenki Siren song miały przejść na telewizję, a złamanie jakiejkolwiek części umowy groziło Maruv karą dwóch milionów hrywien.

Maruv podjęła więc decyzję o rezygnacji z Eurowizji. Wkrótce zastąpienia jej odmówili laureaci kolejnych miejsc – Freedom Jazz i Kazka, a także inni uczestnicy Vidbiru. Dwa dni później Ukraina zrezygnowała z udziału w konkursie. Nieoficjalnie mówiło się już w poniedziałek i wtorek po finale, że Ukraińcy ponownie wycofają się z Eurowizji jeśli Alina Pash zrezygnuje. W tle jest też obecna sytuacja na granicy z Rosją i możliwość wybuchu konfliktu zbrojnego na większą skalę.

Ukraina na Eurowizji

Ukraińcy rozważali debiut w Konkursie Piosenki Eurowizji już w 1996 roku, jednak ostatecznie pojawili się w 2003 roku i już rok później wygrali. Rusłana podbiła konkurs w Stambule przebojem Wild dances. Dzięki temu 50. edycja Eurowizji odbyła się w Kijowie. Potem przyszedł czas na dwa drugie miejsca, zdobyte przez Wierkę Serdiuczkę w 2007 roku i Ani Lorak rok później. Ponownie na podium kraj stanął w 2013 – trzecie miejsce zdobyła Złata Ogniewicz.

W 2015 roku Ukrainy po raz pierwszy zabrakło, w związku z trudną sytuacją polityczną. Po roku kraj był już obecny z Jamalą i jej utworem 1944. W finale artystka zdobyła 534 punkty i zwyciężyła, sprowadzając konkurs znowu do Kijowa. Wobec skandalu w preselekcjach w 2019 roku, Ukraina znowu wycofała się z udziału. W Rotterdamie jej reprezentantami była grupa Go_A. Za popularny na TikToku utwór Shum zdobyli oni w finale 97 punktów od jury (10. miejsce) i 267 punktów od widzów (2. miejsce), zajmując 5. miejsce. Ukraina do Eurowizji 2022 to jedyny kraj, który nigdy nie odpadł w półfinale.

Eurowizja 2022: ósemka finalistów Vidbiru 2022, fot. Suspilne.eurovision / Instagram
Exit mobile version