Eurowizja 2022 odbędzie się z udziałem Czarnogóry. Nadawca RTCG powraca do konkursu po dwóch latach przerwy. Czy Czarnogóra przełamie złą passę i w Turynie po raz trzeci w historii awansuje do finału?
Czarnogóra zrezygnowała z udziału w konkursie w 2020 roku, jeszcze przed pandemią. Dla miejscowego nadawcy RTCG koszty partycypacji w Eurowizji były zbyt wysokie, a rezultaty osiągane w konkursie niewspółmierne do przeznaczanych środków finansowych. Eurowizyjny kryzys pogłębił koronawirus, kiedy to każdy eurocent dla czarnogórskiej telewizji był na wagę złota.
Eurowizja 2022: jak wybierze Czarnogóra?
Jednak Eurowizja 2022 odbędzie się z udziałem Czarnogóry. Kraj figuruje na liście państw uczestniczących w przyszłorocznej edycji wydarzenia, o czym informuje portal ESC Today. Na ten moment nie wiemy, w jaki sposób Czarnogóra wybierze reprezentanta do Turynu. Więcej informacji mamy poznać wkrótce. W ostatnich dwóch latach przed rezygnacją ze startów RTCG organizowała selekcje – Montevizija. Mimo zaangażowania międzynarodowego jury złożonego z gwiazd Eurowizji, niestety oba wybory nie przyniosły sukcesów Czarnogórcom.
Czarnogóra a Eurowizja
Czarnogóra jako niepodległe państwo zadebiutowała na Eurowizji 2007. Pierwsze trzy lata startów nie przyniosły Czarnogórcom awansu do finału, choć otarła się o niego Andrea Demirović, zajmując jedenaste miejsce. Ze względu na kłopoty finansowe RTCG wycofała się z konkursu na dwa lata, powracając w 2012 roku. Historyczne miejsce w finale wywalczył w 2014 roku Sergej Ćetković z piosenką Moj svijet, a najlepszą pozycję dla kraju zajął rok później Knez (Eurowizja 201 – trzynasta lokata w finale). W latach 2016-2019 reprezentantom Czarnogóry nie udało się powtórzyć sukcesu poprzedników, kończąc rywalizację w półfinale.
Warto też dodać, że Czarnogórcy występowali na Eurowizji przed uzyskaniem niepodległości. Zespół No Name (Eurowizja 2005) zajął siódme miejsce reprezentując federację Serbii i Czarnogóry. Z kolei Danijel Popović z utworem Džuli wywalczył w 1983 roku dla Jugosławii wysokie czwarte miejsce.
Eurowizja 2022: co wiemy?
66. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się 10 – 14 maja 2021 roku. Na organizatora widowiska wybrano położony u podnóża Alp Turyn. Koncerty odbędą się w hali Pala Alpitour, która podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2006 roku gościła mecze hokeja na lodzie. Wciąż nie znamy jednak szczegółów dotyczących gospodarzy konkursu.
Na ten moment Eurowizja 2022 odbyłaby się z udziałem 32 państw. W tym gronie jest również Polska. Telewizja rozpocznie prace nad wyborem utworu w listopadzie, natomiast już teraz można zgłaszać swoją kandydaturę.Reprezentanta wybrała natomiast Belgia. Będzie nim zwycięzca The Voice Belgique – Jérémie Makiese. Wiele krajów decyduje się na organizację selekcji, które zawieszono ze względu na pandemię i wewnętrzny wybór reprezentantów z odwołanej Eurowizji 2020. Po przerwie powracają finały narodowe w Australii, San Marino, na Łotwie czy właśnie w Słowenii.
Z pewnością we Włoszech nie zobaczymy reprezentanta Białorusi, której nadawca został wykluczony z grona członków Europejskiej Unii Nadawców. Oficjalnego stanowiska nie zajął natomiast Cypr. Informacje o planowanym sposobie wyboru utworu w 2023 roku pozwalają jednak sądzić, że kraj ten pojawi się na scenie również i w przyszłym roku.
