Eurowizja 2022: czy 12 maja i czternasta pozycja są szczęśliwe dla Polski?

Krystian Ochman, Eurowizja 2022, River, Polska

Krystian Ochman (Eurowizja 2022, Polska) wykona w Turynie utwór "River". Jak oceniają go fani? Fot. Maciej Stępień / eurowizja.org

Eurowizja 2022 może być pierwszą, która zakończy się zwycięstwem Polski. Już dawno reprezentant naszego kraju nie był bowiem w tak ścisłym gronie faworytów! 12 maja Krystian Ochman będzie walczył o awans do finału z czternastej pozycji startowej. Sprawdzamy, jak szczęśliwe dla Polski są 12 maja i czternasta pozycja.

Drugi półfinał Eurowizji 2022 już dziś o 21:00. Obejrzymy go na żywo w TVP 1 i TVP Polonia oraz na vod.tvp.pl i YouTube. Osiemnaście piosenek, w tym River Krystiana Ochmana, walczy o ostatnie dziesięć miejsc w sobotnim finale. Ale 12 maja w poprzednich latach zdarzało się już reprezentantom Polski stawać na eurowizyjnej scenie, jednak z różnym skutkiem. Czy 12 maja jest zatem dla Polski szczęśliwym dniem? A czternasta pozycja startowa?

Eurowizja 2022: Krystian Ochman faworytem fanów Eurowizji. Fot. Maciej Stępień / Eurowizja.org

Eurowizja: polskie występy 12 maja

Dwukrotnie już reprezentanci Polski rywalizowali na eurowizyjnej scenie 12 maja. Podczas finału Eurowizji w Kopenhadze w 2001 roku oraz w drugim półfinale Eurowizji 2016 w Sztokholmie. I choć występ Piaska z 12 maja 2001 zakończył się na pozycji dwudziestej, to już Michał Szpak piętnaście lat później poradził sobie znacznie lepiej.

12 maja 2016 roku piosenka Color Of Your Life awansowała bowiem do finału Eurowizji w Sztokholmie, zdobywając 151 punktów i szóste miejsce. Dwa dni później Michał Szpak wywalczył dla Polski ósme miejsce w finale. Był to najlepszy wynik od czasu siódmej pozycji grupy Ich Troje w roku 2003.

Szczęśliwa czternasta pozycja

Tylko raz reprezentanci Polski startowali z numerem czternastym – podczas drugiego półfinału Eurowizji 2007 w Helsinkach. The Jet Set nie awansowali wówczas do finału, ale też nie byli w czołówce faworytów jak Krystian Ochman w tym roku. Statystycznie jednak pozycja czternasta wydaje się raczej sprzyjać w awansie do finału, o czym pisaliśmy w tej analizie.

Aż trzykrotnie piosenki z czternastym numerem startowym wygrywały swoje półfinały (w 2005 Luminita Anghel & Sistem z Rumunii, w 2012 Buranovskiye Babushki z kraju wykluczonego z Eurowizji za agresję zbrojną na Ukrainę, a w 2014 The Common Linnets z Holandii). By zwyciężyć w dzisiejszym półfinale, Krystian Ochman musiałby pokonać Szwecję, która w notowaniach bukmacherskich jest minimalnie lepsza od Polski. Oczywiście tego mu właśnie życzymy.

Eurowizja 2022 w Turynie: co wiemy?

Show odbędzie się w dniach 10, 12 i 14 maja 2022 roku, zaś na organizatora widowiska wybrano położony u podnóża Alp Turyn. Koncerty odbędą się w hali Pala Alpitour, która podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2006 roku gościła mecze hokeja na lodzie. Natomiast hasłem przewodnim tegorocznego konkursu będzie The Sound of Beauty. Europejska Unia Nadawców zaprezentowała także nowe logo i identyfikację wizualną konkursu, a w rezultacie gospodarzami widowiska będą Laura Pausini, Mika oraz Alessandro Catellan.

W konkursie zobaczymy reprezentantów 40 państw – wśród nich jest także Polska, która wystąpi w drugiej połowie drugiego półfinału. Choć początkowo lista krajów była większa, po agresji Rosji na Ukrainę, Europejska Unia Nadawców wykluczyła Rosjan z udziału w Eurowizji 2022. Do stawki konkursowej powracają zaś po przerwie Armenia i Czarnogóra. W rezultacie w półfinałach usłyszymy zatem łącznie 35 propozycji, a w finale wyłącznie 25.

Krystian Ochman (Eurowizja 2022, Polska) będzie reprezentował nasz kraj z utworem „River”. Fot. Mieszko Czerniawski / eurowizja.org
Źródła: eurovision.tv, tvp.pl, fot. eurovision.tv/EBU

Exit mobile version