Choć Eurowizja 2022 to wizja przyszłości, przed tygodniem rozpoczął się już sezon eurowizyjny. To nie tylko oznacza, że od tej pory utwory wydawane przez artystów mogą być brane pod uwagę w kontekście Eurowizji, ale także wzmożoną aktywność nadawców publikujących swoje plany dotyczące konkursu. Sprawdzamy, co wiadomo do tej pory!
Po zwycięstwie zespołu Måneskin w Rotterdamie, Eurowizja 2022 odbędzie się we Włoszech. Już w lipcu włoski nadawca RAI informował, że jeszcze latem poznamy kolejnego gospodarza konkursu. Do rywalizacji stanęło siedemnaście miast, a na tę chwilę o Eurowizję walczy jeszcze pięć lokalizacji – Bolonia, Mediolan, Pesaro, Rimini i Turyn.
Eurowizja 2022 – ile państw weźmie udział?
Gdyby Eurowizja 2022 odbyła się dzisiaj w konkursie zobaczylibyśmy uczestników z 28 krajów. Lista państw nie jest jednak zamknięta i do 16 września nadawcy mogą zgłaszać Europejskiej Unii Nadawców chęć startu. Z kolei do 11 października każdy publiczny nadawca może wycofać się z udziału w konkursie bez ponoszenia konsekwencji finansowych. Ostateczna liczba zainteresowanych powinna oscylować w okolicy 40, choć najbardziej prawdopodobnym jest, że w konkursie będzie uczestniczyć 39 artystów – tyle samo co w maju w Rotterdamie.
Do stawki na pewno nie powróci Białoruś, której nadawca został zawieszony w prawach członka EBU do 1 lipca 2024 roku. W konkursie na pewno nie wezmą udziału Andora, Luksemburg, Monako i Słowacja, które od lat nie uczestniczą w Eurowizji. Najprawdopodobniej nie zobaczymy także reprezentanta Bośni i Hercegowiny, której nadawca zmaga się z długiem wobec EBU, a także Czarnogóry, Turcji czy Węgier. Zgodnie z zasadami Eurowizja 2022 może przyjąć maksymalnie 44 kraje. To o dwa mniej niż tegoroczny limit, choć nigdy w historii konkursu nie zdarzyło się, by więcej niż 43 uczestników stanęło do rywalizacji. Co więcej w razie wzmożonego zainteresowania i wypełnienia wszystkich miejsc, Grupa Referencyjna EBU zdecyduje o pierwszeństwie danej kandydatury, analizując liczbę startów krajów w ostatnich pięciu edycjach.
Eurowizja 2022: sprawdź harmonogram selekcji
Kolejni nadawcy publiczni ujawniają swoje plany dotyczące przyszłorocznego konkursu. Wyraźnie obserwowanym trendem jest powrót do selekcji. Reaktywację formatów zapowiedziały takie kraje jak: Australia, Islandia, Łotwa czy Malta. Nowy program, który wyłoni reprezentanta powstanie w San Marino. Po sukcesie na tegorocznej Eurowizji na schemat selekcji ponownie zdecydował się francuski nadawca. Z kolei Hiszpanie wybiorą swojego uczestnika konkursu podczas festiwalu w Benidorm, wzorowanego na Sanremo. Najprawdopodobniej również w Albanii zwycięzca Festivali i Këngës pojedzie do Włoch, choć nie jest to jeszcze potwierdzone.
- Listopad 2021 – selekcje Una voce per San Marino
- Grudzień 2021 – wybór Grecji
- Styczeń 2022 – finał programu X-Factor w Izraelu, Festiwal w Benidorm w Hiszpanii, wybór Szwajcarii
- Luty 2022 – UMK w Finlandii, Beovizija w Serbii, Songvakepnin na Islandii
- 5 lutego – finałowy wieczór Sanremo 2022 (Włochy)
- 12 lutego – finał Eesti Laul (Estonia)
- 19 lutego – finał Melodi Grand Prix (Norwegia)
- 26 lutego – Australia Decides (Australia)
- 5 marca – Dansk Melodi Grand Prix (Dania)
- 12 marca – finał Melodifestivalen (Szwecja)
Eurowizja 2022: jak wybierze Polska?
Jeszcze w czerwcu potwierdzaliśmy, że Eurowizja 2022 odbędzie się z udziałem reprezentanta Polski. W ostatnich dniach oficjalnie tę informację podał prezes TVP, Jacek Kurski. Zapytany o prace nad projektem Eurowizja odparł, że chciałby, aby proces selekcji rozpoczął się już tej jesieni.
Chcemy rozpocząć przygotowania wcześniej. Ostatnio problemem było to, że przesyłano bardzo niesatysfakcjonujące propozycje. Nigdy ich nie ujawnialiśmy, bo trudno ujawniać rzeczy, z których się zrezygnowało, po co robić wokół tego zamieszanie.
Jacek Kurski o Eurowizji dla portalu Jastrząb Post
Choć nie znamy szczegółów wyboru polskiego reprezentanta, można spodziewać się, że wzorem ubiegłego roku TVP wyłoni go wewnętrznie. W poprzednich latach popularną formą była organizacja zamkniętych selekcji, gdzie wykonawcy zgłaszali telewizji swoje utwory, z którymi chcieliby jechać na Eurowizję. Inną opcją są konkursy takie jak Krajowe Eliminacje czy Szansa na Sukces, gdzie publiczność ma 50% lub 100% wpływu na to, kto zaśpiewa w barwach Polski na Eurowizji.
Konkurs wgranymi chórkami
Zgodnie z regulaminem Eurowizji 2022, który wyciekł na stronie islandzkiego nadawcy, podkłady wykonywanych utworów mogą zawierać wgrane wcześniej chórki. To reguła, która pojawiła się już podczas Eurowizji 2021 w Rotterdamie. Wciąż budzi ona jednak kontrowersje. Aż 81% naszych czytelników uważa, że organizatorzy Eurowizji nie powinni zezwalać na tzw. chórki z taśmy. Europejska Unia Nadawców tłumaczy swoją decyzję chęcią ograniczenia liczby osób przybywających na konkurs w ramach danej delegacji. To z jednej strony rozwiązanie pozwalające na zmniejszenie kosztów udziału, z drugiej sprzyjające pandemicznym restrykcjom. Innym argumentem jest chęć prezentacji utworów w jak najbardziej zbliżonej wersji do oryginalnych kompozycji.
