Eurowizja 2022: kto z Polski? Poznaj nasze typy!

Eurowizja 2022: na kogo liczymy w zgłoszeniach do polskich preselekcji? (fot. TVP, opr. Kamil Polewski)

Już dziś mija termin zgłoszeń do polskich eliminacji do 66. Konkursu Piosenki Eurowizji. Spośród nich TVP wyłoni reprezentanta Polski. Kto według naszych redaktorów powinien sprawić, by Eurowizja 2022 była dla naszego kraju udana?

20 listopada o 22:00 zamknięte zostaną zgłoszenia do wewnętrznych eliminacji do 66. Konkursu Piosenki Eurowizji w Turynie. Spośród nadesłanych zgłoszeń Komisja powołana przez TVP w dwuetapowym głosowaniu wyłoni reprezentanta Polski. W ostatnich chwilach przed zamknięciem zgłoszeń nasi redaktorzy przedstawiają swoje typy wymarzonych zwycięzców eliminacji.

Eurowizja 2021: Rafał Brzozowski podczas występu w drugim półfinale. Fot. eurovision.tv /

Eurowizja 2022: polski rap przepisem na sukces?

Co roku nie brakuje głosów, że rap to gatunek bardzo niedoreprezentowany na Eurowizji. Rzeczywiście, na scenie konkursu pojawił się po raz pierwszy w 1995 roku i od tamtej pory rzadko mogliśmy go doświadczyć w stawce. Jednocześnie jest to muzyka bardzo popularna nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach. Dlatego zdaniem Kasi Leśniewskiej, zaprezentowanie się młodych raperów i raperek byłoby ciekawym pomysłem, gdyż na pewno przyciągnęłoby wiele uwagi do preselekcji, a potem samej Eurowizji.

W polskich preselekcjach chciałabym zobaczyć chociaż jednego, ale chętnie więcej, raperów bądź też raperek. Od paru lat ten właśnie gatunek dominuje na polskich listach przebojów, jest też najczęściej słuchanym wśród młodzieży. Chciałabym żeby preselekcje, a także nasz reprezentant, były w pewnym względzie odzwierciedleniem tego, co dzieje się na rynku. Myślę również, że wybór kogoś popularnego wśród młodszych grup wiekowych dobrze zrobiłoby wizerunkowi Eurowizji w Polsce, który po zeszłorocznej wygranej Måneskin już zdecydowanie się polepszył.

Połączenie doświadczenia i świeżości

Jedna z ikon polskiej sceny muzycznej oraz młodziutki zwycięzca The Voice Kids wydają się być dość egzotycznym połączeniem. Jednak Justyna Steczkowska i Marcin Maciejczak postawili niedawno na współpracę, której owocem jest piosenka Nie poddawaj się. Kamil Polewski uważa, że ta dwójka niezwykle wrażliwych artystów ma potencjał na odniesienie sukcesu na Eurowizji – albo indywidualnie, albo w duecie. Przypomnijmy, że Justyna reprezentowała Polskę podczas Eurowizji już w 1995 roku, z utworem Sama.

Tegoroczny konkurs w Rotterdamie pokazał, że przepisem na sukces są świeżość, młodość i oryginalność, czego na pewno nie brakuje Marcinowi Maciejczakowi, a jednak bez pełnego profesjonalizmu i doświadczenia scenicznego, jakie ma chociażby Justyna Steczkowska, trudno jest się czasem wyróżnić i nie zgubić w tłumie różnorodnych wykonawców. Być może powrót tej wokalistki na Eurowizję po rekordowo długim odstępie 27 lat od pierwszego występu, w połączeniu z nastoletnim talentem, okazałby się trafnym wyborem z Polski i zachwyciłby i tych młodszych, i tych starszych widzów. Z pewnością tacy artyści nie zawiedliby wokalnie, a swoim niepowtarzalnym brzmieniem mogliby przełamać złą passę polskich reprezentantów pod kątem głosowania jurorów, tak jak zrobiła to Viki Gabor na Eurowizji Junior. Na pewno w stawce polskich preselekcji oczekuję nietypowych głosów z nietypowymi utworami.

Znane nazwiska z większymi szansami?

Przy okazji eliminacji do Eurowizji często poruszany jest problem braku zainteresowania konkursem przez czołowe gwiazdy sceny muzycznej. Oprócz kilku państw, takich jak Włochy, Rosja, Norwegia czy Szwecja, rzeczywiście wielu nadawców mierzy się z niechęcią najsławniejszych muzyków do angażowania się w tak duży konkurs. Tym bardziej zniechęcają się oni, kiedy sam udział w Eurowizji muszą sobie wywalczyć, a nie trafiają na konkurs bez eliminacji. Wysłanie czołowego nazwiska lokalnego rynku muzycznego ma z pewnością swoje plusy, które zauważa Joanna Zielińska.

W polskich preselekcjach do Eurowizji 2022 nie powinno zabraknąć przede wszystkim znanych nazwisk, za którymi będą szły: talent, charyzma, jakość, doświadczenie i obycie sceniczne. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby postawienie na artystów znanych i słuchanych przez dwudziesto- i trzydziestolatków, co mogłoby przełożyć się nie tylko na większe zainteresowanie tematem Eurowizji w naszym kraju, ale także lepsze wsparcie polskiego reprezentanta i tym samym lepszy rezultat. Dobry utwór to oczywiście podstawa, ale jednak nie wszystko, aby osiągnąć eurowizyjny sukces. Chciałabym, żeby przyszłoroczny konkurs w Turynie odczarował złą passę, ale aby tak się stało, musimy zacząć z „wysokiego C” już na etapie preselekcji.

Eurowizja 2022: kto mógłby reprezentować Polskę? Fot. eurowizja.tvp.pl / junioreurovision.tv

Wyprzedzanie trendów

Pod nadzieją na zgłoszenia od znanych artystów, reprezentujących czołówkę polskiego rynku muzycznego, podpisuje się Mieszko Czerniawski. Zwraca jednak uwagę, że czasem dobre piosenki mogą nie wystarczyć, by wybić się na tle stawki – utwory powinny wręcz stawać ponad bieżącymi trendami, żeby się wyróżniać. To właśnie pokazali niektórzy uczestnicy Eurowizji 2021.

Chciałbym, by Eurowizja w Polsce była postrzegana jako naprawdę prestiżowe wydarzenie, nobilitujące dla artystów, miejsce, gdzie mogą przenieść karierę na wyższy poziom. Cieszyłbym się ze zgłoszenia Dody, Sylwii Grzeszczak, Margaret, Natalii Szroeder, Sanah i Ralpha Kamińskiego – to wszystko są nazwiska rozpoznawalne i reprezentatywne dla naszego rynku, które przewijają się od jakiegoś czasu w kontekście konkursu.

Pytanie, czy ktokolwiek z tej szóstki, nawet jeśli byłby zainteresowany udziałem, wystawiłby utwór wyprzedzający trendy, pasujący do konwencji festiwalu. Dziś to właśnie takie piosenki sięgają po wysokie miejsca, co najlepiej pokazują lokaty takich artystów jak Go_A, Gjon’s Tears czy Måneskin .

Eurowizja 2022: poszukiwanie polskiego kierunku

Istotna jest też strategia, jakiś odgórny pomysł, którym dany kraj kieruje się przy doborze idealnego artysty i utworu. Na to uwagę zwróciła Maria Baładżanow, podkreślając, że w przypadku polskich propozycji na Eurowizje brakuje spójności i stałej strategii. W ostatnich latach bez skutku prezentowaliśmy rozmaite opcje i stosowaliśmy rozmaite formy wyboru, ale żadne nie przyniosły większego sukcesu w maju.

Eurowizja w Polsce to dość specyficzny temat. Wypowiedź na temat – „kogo bym chciała zobaczyć na eurowizyjnej scenie” – warto zacząć od pytania: co chcemy zaoferować Europie? Mam wrażenie, że nasze starty na Eurowizji to szukanie czegoś w ciemności. Przez ostatnie 5 lat zaproponowaliśmy: 2 ballady, 1 utwór w stylu lat 80., melodie ludowe z białym głosem i producenta, który poza Eurowizją potrafi tworzyć światowe hity. Warto by określić kierunek, w którym chcemy iść – i co za tym idzie – dobierać PIOSENKI (bo to jednak konkurs piosenki) do artystów, którzy mogliby wystąpić na tej największej scenie muzycznej. Ten temat to temat rzeka, bo Polska muzyka jest niezwykle wyjątkowa, niezwykle różnorodna – stąd też nasze niezdecydowanie. Jedno jest pewne – na Eurowizji chciałabym zobaczyć coś naprawdę przemyślanego, ukierunkowanego na wygraną – a nie na „przetrwanie”.

Moje osobiste preferencje, jeśli chodzi o Eurowizję 2022 i kolejne lata – to europejski styl z mocnym wokalem. Stąd też wymienię artystów: Sylwia Grzeszczak, Roksana Węgiel, Kasia Dereń, Mateusz Ziółko oraz Natalia Szroeder.

Eurowizja 2022: jak reprezentanta wybiera Polska?

Reprezentantem Polski w Turynie podczas 66. Konkursu Piosenki Eurowizji będzie zwycięzca wewnętrznych preselekcji. Telewizja Polska ogłosiła zgłoszenia do eliminacji już 20 września. Artyści mogą zgłaszać swoje propozycje do 20 listopada na adres eurowizja@tvp.pl. Utwory muszą spełniać wymogi regulaminowe Eurowizji. 5-osobowa komisja ekspertów wskaże najpierw od 3 do 15 najlepszych opcji; każdy juror ma przy tym prawo do dodania jednej kandydatury spoza zgłoszeń. Uczestnicy drugiego etapu będą ocenieni przez każdego eksperta w skali od 1 do 10, a piosenka z najlepszym wynikiem będzie reprezentować Polskę we Włoszech. Werdykt poznamy nie później niż 2 stycznia 2022 roku.

Kto się zgłosił?

Jak dotąd, nie wiemy, ile zgłoszeń wpłynęło do Telewizji Polskiej ani czy w stawce eliminacji znaleźli się popularni artyści. Wykonawcy niechętnie dzielą się informacjami o zgłoszeniu do Eurowizji. Wśród ujawnionych propozycji wysłanych do preselekcji, są: Siostry Szczepańskie (El complemento), Michał Gabor (Arriba) i Oscar Jensen (Love my life). Utwór do TVP wysłała też Anna Cyzon, zdobywczyni 2. miejsca w Krajowych Eliminacjach do Eurowizji 2010. Chęć zgłoszenia propozycji wyraziła również Lidia Kopania, reprezentantka Polski na Eurowizji 2009. Piosenkę Agnieszka 2.0. Była mroźna zima zgłosił zespół Łzy, a właściwie jeden z zespołów używających tej nazwy po niedawnym rozpadzie pierwotnej grupy. Piosenka ta jest jednak nieregulaminowa – czerpie dużo z kultowego utworu Łez sprzed dwóch dekad, w związku z czym może zostać zdyskwalifikowana za nieoryginalny charakter. Lider grupy w wyjaśnieniach dla mediów zdawał się jednak nie przejmować niespełnianiem zasad.

Niektóre portale rozprowadziły ostatnio informację, jakoby reprezentantką Polski na Eurowizji 2022 została Daria Marcinkowska (Diana Marx). Plotkę tę należy jednak zdementować: artysta, który pojedzie do Turynu, zostanie dopiero wybrany. Wokalistka prawdopodobnie zgłosiła się do eliminacji, nie wiemy jednak, czy z utworem Paranoia, czy z inną piosenką.

Eurowizja 2022 – lista uczestników. Fot. eurovision.tv

Polska a Eurowizja – w pigułce

Telewizja Polska dołączyła do Europejskiej Unii Nadawców w 1993 roku i już rok później wystartowała w Konkursie Piosenki Eurowizji. Debiutancki udział zakończył się sukcesem – Edyta Górniak z przebojem To nie ja! zajęła 2. miejsce. Od tamtej pory nikt nie zbliżył się do takiego sukcesu.

Kolejny raz Polska znalazła się w pierwszej dziesiątce tabeli w 2003 roku, na 7. miejscu z utworem Keine Grenzen – Żadnych granic grupy Ich Troje. Odkąd wprowadzone zostały zmagania półfinałowe polskim reprezentantom nie szło najlepiej. W latach 2005 – 2011 tylko raz Polska weszła do finału, gdzie zajęła przedostatnie miejsce. Po dwuletniej przerwie TVP ogłosiła start w Eurowizji w 2014 roku.

Donatan i Cleo przebojem My Słowianie – We are Slavic wywalczyli 14. miejsce w finale, a do Wielkiego Finału rok później udało się wejść Monice Kuszyńskiej. To jednak Michał Szpak z Colour of your life przyniósł wielki sukces – 3. miejsce w głosowaniu widzów i 8. miejsce w końcowym rankingu. Na Eurowizji 2017 Polska, reprezentowana przez Kasię Moś, po raz ostatni awansowała do finału. Szczęście w ostatnich półfinałach nie dopisało Gromee’mu i Lukasowi Meijerowi, Tulii oraz Rafałowi Brzozowskiemu, a także Alicji Szemplińskiej, która miała reprezentować Polskę na odwołanej Eurowizji 2020.

Eurowizja 2022: co wiemy?

Europejska Unia Nadawców (EBU) opublikowała listę wszystkich państw, które wezmą udział w konkursie w Turynie. W przyszłorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji weźmie udział 41 państw – wśród nich jest także Polska. Nie obyło się również bez miłej niespodzianki – do stawki konkursowej powracają Armenia Czarnogóra. W półfinałach usłyszymy zatem łącznie 36 propozycji, a w finale wyłącznie 25.

Swojego reprezentanta wybrały Belgia Gruzja. Niestety z całą pewnością we Włoszech nie zobaczymy reprezentanta Białorusi. Białoruski nadawca publiczny został wykluczony z grona członków Europejskiej Unii NadawcówWiele krajów decyduje się na organizację selekcji, które zawieszono ze względu na pandemię i wewnętrzny wybór reprezentantów z odwołanej Eurowizji 2020. Po przerwie powracają finały narodowe w AustraliiSan Marino, na Łotwie czy właśnie w Słowenii.

Eurowizja 2022 odbędzie się w Turynie w dniach 10-14 maja w jednym z obiektów olimpijskich – hali Pala Alpitour.

Eurowizja 2022 odbędzie się we Włoszech dzięki zwycięstwu zespołu Maneskin. Fot. eurovision.tv / Andres Putting

źródła: TVP, inf. własne, Dziennik Eurowizyjny, wypowiedzi redaktorów eurowizja.org, fot. TVP, eurowizja.tvp.pl, jesc.tv, eurovision.tv/Andres Putting

Exit mobile version