Słowenia 2022: powrót EMA Freš i rozbudowanych preselekcji

Zala Kralj & Gašper Šantl - reprezentanci Słowenii na Eurowizji 2019 (źródło: rtvslo.si; fot. Adrijan Pregelj)

Zala Kralj & Gašper Šantl po wygraniu EMA 2019 (źródło: rtvslo.si; fot. Adrijan Pregelj)

Słowenia odsłania przed nami coraz więcej szczegółów dotyczących wyboru reprezentanta oraz piosenki na Eurowizję 2022. Z oficjalnej strony nadawcy dowiadujemy się o tym jak będzie wyglądał cały proces selekcji oraz kto i w jakim stopniu wpłynie na ostateczny werdykt. Ogłoszono również nabór zgłoszeń.

Ponad trzy tygodnie temu RTVSLO poinformowało, że na scenie w Turynie ponownie usłyszymy piosenkę ze Słowenii. W lakonicznym komunikacie zapowiedziany został powrót narodowych eliminacji, szerzej znanych pod nazwą EMA (Evrovizijska Melodija). Dziś nadawca sprecyzował swoje plany i już wiemy, że czekają nas najbardziej rozbudowane preselekcje w historii słoweńskich startów.

Eurowizja 2022: Słowenia wybierze reprezentanta poprzez preselekcje; źródło: rtvslo.si

Powrót EMA Freš

Słowenia zdecydowała, że wybór reprezentanta na Eurowizję po raz drugi rozpocznie od formatu skierowanego do początkujących artystów. W EMA Freš będą mogli wziąć udział chętni, którzy nie przekroczyli trzydziestego roku życia oraz wydali maksymalnie trzy utwory. Spośród nadesłanych zgłoszeń komisja wybierze dwadzieścia cztery piosenki. Prezentowane będą one na oficjalnej stronie nadawcy od poniedziałku do czwartku przez trzy tygodnie. Oznacza to, że każdego dnia usłyszymy dwie nowe piosenki, z których tylko jedna awansuje do dalszego etapu. Zadecyduje o tym głosowanie internetowe. W każdą sobotę czworo zwycięzców powalczy o trzy miejsca w wielkim finale EMA Freš. Dwoje z nich wskaże głosowanie internetowe, a jednego komisja ekspertów. W ten sposób poznamy dziewięcioro finalistów formatu.

Artyści, którzy odpadli we wcześniejszym etapie będą mogli wziąć udział w tak zwanej rywalizacji drugiej szansy. Od poniedziałku do piątku trzy piosenki będą walczyć o jedno miejsce w finale, co powiększy liczbę jego uczestników do czternaściorga.

Finał będzie składał się z dwóch części. Z każdego odcinka wyłonionych zostanie dwoje uczestników, którzy zakwalifikują się do głównych preselekcji. Jednego uczestnika wybiorą telewidzowie, a drugiego jurorzy.

Zespół Parvani Violet rozpoczął zmagania w EMA Freš. W finale EMA 2020 zajęli trzecie miejsce (źródło: instagram.com/parvaniviolet)

EMA 2022 z półfinałami

Po kilku latach rozbudowaniu ulega również główna część preselekcji do Eurowizji. Dwadzieścioro uczestników (w tym czworo z EMA Freš) zostanie podzielonych na dwa półfinały. Z każdego awans uzyska troje wybranych w głosowaniu telewidzów oraz troje wskazanych przez jurorów.

W finale również nastąpiły zmiany. Do tej pory jurorzy wybierali w nim dwoje uczestników, którzy następnie rywalizowali o względy widzów. Tym razem zwycięzca zostanie wyłoniony w połączonym głosowaniu ekspertów i telewidzów spośród wszystkich finalistów.

Słowenia zadebiutowała w konkursie jako niepodległe państwo w 1993 roku i od początku wybiera swoich reprezentantów na Eurowizję poprzez preselekcje o nazwie Evrovizijska Melodija (EMA). Tylko dwa razy RTVSLO zdecydowało się na wybór wewnętrzny (2013 r. i 2021 r.). Zgłoszenia chętnych do udziału w preselekcjach trwają do 22 listopada. Możliwe, że już tydzień później rozpocznie się pierwsza rywalizacja w ramach EMA Freš.

Lea Sirk – reprezentantka Słowenii na Eurowizji w 2018 roku

Eurowizja 2022: co wiemy?

66. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się 10-14 maja 2021 roku. Na organizatora widowiska wybrano położony u podnóża Alp Turyn. Koncerty odbędą się w hali Pala Alpitour, która podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2006 roku gościła mecze hokeja na lodzie. Wciąż nie znamy jednak szczegółów dotyczących gospodarzy konkursu.

Na ten moment Eurowizja 2022 odbyłaby się z udziałem 32 państw. W tym gronie jest również Polska. Telewizja rozpocznie prace nad wyborem utworu w listopadzie, natomiast już teraz można zgłaszać swoją kandydaturę. Reprezentanta wybrała natomiast Belgia. Będzie nim zwycięzca The Voice BelgiqueJérémie Makiese. Wiele krajów decyduje się na organizację selekcji, które zawieszono ze względu na pandemię i wewnętrzny wybór reprezentantów z odwołanej Eurowizji 2020. Po przerwie powracają finały narodowe w Australii, San Marino, na Łotwie czy właśnie w Słowenii.

Z pewnością we Włoszech nie zobaczymy reprezentanta Białorusi, której nadawca został wykluczony z grona członków Europejskiej Unii Nadawców. Oficjalnego stanowiska nie zajął natomiast Cypr. Informacje o planowanym sposobie wyboru utworu w 2023 roku pozwalają jednak sądzić, że kraj ten pojawi się na scenie również i w przyszłym roku.

źródło: rtvslo.si

Exit mobile version