Choć nie było to pewne, Azerbejdżan weźmie udział w kolejnej Eurowizji. Wcześniej spekulowano o możliwej rezygnacji. Eurowizja 2023 odbędzie się w Liverpoolu. Co wiadomo?
Azerski nadawca publiczny potwierdził, że weźmie udział w 67. Konkursie Piosenki Eurowizji w Liverpoolu. Zamiary te nie były oczywiste, a nawet istniały przesłanki świadczące o możliwej rezygnacji. Będzie to szesnasty start Azerów w Eurowizji.
Eurowizja 2023: Azerbejdżan mimo wszystko w stawce
Udział Azerbejdżanu w kolejnej Eurowizji stał pod znakiem zapytania. W tym roku kraj był zamieszany w skandal związany z nieprawidłowościami w głosach jury, a także poradził sobie wyjątkowo słabo w głosowaniu telewidzów. Nadir Rustamli sensacyjnie wszedł do finału mimo zera punktów z televotingu. Ponadto niedawno stacja İctimai opublikowała listę programów przewidzianych na 2023 rok, na której zabrakło Konkursu Piosenki Eurowizji.
Szybko jednak wyjaśniono, że w spisie chodzi o produkcje azerskie i nowe formaty debiutujące na ekranach w Azerbejdżanie, a dotychczasowe projekty cieszące się sympatią widzów będą kontynuowane. Było to więc niejako dementi wobec sugestii o rezygnacji z Eurowizji, jednak jednocześnie nie wynikało z niego wprost potwierdzenie startu. Dziś już wiemy, że Azerbejdżan zdecydował się wystąpić w Liverpoolu, co tamtejszy nadawca potwierdził dla portalu ESCToday. Nie wiadomo, w jaki sposób kraj wybierze reprezentację. Biorąc jednak pod uwagę ostatnie osiem edycji, można się spodziewać wewnętrznego wyboru wykonawcy oraz piosenki od twórców z zachodniej Europy.
Azerbejdżan na Eurowizji
Azerbejdżan zadebiutował w 2008 roku jako ostatnie państwo kaukaskie i słynie on z licznych skandali związanych z jego konfliktem z Armenią. Najbardziej udane były pierwsze lata. Aisel i Arash z hitem Always zajęli 3. miejsce w 2009 roku, a Ell i Nikki wygrali Eurowizję 2011 z Running scared. Dzięki temu konkurs w 2012 roku odbył się w Baku, a już rok później Farid Mammadov z Hold me zajął 2. miejsce.
Od tamtej pory jednak azerska piosenka tylko raz była w pierwszej dziesiątce: w 2019 roku Chingiz zajął 8. miejsce z Truth. W Turynie Azerbejdżan reprezentował Nadir Rustamli z utworem Fade to black. Podczas półfinału 96 punktów od jury wystarczyło na awans z 10. miejsca mimo 0 punktów od widzów. W finale azerski piosenkarz zebrał zaś 103 punkty od jurorów (10. miejsce) i 3 punkty od gruzińskich widzów (23. miejsce). Suma 106 punktów przełożyła się na 16. miejsce.
Eurowizja 2023: co wiemy?
Według informacji z Ukrainy, do prowadzenia konkursu w Wielkiej Brytanii zaproszono konferansjerów znanych z ukraińskiej telewizji. Dodatkowo, Ukraina jako triumfator poprzedniej edycji Eurowizji będzie mieć zagwarantowany start w finale. Brytyjskim faworytem do prowadzenia widowiska jest Graham Norton, jednak zapowiedział on już, że nie zamierza rozstawać się z rolą komentatora.
Jak dotąd, 34 kraje zadeklarowały start w przyszłorocznej Eurowizji. Wśród nich jest również Polska, której reprezentanta 26 lutego wyłonią preselekcje. Mimo że do Eurowizji pozostało jeszcze kilka miesięcy, już dziś znamy daty selekcji reprezentantów w Szwecji czy we Włoszech. Jako pierwsze odbędą się eliminacje w Ukrainie – już 17 grudnia. Po sześciu latach przerwy preselekcje przeprowadzi Belgia. Z kolei Izrael już wyłonił swojego uczestnika. Będzie to czterokrotna laureatka nagród MTV EMA – Noa Kirel. 67. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się 9, 11 i 13 maja 2023 roku w M&S Bank Arena w Liverpoolu.
Podczas Eurowizji w Wielkiej Brytanii nie zobaczymy reprezentantów Andory, Bośni i Hercegowiny, Luksemburga czy Słowacji. Być może z udziału wycofa się Macedonia Północna.
źródła: ESCToday, fot. Eurovision.tv