Eurowizja 2023: „To nie będzie bułka z masłem”. Blanka z szansą na finał?

Eurowizja 2023, Blanka, Solo, Polska

Eurowizja 2023: Blanka poznała numer startowy. Czy jest on szczęśliwy dla Polski? Fot. youtube.com / Eurovision Song Contest

O tegorocznym wyborze Polski na Eurowizję powiedziano i napisano już dużo. Odrzućmy na moment sympatie czy antypatie do piosenki i wokalistki, która nas reprezentuje. Tym razem w kontekście konkursu Eurowizja 2023 skupmy się jedynie na ocenie pozycji startowej, którą Blanka otrzymała od producentów widowiska. Jak statystycznie radzili sobie polscy reprezentanci, występując z numerem dziewiątym? Czy piosenki z tej pozycji trafiały do finału? Kto jest największym wygranym kolejności startowej w pierwszym, jak i w drugim półfinale?

22 marca Europejska Unia Nadawców ogłosiła kolejność startową obu półfinałów Eurowizji 2023. Tradycyjnie już na przełomie marca i kwietnia producenci konkursu ustalają porządek występów po zapoznaniu się ze wszystkimi utworami. Jeszcze w styczniu jasne się stało, że Blanka zaprezentuje się w drugiej połowie drugiego półfinału. Teraz wiemy, że zaśpiewa z numerem dziewiątym.

Eurowizja 2023: podział na półfinały wylosowany. (fot. YouTube)

Eurowizja 2023: trudne zadanie przed Polską

W drugim półfinale weźmie udział 16 krajów, tj. o jeden więcej niż w pierwszym półfinale. Tym samym na tym etapie rywalizacji sześcioro uczestników zakończy w niej udział. Polska wystąpi w drugiej części koncertu, powszechnie uważanej za korzystniejszą. W końcu oglądając widowisko, częściej zapamiętujemy te utwory, które słyszeliśmy jako ostatnie. Niestety mimo nadziei na którąś z końcowych pozycji, Blanka otworzy tę połówkę stawki. Tym samym po utworze Solo, usłyszymy jeszcze siedem propozycji, w tym pewniaki do awansu do finału – Gruzję, Austrię czy Australię.

Innym aspektem, na który trzeba zwrócić uwagę, to – które piosenki wybrzmią bezpośrednio przed i po Polsce. Z numerem ósmym wystąpi reprezentant Grecji z utworem What They Say. Z kolei jako dziesiąty zaprezentuje się zespół Joker Out ze Słowenii i ich Carpe Diem. W obu przypadkach są to kompozycje o umiarkowanym tempie. Pierwsza ma w sobie zmiany tempa i szybki bit w refrenach. Druga to chwytliwy i jakościowy pop-rock, który ma duże szanse na awans do finału. Na tym tle Blanka z Solo ma szansę wyróżnić się brzmieniowo. Ważne jest jednak to, jaki będzie występ reprezentantki Polski i czy stworzymy przez te 3-minuty widowisko, które zapamięta Europa (i Australia).

Eurowizja 2023: Blanka wygrała polskie preselekcje. (fot. Jan Bogacz / TVP)

Dziewiątka nieszczęśliwa dla Polski

To już drugi raz, gdy reprezentant Polski wystąpi z numerem dziewiątym w półfinale. Eurowizja 2010 skończyła się dla Marcina Mrozińskiego (dziś jako Martin Fitch) trzynastym miejscem i brakiem awansu. Warto jednak podkreślić, że w tamtym czasie oceniano, że Polska ma spore szanse na występ w finale. Co więcej, nasi reprezentanci wyróżniali się dzięki polskiemu językowi, folkowym brzmieniom, kolorowym i tradycyjnym strojom oraz nieco kontrowersyjnej choreografii. Mimo to Europa nie zrozumiała przekazu i nie zaprowadziła Legendy do finału. Dziewiąta pozycja startowa powróciła do Polski w finale konkursu w Kopenhadze. Choć Eurowizja 2014 przyniosła jeden z lepszych rezultatów naszemu krajowi, to czternaste miejsce odebraliśmy z dużym niedosytem. Co ciekawe, reprezentujący nas Cleo i Donatan z utworem My Słowianie – We Are Slavic do dziś są wspominani podczas kolejnych edycji Eurowizji.

Blanka przełamie złą passę?

Jeśli przeanalizujemy dziewiątą pozycję startową od momentu wprowadzenia dwóch półfinałów, to tu również nie mamy dobrych informacji dla Blanki. Jeśli chodzi o drugi półfinał na czternaście okazji tylko sześć razy udało się wykonawcom awansować do finału właśnie z numeru dziewiątego. Co więcej, poza 2009 rokiem zawsze byli to artyści, którym wróżono start w finale jeszcze przed występem w półfinale. Mowa tu choćby o zespole Hurricane (Eurowizja 2021, Serbia), formacji Koza Nostra (Eurowizja 2013, Grecja), Jessice Mauboy (Eurowizja 2018, Australia) czy Nadavie Guedju (Eurowizja 2015, Izrael). Znacznie lepiej ta statystyka wygląda dla pierwszego półfinału. Tu na czternaście razy, jedenaście zakończyło się powodzeniem. Od 2014 roku w finale regularnie meldują się piosenkarze występujący z numerem dziewiątym w pierwszym półfinale Eurowizji.

Patrząc na awans Polski jedynie przez pryzmat statystyk numeru startowego, faktycznie awans Polski to nie będzie bułka z masłem. Warto jednak podkreślić, że nasz półfinał jest znacznie słabszy muzycznie od tego pierwszego. Rumunia i San Marino już dziś są moim zdaniem poza grą. Islandia może liczyć głównie na Danię. Moim zdaniem ktoś z tej trójki – Albania, Belgia i Polska – powalczy o dziesiąte miejsce w finale. Teraz wszystko w rękach Blanki, wytwórni i nadawcy, byśmy to my zmieścili się w czołówce.

Eurowizja 2023: Blanka podczas polskich preselekcji. (fot. Jan Bogacz / TVP)

Eurowizja 2023: nie tylko Polska! Kto faworytem po ogłoszeniu kolejności startowej?

Kolejność startowa nie zmieniła znacząco układu sił w obu półfinałach. Patrząc na silną obsadę pierwszego półfinału, Malta występująca pomiędzy Norwegią i Serbią, a także Irlandia poprzedzająca Chorwację, są raczej na straconej pozycji. Podobnie Szwajcaria, która została umieszczona między Chorwacją a Izraelem, czy Azerbejdżan – między Szwecją a Czechami. Niepewna może być przyszłość Holandii, która wystąpi w gronie faworytów do wygrania całego konkursu – Szwecja, Czechy, Finlandia. Z drugiej strony spokojna ballada na tle oryginalnych lub dynamicznych propozycji wybija się swoją formą.

Dużym zaskoczeniem jest wybór Danii na kraj otwarcia drugiego półfinału. Tę decyzję odnotowali bukmacherzy, a Dania w zestawieniach awansowała o dwie pozycje i obecnie jest jedenasta. Drugi półfinał jest zdecydowanie większą niewiadomą i tu praktycznie każdy kraj ma spore szanse na finał. Ani energetyczna Belgia, ani wyjątkowa Austria, mimo różnych spekulacji, nie zakończą drugiego koncertu. Producenci postawili na umiarkowaną Australię.

Eurowizja 2023: co wiemy?

Wiemy już, że Eurowizja 2023 odbędzie się 9, 11 i 13 maja 2023 roku w M&S Bank Arena w Liverpoolu, pod hasłem United by Music. Wystąpi 37 krajów, a w porównaniu do poprzedniego roku będzie to pierwsza Eurowizja od lat bez reprezentanta Macedonii Północnej. Natomiast z powodu kryzysu energetycznego ze startu zrezygnowali także nadawcy z Bułgarii i Czarnogóry

Eurowizja 2023 będzie pierwszym od lat konkursem ze zmianami w systemie głosowania. Bowiem o tym, kto awansuje do finału, zdecydują jedynie widzowie. Jednocześnie, po raz pierwszy wpływ na wybór zwycięzcy Eurowizji będą mieć również fani konkursu z całego świata, którzy będą mogli oddać głosy online.

———

Zostań patronem Eurowizja.org i twórz z nami redakcję Eurowizja.org! Nasi patroni otrzymują wcześniejszy dostęp do przygotowywanych przez nas materiałów, w tym także do ciekawostek, których nie udostępniamy publicznie. Wspierając nasz portal, możesz również proponować własne teksty czy wpisy w naszych social mediach lub otrzymać pozdrowienia od Twoich ulubionych artystów z Eurowizji. Pozyskane w ten sposób środki pozwolą nam na utrzymanie redakcji, profesjonalizację materiałów oraz na kontynuowanie relacji na żywo z Eurowizji i Eurowizji Junior.

Zostań Patronem Eurowizja.org. (grafika: Szymon Bolek)
Exit mobile version