Eurowizja 2023: Dania ponownie stawia na selekcje. Przełamie złą passę?

Eurowizja, Dania, Dansk Melodi Grand Prix, Rasmussen

Dania konsekwentnie wybiera reprezentanta dzięki formatowi Dansk Melodi Grand Prix. Eurowizja 2023 nie będzie tu wyjątkiem, bowiem Duńczycy zorganizują swoje selekcje 11 lutego. Choć formuła nie ulegnie zmianie, organizatorzy przygotowali niespodziankę.

Szczegóły organizacji Dansk Melodi Grand Prix 2023 ujawniono 13 września w porannym paśmie DR. Jak się okazuje, Duńczycy znaleźli nowe miejsce, w którym wyłonią uczestnika Eurowizji 2023.

Eurowizja 2023: Dania wybierze w Næstved

Nowością nie jest, że Dansk Melodi Grand Prix zmienia lokalizację. W ostatnich latach każda kolejna edycja odbywała się w innym miejscu. Najczęściej stawiano na Herning i halę Jyske Bank Boxen, którą rozważano przy okazji Eurowizji 2014 w Danii. Po raz pierwszy Duńczycy wyłonią reprezentanta w Næstved. Siedmiotysięczną Arenę Næstved otwarto w 2015 roku, a jednym z ważniejszych wydarzeń rozgrywanych w obiekcie były Mistrzostwa Świata w Piłce Ręcznej Kobiet. Samo miasto jest dobrze skomunikowane i mieści się w południowej części wyspy Zelandia. To stąd pochodzi Ihan Haydar, która dwukrotnie reprezentowała Danię na Eurowizji – w 2012 i 2022 roku.

Eurowizja 2023: Dansk Melodi Grand Prix po raz pierwszy odbędzie się w Arena Næstved. Na zdjęciu przedstawiciele obiektu i nadawcy DR. Fot. facebook.com / Arena Næstved

Dansk Melodi Grand Prix coraz bliżej

Selekcyjna machina oficjalnie ruszyła. DR do 28 października czeka na zgłoszenia zainteresowanych wykonawców. Władzom stacji zależy na wsparciu lokalnego rynku muzycznego, stąd w DMGP nie usłyszymy raczej zachodnich produkcji. Tak jak w poprzednich edycjach do finału selekcji trafi ósemka wybrana przez nadawcę. Najprawdopodobniej ponownie widzowie wyłonią najlepszą trójkę, która następnie powalczy o wygraną. Wszystko wskazuje na to, że format nie ulegnie zmianie. To nie do końca dobry znak, bowiem Dansk Melodi Grand Prix ani nie przyciąga popularnych wykonawców, ani nie gwarantuje dobrego wyniku na Eurowizji. Ostatnie dwa starty zakończyły się brakiem awansu. Finał duńskich selekcji zaplanowano na 11 lutego.

Dania na Eurowizji

Pierwsza Eurowizja dla Danii miała miejsce w 1957 roku i zakończyła się sporym sukcesem w postaci trzeciego miejsca. Pierwsze zwycięstwo przyszło w 1963 roku za sprawą utworu Dansevise. Kolejne lata nie były już tak udane, a następnie nadawca DR zrezygnował z udziału w konkursie na ponad dekadę. Druga połowa lat 80. to złoty czas dla Duńczyków, którzy każdą kolejną edycję kończyli w czołowej dziesiątce, dwukrotnie zdobywając trzecie miejsce. Drugą wygraną dla Danii wywalczyli Bracia Olsen (Eurowizja 2000). Rok później Eurowizja odbyła się w Kopenhadze, a Dania przegrała tylko z Estonią.

Emmelie de Forest (Eurowizja 2013) to trzecia zwyciężczyni konkursu dla Danii. Fot. eurovision.tv

W latach 2008-2013 Dania za każdym razem awansowała do finału, a edycję w 2013 roku wygrała dzięki Emmelie de Forest. Ostatnie lata nie są tak udane, bowiem od 2015 roku reprezentant Danii znalazł się w finale tylko trzykrotnie. Najlepsze miejsce przypadło z kolei Rasmussenowi – dziewiąte. Dania co roku wyłania uczestnika i piosenkę na Eurowizję dzięki Dansk Melodi Grand Prix. Tylko dwukrotnie zwycięzca DMGP nie wystąpił w konkursie – w 1996 roku, gdy odpadł w rundzie kwalifikacyjnej oraz w 2020 roku, gdy widowisko odwołano z powodu pandemii COVID-19.

Eurowizja 2023 z pierwszą supersobotą!

Choć wiele krajów nie ogłosiło jeszcze szczegółów wyboru reprezentanta, już dziś wiemy, że 11 lutego czeka nas supersobota. Tego dnia co najmniej cztery kraje wyłonią uczestnika za pomocą selekcji. Mowa tu nie tylko o Danii, ale również o Estonii, Malcie czy Włoszech, gdzie odbędzie się decydujący wieczór z Sanremo. Ponadto tego samego wieczoru Szwedzi zorganizują drugą odsłonę Melodifestivalen.

Fyr Og Flamme, zwycięzcy Dansk Melodi Grand Prix (Eurowizja 2021). Fot. dr.dk

Eurowizja 2023: co wiemy?

Eurowizja 2023 odbędzie się w Wielkiej Brytanii. Europejska Unia Nadawców zdecydowała się przenieść konkurs i rozpocząć współpracę z BBC ze względu na trwającą wojnę w Ukrainie. Mimo to przyszłoroczna Eurowizja zostanie zorganizowana w ukraińskim duchu. Podczas widowiska zobaczymy elementy nawiązujące do ukraińskiej kultury, a do prowadzenia konkursu zaproszono konferansjerów znanych z ukraińskiej telewizji. Dodatkowo, Ukraina jako triumfator poprzedniej edycji Eurowizji będzie mieć zagwarantowany start w finale. Na szczegóły, w tym ogłoszenie miasta-organizatora konkursu spośród siedmiu kandydatur, musimy poczekać jeszcze kilka tygodni.

Jak dotąd 24 kraje zadeklarowały start w przyszłorocznej Eurowizji. Wśród nich jest również Polska. Mimo że do Eurowizji pozostało jeszcze kilka miesięcy, już dziś znamy daty selekcji reprezentantów w Szwecji czy we Włoszech. Po sześciu latach przerwy preselekcje przeprowadzi Belgia. Z kolei Izrael już wyłonił swojego uczestnika. Będzie to czterokrotna laureatka nagród MTV EMA – Noa Kirel. Podczas Eurowizji w Wielkiej Brytanii nie zobaczymy reprezentantów AndoryBośni i Hercegowiny, Luksemburga czy Słowacji.

Eurowizja 2023: siedem miast walczy o organizację konkursu. Fot. eurovision.tv
Exit mobile version