Eurowizja 2024 w Malmö odbędzie się za osiem miesięcy. W Szwecji trwają już gorączkowe przygotowania. W ostatnich dniach poznaliśmy nazwiska kolejnych osób zaangażowanych w produkcję widowiska. Trwa też spotkanie krajowych nadawców poświęcone potencjalnym zmianom w konkursie.
68. Konkurs Piosenki Eurowizji organizuje szwedzka telewizja SVT, która przedstawiła właśnie nowe osoby pracujące przy produkcji przyszłorocznej edycji. Przedstawiciele stacji uczestniczą też aktualnie w specjalnych warsztatach z przedstawicielami nadawców z państw zainteresowanych udziałem w Eurowizji 2024.
Eurowizja 2024: Christer Björkman ponownie producentem
Nadawca SVT ujawnił nazwiska osób, które dołączyły do zespołu odpowiedzialnego za organizację Eurowizji 2024. Rolę producenta imprezy ponownie objął Christer Björkman. Reprezentant Szwecji z 1992 roku pełnił podobną funkcję podczas konkursów w Malmö w 2013 i Sztokholmie w 2016 roku. Mężczyzna przez wiele lat był też głównym producentem preselekcji Melodifestivalen oraz szefem delegacji na Eurowizję i Eurowizję Junior.
Drugą znaną osobą, która dołączyła do ekipy SVT, jest Per Blankens. W przeszłości pracował on nie tylko nad projektami telewizyjnymi w Szwecji, ale też w Chinach czy USA, gdzie m.in. zajmował się produkcją programu American Idol. Obaj mężczyźni byli producentami jedynej jak dotąd edycji American Song Contest, amerykańskiego odpowiednika Eurowizji na licencji EBU. Ponadto w zespole organizacyjnym Eurowizji 2024 znaleźli się: David Wessén (szef produkcji), Mats Lindgren (szef prawny), Madeleine Sinding-Larsen (szefowa mediów) i Linnea Lopez (asystentka wykonawcza).
Spotkanie nadawców w Berlinie
Nowa osoba zasiliła też Grupę Referencyjną Konkursu Piosenki Eurowizji. Do zespołu zajmującego się nadzorowaniem zasad i przebiegu konkursu dołączył Tomislav Štengl, szef delegacji chorwackiej ze stacji HRT. Aktualnie w Berlinie odbywa się specjalny warsztat, podczas którego przedstawiciele nadawców i producenci spotkają się z reprezentantami Europejskiej Unii Nadawców (EBU) i SVT. Podczas zjazdu mają zostać zaprezentowane pierwsze szczegóły przyszłorocznej Eurowizji.
Wśród potwierdzonych zmian jest plan skrócenia czasu trwania Wielkiego Finału o godzinę. Koncert finałowy w Malmö ma według koncepcji SVT trwać nie dłużej niż 3 godziny i 15 minut. Spekuluje się, że na spotkaniu nadawców omawiany będzie też temat potencjalnych zmian w systemie głosowania, a konkretnie – w formule i proporcjach oceniania przez jury. Szwedzi zdementowali natomiast internetowe plotki o pomyśle wprowadzenia dzikiej karty dla jednego wyeliminowanego półfinalisty. Ku kontrowersjom, Telewizję Polską w Berlinie reprezentują szefowa delegacji Maja Frybes i reżyser występów Mikołaj Dobrowolski. Wielu fanów z pewnością nie będzie zadowolonych, że najwidoczniej tematem konkursu zajmują się nadal osoby utożsamiane z tegorocznym skandalem.
Polska jak na razie nie potwierdziła jednoznacznie swojego udziału w Eurowizji 2024, ale jest on wysoce prawdopodobny. Zrobiło to natomiast 29 publicznych stacji. Czas na zgłoszenie chęci startu w EBU upływa 15 września, a do 11 października stacje będą miały możliwość rezygnacji bez ponoszenia konsekwencji finansowych. Szacuje się, że w Eurowizji 2024 weźmie udział od 37 do 42 państw, w zależności od możliwych rezygnacji Rumunii oraz powrotów Czarnogóry, Macedonii Północnej, Monako i Słowacji. Oficjalną listę uczestników poznamy najpewniej pod koniec października.
Eurowizja 2024: co wiemy?
68. Konkurs Piosenki Eurowizji zorganizuje Szwecja za sprawą zwycięstwa Loreen z utworem Tattoo. Miejscem wydarzenia będzie Malmö Arena, gdzie odbyło się ono już w 2013 roku, również po wygranej Loreen. Półfinały konkursu zobaczymy 7 i 9 maja, a Wielki Finał – 11 maja 2024 roku. Nieznane pozostają szczegóły dotyczące biletów czy prowadzących.
Jak dotąd swój udział oficjalnie potwierdziło 29 państw. W stawce po 31 latach przerwy historycznie znajdzie się Luksemburg, którego reprezentanta poznamy 27 stycznia podczas preselekcji. W konkursie ponownie zabraknie Bułgarii i Słowacji. Reprezentanta Izraela po przerwie wybiorą eliminacje. Do trzeciej edycji Benidorm Fest szykuje się zaś Hiszpania. Tradycyjnie już, selekcje odbędą się też we wszystkich krajach nordyckich. Znamy już reprezentanta Belgii – będzie nim Mustii.
źródła: Aftonbladet, Eurovision.tv, Eurovoix, ESC Today, media społecznościowe / fot. SVT / Eurovision.tv