Eurowizja 2024: „Zróbmy jakieś jajo”? – Pan Savyan i „W Kolorku Amaretto”

Eurowizja 2024, Polska, Pan Savyan

Eurowizja 2024: Pan Savyan w polskich preselekcjach. / źródło: YouTube

Osiem lat temu Anna Popek w trakcie finałowej próby podawania punktów na Eurowizji 2016 wypowiedziała słowa, które już prawdopodobnie na zawsze zostaną z nami – Zróbmy jakieś jajo. Zwrot ten stał się ikoniczny w polskim środowisku fanowskim i powtarzany jest przy wielu okazjach. Czy Eurowizja 2024 daje nam szansę zrobić to jajo? Być może. Czy mamy wśród ogłoszonych zgłoszeń bardzo dobrą propozycję, którą moglibyśmy nazwać jajem? Jak najbardziej.

Eurowizja 2024: Pan Savyan z Polski?

Choć ta kandydatura jest nieco kontrowersyjna ze względów, o których opowiemy niżej, to wśród polskich fanów bardzo często przewija się opinia, że jeśli mamy wysłać coś z jajem, to właśnie w tym roku nadarza się ku temu fantastyczna okazja. Kim jest Pan Savyan? Dima Savyan pochodzi z Białorusi, a kilka ostatnich lat spędził w Ukrainie, w Kijowie. Jest aktorem, muzykiem, twórcą komediowym publikującym od ubiegłego roku w sieci swoje utwory muzyczne. A skąd wziął się kolorek amaretto?

Piosenka “W Kolorku Amaretto” narodziła się z przypadkowo usłyszanego zdania, gdy jedna Pani mówiła drugiej, że kupiła sobie bluzkę w kolorku amaretto. AMARETTO!!!! Natychmiast ogarnęła mnie fala nostalgii i postanowiłem stworzyć wielopokoleniowy taneczny hit.

Pan Savyan w opisie teledysku | źródło: YouTube

Kontrowersje

Niezaprzeczalnie, ta propozycja jest bardzo ciekawa. Niestety, istnieje realne ryzyko, że może zostać odrzucona już we wstępnym etapie analizy zgłoszeń. Powód? Prozaiczny – chodzi o regulamin zgłoszeń, a dokładniej o jego 8. punkt. Znajdujemy w nim jasną informację, z której wynika, że zgłoszony wykonawca musi posiadać polskie obywatelstwo. Oczywiście, wierzymy, że z tej pozornie patowej sytuacji ratuje Savyana punkt 18. regulaminu, mówiący o tym, iż Telewizja Polska ma prawo do przyznania jednej tzw. Dzikiej Karty. Dzięki niej można byłoby przymknąć oko na kwestię obywatelstwa uczestnika preselekcji. W końcu przecież chcemy zawalczyć o to długo wyczekiwane zwycięstwo, prawda?

UPDATE! Po publikacji tekstu odezwał się do nas Pan Savyan chcąc wspomnieć o polskich przodkach. Babcia Dimy od strony ojca była polskiego pochodzenia. Jest kolejny argument by przyznać mu Dziką Kartkę.

Co uważają o tej kandydaturze nasi redaktorzy?

Twórcy podobni do Savyana regularnie zdobywają popularność w internecie. W erze TikToka pojawienie się takiego twórcy nie dziwi. Dla mnie Savyan trafia jeszcze w jeden ciekawy temat: rosnącej migracji do Polski. Mam wrażenie, że Polacy bardzo lubią konsumować treści wybijające nasze „cechy narodowe”, a ten twórca robi to bardzo sprytnie, sprawnie i zabawnie.

Bartek Radomski

„W Kolorku Amaretto” to z pewnością wyjątkowa propozycja. Aż emanuje polskością i zabiera nas na nostalgiczną wycieczkę w lata 90. Nie ma tu się do czego przyczepić. Piosenka wpada w ucho i nie chce z niego wyjść. Choreografia łatwa, prosta, przyjemna, trafna i przemyślana. Teledysk top (jakby przenieść wizualizacje z teledysku jeden do jednego na scenę, to byłyby to nasze najlepsze wizualizacje w historii naszych występów). Jestem wielką fanką i myślę, że powinniśmy trochę „zluzować” i wysłać Pana Savyana na Eurowizję. Skoro nie idzie nam z „poważnymi” propozycjami, to wyślijmy coś co pozwoli nam się po prostu dobrze bawić.

Kasia Kuszczak

Niezaprzeczalnie Savyan jest muzycznym odkryciem sezonu preselekcyjnego.
Może przydałby się mały plebiscyt o statuetkę Złotego Gladiatora, by to potwierdzić?
Dajcie znać, co o tym sądzicie!

Eurowizja 2024: co wiemy?

68. Konkurs Piosenki Eurowizji zorganizuje Szwecja za sprawą zwycięstwa Loreen z utworem Tattoo. Miejscem wydarzenia będzie Malmö Arena, gdzie odbyło się ono już w 2013 roku, również po wygranej Loreen. Półfinały konkursu zobaczymy 7 i 9 maja, Wielki Finał – 11 maja 2024 roku. Slogan brzmi United By Music – tegoroczne hasło pozostało w użyciu na kolejne lata. Znamy także projekt sceny i prowadzące konkurs.

W konkursie udział weźmie 37 państw. Ponownie zabraknie m.in. Bułgarii, Macedonii Północnej Słowacji. Znamy już reprezentantów BelgiiCypruGrecjiGruzji, Holandii i Wielkiej Brytanii. 10 państw wskazało już reprezentanta i piosenkę. Wiemy m.in., kto będzie reprezentować powracający po 31 latach przerwy Luksemburg. Reprezentanta Polski wyłonią wewnętrzne preselekcje. Sezon selekcyjny można śledzić w naszym kalendarzu.

Eurowizja 2024: oficjalne grafiki konkursu. (fot. EBU / SVT / mat. prasowe)
Exit mobile version