Już w najbliższy piątek poznamy gospodarza przyszłorocznej edycji konkursu. W grze pozostały tylko dwa szwajcarskie miasta. Gdzie odbędzie się Eurowizja 2025? Które z miast ma większą szansę na sprowadzenie Eurowizji do siebie?
Pierwotnie cztery miasta zgłosiły oficjalne kandydatury do szwajcarskiego nadawcy publicznego, jednakże pod koniec lipca telewizja SRG SRR wraz z Europejską Unią Nadawców (EBU) ogłosiły, że to Genewa oraz Bazylea pozostają w grze o organizację widowiska. O ile odrzucenie kandydatury stolicy kraju, Berna, nie wzbudziło zbytnich emocji, tak brak Zurychu stanowił pewnego rodzaju zaskoczenie, szczególnie biorąc pod uwagę, że miasto uznawano za faworyta w wyścigu o organizację m.in. w notowaniach bukmacherskich.
Szwajcarski komentator: Bazylea ma większe szanse na organizację
Zdaniem Jean-Marc Richarda, komentatora Eurowizji z ramienia telewizji RTS, francuskojęzycznego oddziału SRG SSR, to właśnie Bazylea ma większe szansę na organizację Eurowizji. W rozmowie z agencją Keystone-SDA swoje przewidywania argumentuje faktem, że konkurs cieszy się większą popularnością w niemieckojęzycznej części Szwajcarii, której Bazylea jest drugim największym miastem, zaraz po Zurychu. Wierząc przewidywaniom Richarda, byłoby to o tyle ciekawe rozwiązanie, że dotychczas w przestrzeni medialnej dyskutowano głównie o rywalizacji Genewy oraz Zurychu. Ten ostatni nie jest jednak już brany pod uwagę. Z drugiej strony wpisywałoby się to w trend organizacji Eurowizji w mniejszych ośrodkach. Ponadto miasto jest niezwykle aktywne w kwestii promocji swojej kandydatury.
Niemniej nie oznacza to, że Genewa pozostaje bez szans na zwycięstwo. Warto zaznaczyć, że miasto jest siedzibą Europejskiej Unii Nadawców. Jest także uznawana za najbardziej międzynarodowe miasto w Szwajcarii, co może mieć znaczący wpływ na decyzję Helwetów. Podsumowując, o tym, kto zorganizuje show w przyszłym roku, zadecydować mogą niuanse, szczególnie, że obydwa miasta spełniają kryteria EBU dotyczące m.in. odpowiedniej hali widowiskowej, międzynarodowego lotniska w pobliżu czy też wystarczającej bazy hotelowej.
Nadawca szwajcarski ogłosił kilka dni temu, iż zwycięskie miasto poznamy 30 sierpnia o godzinie 10:00 czasu środkowoeuropejskiego. Niezależnie od podjętej decyzji, zwycięzca będzie gościć Eurowizję u siebie po raz pierwszy. Tym samym, zostanie 46. miastem-organizatorem w historii konkursu. Jak do tej pory rekord w kwestii liczby zorganizowanych edycji dzierży Dublin, gdzie Eurowizja odbyła się aż sześć razy. Zaraz za stolicą Irlandii, ex aqeuo plasują się Londyn oraz miasto Luksemburg, które organizowały ją po cztery razy.
Eurowizja 2025 – co wiemy? Czy Polska weźmie udział?
69. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w Szwajcarii po zwycięstwie Nemo z utworem The Code. Kraj zwyciężył po raz trzeci, po wygranych Lys Assii (1956) i Celine Dion (1988). Miastem-gospodarzem Eurowizji 2025 zostanie Bazylea lub Genewa, a wybór poznamy w sierpniu. Slogan będzie brzmiał United By Music – hasło Eurowizji 2023 pozostało z nami na stałe. Uczestnictwo w konkursie potwierdziło do tej pory dwadzieścia państw. Jednak na liście uczestników jak na razie nie ma nadawcy z Polski. TVP nie wydało oficjalnego komunikatu w sprawie udziału w Eurowizji 2025.
Źródła: eurovoix.com; eurovisionfun.com; esctoday.com
