Skandal po preselekcjach Montesong, które wskazały propozycję Czarnogóry na 69. Konkurs Piosenki Eurowizji. Po przedostaniu się do sieci nagrania z wykonania zwycięskiej piosenki przed regulaminowym terminem, nadawca publiczny zdecydował się na stanowcze kroki. Ostatecznie, zespół NeonoeN sam zrezygnował z dalszego udziału. Eurowizja 2025 odbędzie się w Bazylei, z innym reprezentantem Czarnogóry w stawce.
Finał narodowy w powracającej do udziału Czarnogórze odbył się 27 listopada. Spośród szesnastu propozycji jury złożone z byłych uczestników Eurowizji oraz telewidzowie wyłonili zwycięzców. Nadawca zbadał doniesienia o możliwym złamaniu zasad, a w oczekiwaniu na ostateczną decyzję, grupa NeonoeN postanowiła dobrowolnie oddać bilet na konkurs.
Eurowizja 2025: NeonoeN nie wystąpią w Bazylei
1 grudnia w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że świeżo upieczeni reprezentanci Czarnogóry wykonali swój numer Clickbait podczas festiwalu kulturalnego Zabjelo w czerwcu 2023 roku. Według zasad zarówno Eurowizji, jak i samych preselekcji – piosenki na konkurs nie mogły być publicznie wykonane przed 1 września 2024 roku.
Nadawca RTCG poinformował, że po zbadaniu sprawy i konsultacjach z Europejską Unią Nadawców (EBU) możliwa będzie dyskwalifikacja. Sami zainteresowani napisali w oświadczeniu, że uszanują każdą decyzję, ale ich zdaniem do naruszenia reguł nie doszło – wykonali bowiem inną wersję tej samej piosenki, przed bardzo małą publiką. Określili ją jako 20 osób, choć zdjęcia wykazały obecność co najmniej kilkuset widzów. Wznieciło to i tak nieprzychylne komentarze ze strony czarnogórskich internautów. W oczekiwaniu na stanowisko EBU i ostateczną decyzję czarnogórskiej telewizji, grupa poinformowała o rezygnacji z reprezentowania swojego kraju.
W minionych latach zdarzały się przypadki udziału w Eurowizji piosenek ujawnionych na małą skalę przed regulaminowym terminem 1 września. Za każdym razem EBU potwierdzała ich ważność, uznając, że nie miały niesprawiedliwej przewagi nad konkurencją. Zapewne w czarnogórskim przypadku byłoby tak samo, niemniej w mediach społecznościowych pojawiła się ogromna krytyka wobec organizacji preselekcji i dopuszczenia do udziału utworu, który choćby minimalnie naginał wymogi.
Co dalej?
Nadawca lakonicznie poinformował, że nowego reprezentanta Czarnogóry wybierze w najbliższych dniach. Najprawdopodobniej ofertę otrzyma w pierwszej kolejności Nina Žižić, która otarła się o wygraną. Nie wiemy jednak, czy piosenkarka oraz inni uczestnicy preselekcji są zainteresowani propozycją w takich okolicznościach. Czas na wybór i zgłoszenie regulaminowej piosenki każdy kraj ma do marca.
W oficjalnym oświadczeniu NeonoeN ponownie stwierdzili, że wykonanie 1,5 roku temu piosenki przed publiką lokalnego festiwalu nie miało wpływu na przebieg preselekcji. Grupa nie spodziewała się wyjazdu na Eurowizję ani niekontrolowanej ilości publikacji na swój temat. Teraz zapewnia jednak pełne wsparcie dla osoby lub osób, które zamiast niej wystąpią w maju w Bazylei. Pełne oświadczenie TUTAJ.
W najlepszym publicznym interesie, z pragnieniem zakończenia niepewności i raz jeszcze dla muzyki, dla której tu przede wszystkim jesteśmy, informujemy was, że dobrowolnie rezygnujemy z udziału w Eurowizji. W zgodzie z zasadami, RTCG wybierze innego reprezentanta, a my będziemy pierwszymi do złożenia życzeń powodzenia i zapewnienia pełnego wsparcia.
Oświadczenie NeonoeN
Kontrowersje w Czarnogórze
Wcześniej również inni uczestnicy Montesong 2024 budzili emocje. Milena Vučić spotkała się z zarzutami kupna wyświetleń swojej piosenki Škorpija na YouTube z uwagi na ich nieproporcjonalnie dużą liczbę w stosunku do liczby polubień. Wiele osób obawiało się, że piosenkarka będzie usiłowała zmanipulować głosowanie SMS, czemu ta wielokrotnie przed finałem zaprzeczała. Ku wielkiemu zdziwieniu prasy i widowni – stojąca w ogniu oskarżeń Vučić zebrała tylko 49 głosów, zajmując ostatnie miejsce zdaniem publiki.
W trakcie transmisji będąca jurorką Tijana Bogićević (Eurowizja 2017) powiedziała, że chciała przyznać osiem punktów grupie Baryak. Wpisała jednak tę notę poprzedniej w kolejności startowej piosence, która od reszty jury nie dostała żadnych głosów. Organizatorzy dwukrotnie powiedzieli jej, że podpisanej i zapieczętowanej karty nie może już poprawić. Pomyłka, której nie pozwolono naprawić, nie miała ostatecznie wpływu na klasyfikację uczestników.
Po podsumowaniu wyników 10 punktów od jury i 10 punktów od widowni niespodziewanie dało wygraną grupie NeonoeN. Zdecydowana faworytka konkursu Nina Žižić przegrała jednym punktem – dostała ich 12 od jury i 7 od widowni. Do ponownego zdobycia biletu na Eurowizję (reprezentowała Czarnogórę w 2013 roku) zabrakło jej tylko 12 SMS.
Niewielka liczba zebranych głosów (ok. 3 tysiące, w tym tylko 476 dla faworyta widów) przyniosła komentarze podważające sens organizacji preselekcji o tak małym zainteresowaniu. Duża część czarnogórskiej widowni, m.in. na oficjalnym portalu RTCG, skrytykowała niski poziom realizacji Montesongu i brak perspektyw na sukces kraju na Eurowizji. Krytyka spadła też na samą dyrektorkę muzyczną i prowadzącą konkurs – Vladanę (2022). Wśród osób podważających jej kompetencje znalazł się m.in. Slavko Kalezić (2017), który zaapelował w sieci o odsunięcie jej od pracy przy Eurowizji.
Eurowizja 2025 – co, gdzie, kiedy
69. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w Bazylei po zwycięstwie Nemo z utworem The Code. Kraj zwyciężył po raz trzeci, po wygranych Lys Assii (1956) i Celine Dion (1988). Slogan będzie brzmiał United By Music – hasło Eurowizji 2023 pozostało z nami na stałe. Jak dotąd udział zadeklarowało 37 państw.
Po dwuletniej przerwie powraca Czarnogóra, a Cypr jako pierwszy ujawnił już swojego reprezentanta. Reprezentanta Polski wybiorą telewidzowie podczas publicznych preselekcji 14 lutego, a pełny kalendarz nadchodzącego sezonu, jest dostępny TUTAJ.
źródło: RTCG