Za nami jubileuszowa Eurowizja Junior, która wywołała lawinę komentarzy w sieci. Choć jest szereg krajów, w tym Polska, które regularnie biorą udział w widowisku, niektórzy nadawcy publiczni nie chcą wysyłać reprezentantów na konkurs. Głównym argumentem na „nie” jest rywalizacja między młodymi, początkującymi wykonawcami i związane z nią negatywne konsekwencje.
Europejska Unia Nadawców od lat próbuje przekonać państwa skandynawskie do powrotu. W końcu to Dania, Norwegia i Szwecja stworzyły na początku XXI wieku MGP Nordic – format, w którym dzieci w wieku od 8 do 15 lat rywalizowały ze sobą o miano najlepszej piosenki ze Skandynawii. To właśnie MGP Nordic było inspiracją dla EBU do powołania do życia Eurowizji Junior w 2003 roku. Mimo to zarówno Duńczycy, jak i Norwegowie zrezygnowali ze startów przed edycją w 2006 roku. Szwedzi co roku wysyłali swojego reprezentanta na Eurowizję Junior, wycofując się po edycji w 2014 roku.
Eurowizja Junior 2023 bez Danii. Nadawca ma własny format
Tuż po tym gdy dobiegła końca Eurowizja Junior 2022, dyrektorka programów dziecięcych z ramienia DR przyznała, że Dania nie weźmie udziału w kolejnym konkursie. Oficjalnym powodem odmowy jest skupienie się na realizacji własnego konkursu wokalnego, skierowanego do dzieci i nastolatków. Jednak w komentarzu prasowym Marlene Boel wyraźnie zaznaczyła różnicę między Eurowizją Junior a MGP.
Jestem świadoma, że Eurowizja Junior zmieniła się na przestrzeni lat, a także odpowiedziała na krytykę widowiska ze strony DR, która była przyczyną naszego wycofania się w 2006 roku. Jednak Eurowizja Junior nie jest obecnie dla nas ani priorytetem, ani konkursem, w którym chcielibyśmy uczestniczyć. […] W MGP, który organizujemy, każdy uczestnik jest zwycięzcą. Skupiamy się na wykonaniu tego zadania, wierząc, że jest ono odpowiednie dla dzieci.
Marlene Boel, dyrektor programów dziecięcych w DR (Dania)
Tym samym przedstawicielka duńskiego nadawcy wskazała, że problemem jest rywalizacja między dziećmi i związana z nią stresująca atmosfera, mogąca wpłynąć negatywnie na dzieci. Do tej pory Dania trzykrotnie wzięła udział w konkursie, zawsze kończąc w czołowej piątce. Najlepszym rezultatem jest czwarte miejsce z 2005 roku.
Eurowizja Junior 2023 bez Norwegii? Nie mówimy „nie” w przyszłości
Z podobnych przyczyn z konkursu wycofała się Norwegia w 2006 roku. Tym razem nadawca NRK nie chce angażować się w dziecięcy format ze względu na koszty. Władze NRK wciąż stoją na stanowisku, że Eurowizja Junior jest zbyt brutalna dla dzieci. Mimo to, nie zamykają się na kwestie partycypacji w widowisku i nie wykluczają powrotu w przyszłości. Jednak ze względu na sytuację finansową i odwołanie MGPjr, Eurowizja Junior 2023 nie będzie tą edycją, w której zobaczymy reprezentanta Norwegii.
Norwegowie podobnie jak Duńczycy tylko trzykrotnie brali udział w Eurowizji Junior. Najlepiej poszło im w 2005 roku, kiedy to zajęli trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji.
Eurowizja Junior w ogniu krytyki
Ze względu na rozmach technologiczny i medialny widowiska oraz coraz większe zainteresowanie odbiorców (33 miliony widzów w tym roku) zaciera się wizualna granica między dziecięcą a dorosłą Eurowizją. Nie oznacza to jednak, że różnic między tymi konkursami nie ma. Główną jest wiek uczestników i właśnie dlatego młodzież biorąca udział w Eurowizji Junior jest narażona na szereg niebezpieczeństw, które otaczają nas w dorosłym życiu, a z którymi nie zawsze też dorośli sobie dobrze radzą. Mowa tu m.in. o odbiorze społecznym konkursu. Tuż po wynikach, jego zwycięzca doświadczył fali hejtu – zarówno w sieci, jak i w postach na oficjalnych kontach Lissandro pojawiło się szereg negatywnych, a niekiedy również wulgarnych komentarzy. To sprawiło, że triumfator Eurowizji Junior 2022 na kilka dni zawiesił swój profil na Instagramie.
Innym negatywnym zjawiskiem są zbyt wysokie oczekiwania, jakie zdarza się mieć wobec danego reprezentanta. Nawet jeśli utwór, który dany uczestnik wykonuje brzmi nowocześnie i z powodzeniem mógłby go wykonać inny dorosły artysta, nie zapominajmy, że na scenie Eurowizji Junior prezentują się młodzi wykonawcy, stawiający swoje pierwsze kroki na telewizyjnej scenie. W związku z tym trzeba wziąć poprawkę na to, że te prezentacje nie będą idealne, wykonania nie będą brzmieć jak w wersjach studyjnych, a trema, presja czy po prostu gorsze samopoczucie będą tu okolicznościami łagodzącymi dla nieudanego występu.
Jak chronić uczestników Eurowizji Junior?
Biorąc pod uwagę powyższe kwestie, trudno nie zgodzić się z nadawcami z Danii i Norwegii, którzy nie chcą narażać swoich reprezentantów na negatywne emocje. Tym bardziej, że organizatorzy Eurowizji Junior 2022 zawiedli w tym roku także pod innymi względami. Mowa tu choćby o przeprowadzeniu ceremonii otwarcia na świeżym powietrzu i późniejszych problemach zdrowotnych, z którymi zmagało się kilkoro reprezentantów. W efekcie albo nie wystąpili oni podczas finału czy prób, albo nie byli w stanie dać z siebie wszystkiego, choć jednocześnie musieli wziąć udział w innych aktywnościach medialnych zaplanowanych przez organizatorów. Eurowizja Junior powinna otoczyć większą opieką uczestników, wprowadzić jasny schemat działań na wypadek choroby, zaktualizować kodeks postępowania (tzw. code of conduct) oraz przygotować młodych wykonawców na radzenie sobie z trudnymi sytuacjami, które mogą ich dotknąć w związku ze startem.
Eurowizja Junior 2023: co wiemy?
Kolejna Eurowizja Junior odbędzie się we Francji, dzięki zwycięstwu Lissandro z utworem Oh Maman! Póki co nie wiemy, które miasto będzie gościć najbliższą edycję konkursu. Wstępny udział zadeklarowało osiem państw, w tym Macedonia Północna, która wycofała się ze startu w Eurowizji 2023. Do rywalizacji po roku przerwy chcą wrócić Niemcy. Na ten moment nie znamy stanowiska TVP w sprawie uczestnictwa Polski w Eurowizji Junior 2023. Oprócz Danii i Norwegii w widowisku nie wystąpią reprezentanci Bułgarii czy Walii.
Eurowizja Junior 2023 – te kraje chcą wziąć udział w konkursie:
- Armenia
- Francja
- Gruzja
- Hiszpania
- Holandia
- Macedonia Północna
- Niemcy
- Wielka Brytania
