Eurowizja ma w sobie wszystko, by stać się idealnym źródłem halloweenowych inspiracji. W tym artykule znajdziesz piosenki, które nie tylko rozkręcą imprezę, ale też motywy, które wprowadzą odpowiednio upiorny klimat. Od gotyckich ballad, po demoniczny pop i teatralne występy rodem z horroru. Czas więc zapalić dynie, przygasić światła i dać się porwać muzyce prosto ze sceny Eurowizji!
Halloweenowe strachy na lachy
Halloween, które znamy dziś nie jest kulturowo świętem typowo europejskim, ale musimy pamiętać, że to właśnie tutaj ma swoje korzenie. Celebrowanie daty 31 października swoje źródło znajduje w terenach dzisiejszej Irlandii i szacuje się, że ta tradycja może mieć już ponad trzy tysiące lat. Jak większość dzisiejszych świąt, Hallowen ewoluowało na przestrzeni wieków. Celtyckie Samhain było symbolicznym zakończeniem lata i nastaniem czasu ciemności, chłodu czy też śmierci natury. Wierzono wówczas, że w nocy z 31 października na 1 listopada zaciera się granica między światem żywych i umarłych. Tak zrodziła się tradycja pozostawiania żywności przed drzwiami domów oraz strasznych kostiumów. Żywność miała nakarmić i napoić wędrujące dusze, a maski i kostiumy miały zniechęcać je do powrotu w okolice domów.

Dziś należy traktować Halloween przede wszystkim jako popkulturową zabawę, okazję do twórczej ekspresji, przebierania się i dobrej zabawy w gronie znajomych. To święto można celebrować na wiele sposobów — od organizowania imprez tematycznych, przez dekorowanie domu w klimacie grozy, aż po oglądanie ulubionych i strasznychwystępów eurowizyjnych. Najważniejsze jednak, by cieszyć się atmosferą zabawy i kreatywności, bo na to zawsze jest dobry moment.
Eurowizja w mrocznym wydaniu
Nim jednak przejdziemy do samej muzyki, warto zatrzymać się na chwilę przy tym, co wizualnie definiuje klimat Halloween. To przecież święto przebieranek, kreatywności i zabawy formą! Konkurs Piosenki Eurowizji od lat stanowi prawdziwą skarbnicę inspiracji dla fanów widowiskowych stylizacji. Zarówno na scenie, jak i wśród widzów, nie brakuje barwnych kostiumów, teatralnych makijaży i oryginalnych pomysłów, które doskonale wpisują się w halloweenowy klimat.
Fani Eurowizji nie raz udowodnili, że ich wyobraźnia nie zna granic. W mediach społecznościowych regularnie pojawiają się samodzielnie przygotowane stroje inspirowane ulubionymi wykonawcami i kultowymi występami. Takie kreatywne podejście sprawia, że połączenie Eurowizji i Halloween staje się czymś więcej niż tylko zabawą – to sztuka wyrażania siebie.
@eurovision The best Eurovision costumes from @Eurovision-Spain pre-party 🥰 #Eurovision2024 ♬ originalljud – Eurovision
@kubaalexander no zjedliśmy 😚 @Justyna Steczkowska @Miriana Conte @Sh/E @Erika Vikman @KAJ @Væb @Theo Evan @Go-Jo @Adonxs #justynasteczkowska #eurowizja #eurovision #gaja #dc #dlaciebie #fyp #foryou #cosplay ♬ GAJA (Eurovision Edit) – Justyna Steczkowska
Eurowizyjny danse macabre
Artyści eurowizyjni oraz uczestnicy krajowych preselekcji często sięgali po motywy idealne na Halloween. W ich repertuarze pojawiały się mroczne brzmienia, tajemnicze teksty i teatralne występy, które doskonale oddają klimat tego święta. Przeciwnicy Konkursu czasami mówią, że Eurowizja to Freak Show, ale czy aż tak bardzo się mylą? Wampiry, wiedźmy, duchy, zjawy czy też prawdziwe potwory – ich na eurowizyjnej scenie nie brakowało!
Niektórzy wykonawcy czerpali inspiracje z fantastyki, horroru, gotyckiej estetyki oraz folkloru, tworząc piosenki, które na długo zapadają w pamięć. Ich twórczość udowadnia, że Eurowizja potrafi być nie tylko barwna, ale i mroczna. Przemyślana koncepcja może przenosić w świat emocji, tajemnicy i magii.
Wiedźmy na Eurowizji
A skoro już o magii mowa. W ostatnich latach czarownic i wróżek było nam pod dostatkiem, prawda? Niezaprzeczalnie na tronie aktualnie zasiada nasza tegoroczna reprezentantka – znająca sekret wiecznej młodości – Justyna Steczkowska! Magiczne agmy, latanie czy taniec w smoczych płomieniach. Justyna wielokrotnie w wywiadach wspominała o dużych inspiracjach folklorem, choć nie tylko słowiańskim. Gaja to grecka odpowiedniczka naszej słowiańskiej bogini Mokosz. Z pomocą agm i słowiańskiej bestii – Żmija – walczy o dobro na świecie. Na wszelkie sposoby, nawet te brutalne. Gaja potrafi też się mścić na tych, którzy nie okazują jej, jako Ziemi, należytego szacunku.
Rok wcześniej Bambie Thug natomiast zaproponowało bardzo metaforyczny utwór o zagładzie – Doomsday Blue. Jeśli wgłębimy się jednak w tekst, to zrozumiemy, że kontekst jest dużo szerszy. Utwór opowiada o głębokich emocjach, zawodzie miłosnym, bólu nieodwzajemnionego uczucia i problemach z samoakceptacją. Jeśli chodzi o performance to tutaj także nie możemy traktować wszystkiego dosłownie. Cały występ opowiada o procesie oczyszczania duszy i pozbywaniu się wewnętrznych demonów. Na scenie widzimy krąg rytualny, który w pewnym momencie wznosi się w powietrze. W tle występu możemy natomiast dostrzec symbole przypominające runy czy sigile, związane są z folklorem bardzo wielu rdzennych ludności Europy. Sigile były znakami pieczętującymi życzenie lub intencję. Runy to starodawne, germańskie, nordyckie i anglosaskie znaki piśmiennicze. Dziś popkulturowo przypisuje się konkretnym symbolom moce magiczne.
Mroczna strona folkloru
Magia i elementy ludowe również mogą stać się dobrą inspiracją na celebrowanie Halloween. Fani Eurowizji kochają nawiązania do magii i ludowych wierzeń. Chyba nie ma na tym świecie nikogo, kogo nie zachwyciłyby w jakimkolwiek stopniu łotewskie nimfy wodne z grupy – Tautumeitas? Dziewczyny bezsprzecznie prezentowały się widowiskowo i zniewalająco. Czuć było od nich chłód i swego rodzaju zwierzęcą dzikość. Ich synchroniczność ruchów oraz chóralność wokali można na pewno interpretować jako zew rusałek, które wg legend miały hipnotyzować i wabić mężczyzn.
Bardzo dobrym przykładem mrocznego folku na scenie eurowizyjnej jest ukraińska grupa Go_a. Wokalistka zespołu, Kateryna, swoją bardzo chłodną mimiką i oszczędnością ruchów scenicznych, a także ostrym spojrzeniem u niejednego widza wywołała ciarki. Muzyka folkowa zazwyczaj kojarzy nam się z wesołymi i kolorowymi dziewczynkami wirującymi w rytm muzyki. Go_a daje nam zupełną odwrotność dotychczasowych wyobrażeń.
Wędrując odrobinę na południe Europy możemy dotrzeć do Słowenii. Zeszłoroczna reprezentantka tego kraju, Raiven, w swojej konkursowej propozycji pt. Veronica odwołuje się do Veroniki z Desenice. Źródła donoszą, że była ona chorwacką szlachcianką żyjącą na przełomie XIV i XV wieku, znaną głównie z tragicznej historii miłosnej z hrabią Friderikiem II Celjskim. Zakochali się w sobie mimo sprzeciwu jego ojca, Hermana II, który uważał Veronikę za niegodną rodu. Para potajemnie pobrała się, co wywołało gniew Hermana — kazał uwięzić syna, a Veronikę oskarżył o czary. Według przekazów została utopiona lub uduszona w zamku Ojstrica około 1425 roku.
Pop w mrocznych barwach
Nawet na polskim podwórku miewaliśmy mroczne ballady. Na przykład eurowizyjne Flashlight Kasi Moś to utwór o walce dobra ze złem, o potrzebie empatii, odwagi i miłości w świecie pełnym przemocy i obojętności. Kasia Moś wielokrotnie podkreślała, że piosenka jest swoistym manifestem przeciwko obojętności wobec cierpienia ludzi i zwierząt. Metaforycznym mrokiem, który rozświetlać ma tytułowa latarka są nienawiść, lęki i zło.
Francuska propozycja z 2022 roku, Fulenn, to piosenka inspirowana celtyckim folklorem Bretanii. Tekst inspirowany jest bretońskimi legendami o kobietach, które tańczyły nago w świetle księżyca w lasach, oddając cześć naturze i boginiom płodności. W dawnych czasach takie rytuały były postrzegane przez Kościół jako diabelskie sabaty, a uczestniczki uznawano za czarownice. Dziś możemy go interpretować jako pochwała niezależności i duchowej energii kobiet.
Ostre brzmienia i lateksowe wdzianka
Eurowizja to również przestrzeń dla mocniejszych brzmień, a te także sprawdzą się w trakcie halloweenowej imprezy! Idealnym tego przykładem jest Hatrið mun sigra islandzkiej grupy Hatari. Niespodziewani triumfatorzy głosowania polskich telewidzów z 2019 roku nie pozwolili przejść obok siebie obojętnie. Ich konkursowy utwór łączył w sobie kilka gatunków muzycznych min. elektronikę, punk, industrial czy elementy metalu. Ostre brzmienie to nie wszystko, co ze sobą przywieźli z zimnej ojczyzny. Stylizacji scenicznych nie powstydziłby się kostiumograf kultowej serii horrorów spod szyldu Hellraiser! Mimo tytułu (w wolnym tłumaczeniu: Nienawiść zwycięży), utwór nie promuje nienawiści, lecz stanowi ironiczny komentarz społeczno-polityczny. Hatari używają groteski i dystopijnej estetyki, by skrytykować współczesny kapitalizm, obojętność społeczną i rosnącą agresję w świecie. Nie taki diabeł straszny, jak go malują!
Podobnie ma się sprawa w przypadku legendarnej grupy The Rasmus, która w 2022 roku reprezentowała Finlandię. Pozornie mroczni i niepokojący, ale kiedy zagłębimy się w treść piosenki Jezebel ,to dostrzeżemy, że jest ona rockowym hymnem o kobiecej sile, niezależności i buncie. Tekst inspirowany jest biblijną postacią Jezabel, (znana także jako Izebel) przedstawioną w utworze nie jako złego charakteru, lecz jako symbol kobiety, która nie boi się prowokować i żyć po swojemu, mimo że świat ją za to potępia.

Eurowizja i Halloween: skorzystaj z naszej playlisty!
Z okazji zbliżającego się Halloween przygotowaliśmy playlistę z najmroczniejszymi utworami związanymi z Eurowizją. Prócz wspomnianych w tekście piosenek znajdziecie tam również wiele utworów artystów, których znacie ze sceny Eurowizji ale tym razem w utworach, które nie miały okazji zostać zaprezentowane w trakcie Konkursu. Serdecznie zapraszamy do skorzystania z niej na własnej imprezie oraz dzielenia się ze znajomymi:
Źródła: ESCXTRA; visitcelje.eu; „Bestiariusz słowiański” P. Zych, W. Vargas; inf. własne.








