Niestety obecnej aurze daleko do przysłowiowej „złotej polskiej jesieni”, dlatego też przygotowaliśmy dla was zestawienie pięciu rockowych piosenek z Eurowizji idealnych na rozbudzenie z jesiennego letargu. Oto pięć najlepszych rockowych piosenek z Eurowizji, które każdy fan konkursu znać powinien!
Choć Eurowizja na wiele oblicz, w zbiorowej świadomości kojarzy się głównie z popowymi, energetycznymi, tanecznymi przebojami lub balladami. Tym artykułem chcemy pokazać, Eurowizja to także konkurs otwarta na inne gatunki muzyczne, wśród których rock zajmuje od lat ważne miejsce.
Finlandia królestwem rocka
Od utworu Hard Rock Hallelujah rozpoczął się krótki renesans rocka na Eurowizji. Zgrabna melodia, mocna aranżacja oraz charakterystyczne kostiumy sprawiły, że północnoeuropejski kraj sięgnął po swoje pierwsze eurowizyjne trofeum. Jest to jeden z najbardziej rozpoznawalnych występów w historii konkursu, a grupa Lordi święci sukcesy do dziś.
Finlandia po wygranej Lordi w zeszłej dekadzie stała się niewątpliwie królestwem rockowej piosenki eurowizyjnej. Zgrabne melodie połączone z mocnym brzmieniem wypełniły niszę pośród popowych szlagierów. Utwór Missä Miehet Ratsastaa z repertuaru zespołu Teräsbetoni, opowiadający o walecznych jeźdźcach, uplasował się co prawda poza czołową dwudziestką Eurowizji 2008 w Belgradzie. Zapomniana perła może jednak stanowić dobry zastrzyk energii.
Rockowa strategia Turcji na Eurowizję
Choć fani Eurowizji myśląc o Turcji, przywołują najczęściej zwycięstwo Sertab Erener czy żywiołowy występ i chwytliwy numer Hadise, Turcja przez lata często sięgała po rockowe propozycje. I to z powodzeniem. Czwarte miejsce w 2004 roku wywalczone przez rockową grupę Athena, później siódme miejsce formacji Mor ve Ötesi na Eurowizji 2008.
Aż w końcu przyszedł czas na zespół maNga. który dzięki rewelacyjnemu występowi w Oslo uplasował się na wysokim, drugim miejscu tuż za zwyciężczynią Eurowizji 2010, Leną. Mocny utwór We Could Be The Same o niespełnionej, nieszczęśliwej miłości dzięki warstwie lirycznej wpisuje się w obecną porę roku, a za sprawą rockowego brzmienia zapada na długo w pamięć. To kompozycja, która śmiało broni się po dziesięciu latach. Pasmo sukcesów zakończyło się w 2011 roku, gdy Turcy ponownie postawili na rock. Yüksek Sadakat zajął dopiero 13. miejsce w półfinale.
Rock za południową granicą
Klasyczna rockowa propozycja wprost od naszych południowych sąsiadów. Słowacja niespodziewanie zajęła ostatnie miejsce w drugim półfinale Eurowizji 2012 w Baku. Moc utworu Don’t Close Your Eyes kryje się przede wszystkim w dynamicznych zwrotkach. Piosenka idealna do aktywności fizycznych.
Z kolei utwór Viszlát Nyár to nie klasyczny rock, a heavy metal. Mimo fatalnego wykonania na żywo Węgrom udało się awansować do finału Eurowizji 2018 w Lizbonie. Przepełniona bólem propozycja świetnie sprawdzi się w ramach detoksu emocjonalnego.
* * *
Lubicie muzykę rockową czy jesteście jednak typowymi „popiarami”? Sprawdźcie także nasze zestawienie pięciu piosenek idealnych na jesień!
Źródło: eurovision.tv, fot: Antyradio.pl
