Eurowizja 2024 zbliża się coraz większymi krokami, a fani konkursu w Polsce czekają w napięciu na jakiekolwiek informacje o wyborze polskiej propozycji. Tymczasem trwają szeroko zakrojone zmiany w mediach publicznych, które nie ominęły twarzy związanych na różne sposoby z TVP i światem Eurowizji.
Kogo dotkną reformy w Telewizji Polskiej? Media donoszą o odejściach i możliwych powrotach medialnych twarzy, które są fanom Konkursu Piosenki Eurowizji doskonale znane.
Eurowizyjne odejścia i powroty w TVP
Sytuacja wokół mediów publicznych w Polsce stała się zagmatwana, a obecnie Telewizja Polska, Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa znajdują się formalnie w stanie likwidacji. Ma on ułatwić reformy po zmianie władzy i prezydenckim wecie ustawy okołobudżetowej. Rewolucja w polskiej stacji publicznej odpowiedzialnej za Eurowizję nie ominie także postaci z Eurowizją związanych.
Według dziennikarskich ustaleń w styczniu 2024 roku z anten Telewizji Polskiej mają zniknąć prowadzący niektórych programów rozrywkowych, m.in. Przemysław Babiarz, Sławomir czy Rafał Brzozowski. Reprezentant Polski na Eurowizji 2021 w Rotterdamie tłumaczy jednak, że nie jest zatrudniony bezpośrednio w TVP, a prowadzi firmę realizującą zamówienia telewizji. Umowa na program „Jaka to melodia?” jest podpisana do końca kwietnia. Rozmowy na temat przedłużenia kontraktu odbywają się w czerwcu i lipcu, zawsze wyglądało to tak samo. Na razie nie mam żadnych informacji, żeby coś miało się w tej kwestii zmienić – powiedział Onetowi. Aktualnie piosenkarz przygotowuje się do poprowadzenia koncertu sylwestrowego, który wraz z przemianami w stacji zmienił nazwę z Sylwestra Marzeń z Dwójką na Sylwestra z Dwójką.
Informacje Super Expressu wskazują tymczasem na zwolnienie Idy Nowakowskiej. Prezenterka współprowadziła polskie preselekcje w 2022 i 2023 roku, a przede wszystkim była gospodynią Eurowizji Junior 2019 i 2020. Spośród jej towarzyszy z anteny Pytania na Śniadanie w pracy pozostać mają Tomasz Kammel (gospodarz Eurowizji Młodych Tancerzy 2013) i Tomasz Wolny. Nieznane są na razie losy ciężarnej obecnie Małgorzaty Tomaszewskiej (gospodyni Eurowizji Junior 2020) czy Aleksandra Sikory (gospodarza Eurowizji Junior 2019 i polskich preselekcji 2022-23 oraz komentatora obu konkursów od 2021).
Artur Orzech ponownie komentatorem?
Zgodnie z najnowszymi ustaleniami Onetu, z TVP żegna się Marek Sierocki. Dziennikarz od lat 80. jest znany m.in. z serwisu Teleexpress, szefowania działowi rozrywki w telewizji czy funkcji dyrektora artystycznego KFPP w Opolu. W latach 2021-2023 był polskim komentatorem Konkursu Piosenki Eurowizji i jurorem w preselekcjach. Czy do tej roli powróci Artur Orzech, dziennikarz kojarzony z Eurowizją dzięki swojemu komentatorstwu w latach 1992–2020? Na oficjalne informacje przyjdzie nam jeszcze pewnie zaczekać, jednak sam zainteresowany nie ukrywa chęci powrotu.
Jeśli padnie taka propozycja, a Telewizja Polska będzie taką Telewizją Polską, o jakiej większość z nas marzy, to oczywiście, że tak. Jestem sercem związany z tą imprezą i choćby dla komentarza eurowizyjnego chętnie wrócę do TVP. Natomiast na razie nie padła taka propozycja, co zrozumiałe, bo jest zbyt wcześnie na takie zaproszenia.
Artur Orzech dla Wirtualnych Mediów
Na antenę Teleexpressu tymczasem wraca Maciej Orłoś. Dziennikarz w latach 2001-2007 prezentował wyniki polskiego głosowania w finałach Eurowizji.
Kto w polskiej delegacji?
Jak dotąd nie wiemy, kto w zmienionej Telewizji Polskiej będzie odpowiadać za udział w Konkursie Piosenki Eurowizji. Od 2021 roku szefową delegacji była Maja Frybes, a reżyserem występów – Mikołaj Dobrowolski. Mówi się, że duet ten mogą zastąpić jego poprzednicy – Marta Piekarska i Konrad Smuga, którzy aktualnie zajmują się ze strony TVP Eurowizją Junior. Szefową Agencji Kreacji Rozrywki i Oprawy była do tej pory Daria Barycka. Póki co nie wiemy, czy i kto zastąpi ją na tej funkcji i tym samym, trudno ocenić, kiedy poznamy oficjalne informacje o wyborze reprezentacji Polski w Malmö. Wiemy tymczasem, że z TVP pożegnała się już Aneta Woźniak, dyrektorka programowa, która zasiadła w jury kontrowersyjnych preselekcji do Eurowizji 2023. Zastąpił ją Sławomir Zieliński, dawny szef TVP 1.
Eurowizja 2024: kto z Polski?
Jak na razie nie wiadomo, w jaki sposób Telewizja Polska wybierze swoją kolejną reprezentację. W świetle przemian w mediach publicznych nie wiemy nawet, kiedy mogą zapaść jakiekolwiek decyzje o dalszym udziale Polski.
Szereg wykonawców zadeklarował już jednak chęć zgłoszenia się do Eurowizji 2024. Na liście widnieją m.in. Luna (utwór pt. The Tower) czy Marcin Maciejczak (utwór z najnowszego materiału). Potencjalny powrót sugeruje też Edyta Górniak. Najwięcej spekulacji dotyczy przede wszystkim Justyny Steczkowskiej. Zestawienie wykonawców zainteresowanych występem w Malmö znajduje się TUTAJ.
Eurowizja 2024: co wiemy?
68. Konkurs Piosenki Eurowizji zorganizuje Szwecja za sprawą zwycięstwa Loreen z utworem Tattoo. Miejscem wydarzenia będzie Malmö Arena, gdzie odbyło się ono już w 2013 roku, również po wygranej Loreen. Półfinały konkursu zobaczymy 7 i 9 maja, a Wielki Finał – 11 maja 2024 roku. Nieznane pozostają szczegóły dotyczące prowadzących. Slogan brzmi United By Music – tegoroczne hasło pozostało w użyciu na kolejne lata.
W konkursie udział weźmie 37 państw. Po 31 latach przerwy w stawce historycznie znajdzie się Luksemburg, którego reprezentanta poznamy 27 stycznia podczas preselekcji. Niestety, w konkursie zabraknie ponownie Bułgarii, Macedonii Północnej i Słowacji. Znamy już reprezentantów Belgii, Cypru, Grecji, Holandii, Słowenii i Wielkiej Brytanii. Z kolei Francja, Czechy i Albania wskazały już reprezentanta i piosenkę. O udziale w konkursie poinformowała również Telewizja Polska. Sezon selekcyjny można śledzić w naszym kalendarzu.
źródła: Pomponik, Onet, supernova.pl