Gwiazdy Eurowizji solidarne z Ukrainą! Jamala i Tina Karol opuściły kraj

Kolejne gwiazdy Eurowizji reagują na wojnę w Ukrainie. (fot. eurovision.tv)

Byli uczestnicy Konkursu Piosenki Eurowizji dalej reagują na wydarzenia w Ukrainie oraz solidaryzują się z narodem przechodzącym obecnie bardzo trudne chwile. Przedstawiamy najnowsze wydarzenia i komentarze w cieniu rosyjskiej inwazji.

Po pierwszych reakcjach kolejni artyści ze świata Eurowizji wyrażają poparcie dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy. Tegoroczni uczestnicy wsparli muzycznie manifestacje przeciwko wojnie. Z Ukrainy wyjechała m.in. była zwyciężczyni Eurowizji. Tymczasem w Rosji fani reagują na opuszczenie przez ich kraj Europejskiej Unii Nadawców oraz plotki o niedoszłej reprezentantce w Turynie.

Byli reprezentanci na Eurowizji solidarni z Ukrainą. Na zdjęciu: Francesco Gabbani (Włochy), Kasia Moś (Polska), Robin Bengtsson (Szwecja). Fot. eurovision.tv

Koncert Solidarni z Ukrainą z gwiazdami Eurowizji

W związku z bieżącymi wydarzeniami w Ukrainie Telewizja Polska zorganizowała charytatywny koncert Solidarni z Ukrainą. W jego trakcie zaprezentowały się m.in. byłe reprezentantki Polski na Eurowizji – Edyta Górniak (1994), Justyna Steczkowska (1995), a także zwyciężczyni Eurowizji Junior 2019 – Viki Gabor. TVP zdecydowała także o stworzeniu specjalnych programów dla ukraińskich dzieci oraz udostępnieniu programów ukraińskiej stacji UA1 w polskiej telewizji naziemnej.

Jamala i Tina Karol opuściły Ukrainę

Z atakowanego przez Rosjan Kijowa wyjechały wielokrotne jurorki ukraińskich preselekcji do Eurowizji. Jamala, która z utworem 1944 wygrała Eurowizję w 2016 roku, przez granicę z Rumunią udała się ze swoimi synami do Turcji. Artystka pochwaliła zakaz startu Rosji w Eurowizji 2022. Jej eurowizyjna piosenka aktualnie znajduje się wysoko w notowaniu Viral Top 50 na polskim i litewskim Spotify. Tymczasem Tina Karol znalazła się wśród tysięcy ukraińskich obywatelek i obywateli, którzy udali się do Polski. Uczestniczka Eurowizji 2006 zaśpiewała m.in. hymn Ukrainy podczas manifestacji antywojennej w Warszawie, co relacjonowała w mediach społecznościowych.

Solidarni z Ukrainą – gwiazdy Eurowizji przeciwko wojnie

Kolejne osoby związane z Eurowizją solidaryzują się z zaatakowaną Ukrainą i wzywają do wsparcia. Zespół KEiiNO (Eurowizja 2019, Norwegia) napisał:

Wojna nigdy nie powinna być rozwiązaniem. Przemoc niczego nie rozwiązuje. Dziś nasze myśli wędrują do Ukraińców. Ale także do milionów Rosjan, którzy nie zgadzają się ze swoimi liderami.

Głos zabrał także Alekseev, ukraińsko-rosyjski piosenkarz, który reprezentował Białoruś na Eurowizji 2018. Wokalista w kontekście pokoju między narodami powiedział:

Jestem Rosjaninem, mówię po rosyjsku, mam wielu krewnych i korzenie w Rosji. W Kijowie mieszkam od 28 lat, przez całe moje życie. Nigdy nikt w Ukrainie nie miał z tym problemu. […] Mogę mówić po rosyjsku w radio, w telewizji, na scenie, w codziennym życiu. […] Nikt nie robi z tego problemu, powinniście to wiedzieć.

Tegoroczni reprezentanci państw bałtyckich postanowili zaprotestować poprzez muzykę. Grupa Citi Zēni z Łotwy zaśpiewała na manifestacji w Rydze, a Stefan z Estonii pojawił się na analogicznym wydarzeniu w Tallinnie. Z kolei litewska reprezentantka Monika Liu opublikowała cover legendarnej piosenki Imagine Johnna Lenona. Ubiegłoroczny reprezentant Niemiec, Jendrik, udostępnił na swoim Instagramie instrukcję wsparcia dla osób uciekających z Ukrainy m.in. do Polski. Do pomocy ukraińskim wojskom wezwała z kolei Verka Serduchka, ukraińska ikona Eurowizji. Na Instagramie napisała:

Trzymamy się i nie oddajemy ducha. Nigdy nie przezwyciężą naszej prawdy fałszywą inwazją. Pomóżcie armii, pomóżcie obronie i sobie nawzajem.

Ukraina: Verka Serduchka wzywa do wsparcia ukraińskich żołnierzy. (fot. Instagram @v_serduchka)

EBU: Rosja zawieszona w członkostwie

Po zakazie startu w Eurowizji 2022 rosyjskie stacje publiczne poinformowały, że opuszczają struktury EBU – Europejskiej Unii Nadawców. Kontrolowane przez rząd media stwierdziły, że decyzja ta była stronnicza i upolityczniona przez Unię Europejską. EBU opublikowała oświadczenie, w którym potwierdziła, że Rosja nie będzie już jej członkiem, a działalność jej przedstawicieli zostaje zawieszona. Formalne opuszczenie nie doszło jednak do skutku, gdyż… Rosjanie nie przedstawili jeszcze odpowiednich dokumentów. Mimo to, nie ma ich już de facto w organizacji. Stanowiska stracili przedstawiciele rosyjskich nadawców: Sebastian Sergej Parker w Zarządzie Wykonawczym EBU oraz Jekaterina Orłowa w Grupie Sterującej Konkursem Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Eurowizja Junior 2022 odbędzie się bez udziału Rosji.

Reakcje w Rosji na sytuację są oczywiście słodko-gorzkie. Potępiająca wojnę Maniża (Eurowizja 2021, Rosja) skrytykowała zakaz startu Rosji w konkursie. Wielu przeciwników politycznych rosyjskich władz z entuzjazmem przyjęło jednak rozstanie reżimowych nadawców z EBU i Eurowizją. Według nieoficjalnych doniesień, na kilka dni przed inwazją na Ukrainę, rosyjska telewizja zdecydowała, że do Turynu pojedzie Jarosława Simanowa. 18-letnia jazzowa wokalistka jest niewidoma i cieszy się dość znikomą popularnością. Wśród rosyjskich fanów zrodziło to wiele spekulacji i porównań do postaci Julii Samojłowej, poruszającej się na wózku inwalidzkim piosenkarki, która została kontrowersyjnie wybrana na reprezentantkę w 2017 roku. Nie pojechała jednak na Eurowizję do Kijowa, ponieważ przez wyjazdy na Krym i poparcie dla jego aneksji przez Rosję, miała zakaz wjazdu do Ukrainy.

Eurowizja 2022: Rosja nie weźmie udziału w konkursie. (fot. Stijn Smulders/eurovision.tv)

źródła: Wiwibloggs, eurovision.rus, fot. eurovision.tv

Exit mobile version