Interwizja 2025: rosyjski festiwal propagandy [OPINIA]

Rosja na Eurowizji: Polina Gagarina na scenie w Wiedniu. Wokalistka śpiewała o pokoju na świecie rok po aneksji Krymu przez Rosję; fot. euroinvision.ru

Po 17 latach plotek i prób powrót konkursu Interwizji stał się faktem. Co poprzez to wydarzenie Rosja chce udowodnić światu? Jak będzie wyglądała Interwizja 2025 i gdzie szukać korzeni tej imprezy?

Interwizja: początki widowiska

Początków imprezy należy szukać w Polsce, a mianowicie na sopockim festiwalu, którego pierwsza edycja odbyła się w 1961. Impreza trwała przez dwa dni z czego drugi tzw. Dzień Międzynarodowy był poświęcony rywalizacji reprezentantów z poszczególnych krajów. Wtedy to po raz pierwszy wykorzystano system dzisiaj znany jako skala eurowizyjna, czyli punktacja od 1 do 8, 10 i słynne 12 punktów dla najlepszego w ocenie jurora wykonania. Co ciekawe, tak jak w przypadku Eurowizji, pierwszą zwyciężczynią Festiwalu w Sopocie została reprezentantka Szwajcarii.

Dwa lata później, w trakcie swojego debiutu wygrał Związek Radziecki, a w 1977 roku festiwal oficjalnie przemianowano na Konkurs Interwizji. Międzynarodowy Festiwal Interwizji, wedle zamysłu władz Związku Radzieckiego, miał być alternatywą dla państw bloku wschodniego, które nie mogły uczestniczyć w zachodniej Eurowizji. Interwizja charakteryzowała się wysokim standardem produkcji oraz gościnnymi występami światowych gwiazd, takich jak chociażby kontrowersyjny w ZSRR zespół Boney M.

Jak widać, decydenci na Kremlu stwierdzili, że łatwiej będzie wykorzystać istniejącą formułę, w której zadebiutowali reprezentanci tak egzotycznych krajów jak: Meksyk (1961), Dominikana (1964), Liechtenstein i Algeria (1965), Barbados (1967), Japonia (1968), Pakistan (1970), Wenezuela (1973) czy Nowa Zelandia (1976). Interwizję pod słynną nazwą zdążyli wygrać: Helena Vondráčková, Ałła Pugaczowa czy Czesław Niemien, jednak wybuch stanu wojennego w Polsce zatrzymał rozwój festiwalu. Później odbyła się jedynie jedna edycja kompaktowej Interwizji w Soczi w 2008 roku. Próby wskrzeszenia konkursu pojawiły się także w 2014 roku.

Nowa Zimna Wojna, czyli Rosja w kontrze do Zachodu

Dekretem Prezydenta Rosji z 3 lutego br. w sprawie organizacji Międzynarodowego Konkursu Muzycznego w Moskwie i obwodzie moskiewskim w 2025 roku ustanowiono podstawę prawną do organizacji Konkursu. dzisiaj będzie miał finał w Live Arenie w miejskim osiedlu Nowoiwanowskoju. Konkurs organizuje rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a przewodniczącym komitetu organizacyjnego został wicepremier Rosji. Fakt ten wskazuje jak głębokie jest polityczne zaangażowanie władz jednego kraju w przedsięwzięcie. Ostatecznie w show wezmą udział 23 państwa. Show, które będzie spektaklem, w którym Rosjanie będą próbować udowodnić, że jest świat, który wyznaje inne wartości.

Interwizja 2025: kto wystąpi?

Jakkolwiek połączenie Magadaskaru, Rosji, Wietnamu, Kirgistanu, Serbii czy Kuby może wydawać się próbą złączenia kokosu z chilli, tak w rzeczywistości, istnieje polityczne uwarunkowanie składu tegorocznej Interwizji. Jeśli przyjrzymy się liście uczestników, to zauważymy, że bierze w niej udział prorosyjska część Wspólnoty Niepodległych Państw (organizacji powstałej na gruzach ZSRR). Wystąpią również członkowie grupy BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny, RPA) i wiele innych krajów Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej, w których Kreml stara się utrzymać swoje wpływy. Co ciekawe, w konkursie wystąpią również Stany Zjednoczone, jednak jest to wątek zasługujący na szersze omówienie w osobnym tekście. Ponadto jedynym aktywnym uczestnikiem Eurowizji, który wyśle swojego reprezentanta do Moskwy, jest Serbia.

Propaganda Kremla już dzisiaj w akcji

Interwizja 2025 odbędzie się już dziś wieczorem. Niedawno odbyła się konferencja prasowa z udziałem szefa rosyjskiego MSZ, Siergieja Ławrowa. Podczas briefingu organizatorzy wyrazili nadzieję, że festiwal obejrzy 4 miliardy ludzi. 6 i 7 września odbyły się nagrania fragmentów promocyjnych. W przedsięwzięciu wzięło udział ponad tysiąc statystów, którzy mieli udawać fanów z całego globu. Ponadto musieli podpisać dokumenty, w którym oświadczali wolę pielęgnowania przyjaźni narodów. Zobowiązali się również do niedyskredytowania armii i przynależności do zagranicznych agentur. Zresztą, jak mówili rozmówcy niezależnego portalu Vok Tak: W momentach, w których na żywo pokazywać będą uczestników, wstawiano uczestników Eurowizji. To było zabawne. Tak więc zamiast Kolumbii i Kirgistanu wstawiono występujące w zeszłym roku osoby niebinarne Nemo i Bambie. A co istotne, rosyjski nadawca oba występy przedstawiał jako dowód na zgniliznę Zachodu

Zwycięzcę Interwizji wybiorą wyłącznie jurorzy, po jednym z każdego uczestniczącego kraju. Punkty zostaną przyznane w systemie 29-25-22-20-18 i dalej od 17 do 1 punktu, z zastrzeżeniem, że nie można głosować na własne państwo, zatem każdy z uczestników otrzyma punkty. Finał rozpocznie się o 19:00 czasu polskiego, jednak, należy pamiętać o propagandowym charakterze widowiska. Politycy go organizujący są odpowiedzialni za bestialską napaść na Ukrainę, przez którą każdego dnia giną niewinni ludzie. Według danych ukraińskiego Sztabu Generalnego do czerwca 2025, w wyniku wojny życie straciło około miliona osób po stronie rosyjskiej i czterysta tysięcy po stronie ukraińskiej.

Źródła: Biełsat; EBU; TVN24; TVP; vot-tak.tv

Exit mobile version